logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Stanisław Łucarz SJ
Serce prawa
Posłaniec
 
fot. Sixteen Miles Out | Unsplash (cc)


Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.

(Mk 12, 29-31)

 

Prawo dane Mojżeszowi na górze Synaj ma 613 nakazów i zakazów. Tyle naliczyli ich rabini. Nasze dziesięć przykazań to tylko swoisty ekstrakt z nich. Jednakże prawo Boże nie jest jakimś bezdusznym kodeksem w rodzaju kodeksów wymyślonych przez ludzi. Wielu uczonych wskazuje na podobieństwa prawa danego Mojżeszowi ze starożytnym kodeksem Hammurabiego czy prawami innych narodów. To nic dziwnego, że w kodeksach innych narodów znalazły się podobne prawa. W końcu przecież my wszyscy jako ludzie jesteśmy do siebie podobni, wszyscy jesteśmy obrazem Stwórcy. Co więcej, Bóg kocha też inne narody i na miarę ich otwarcia na Niego wspiera je. Nie powinny nas więc dziwić nawet uderzające podobieństwa w wielu dziedzinach ludzkiej działalności, nie wyłączając zeń prawodawstwa.

 

Jednakże prawo dane Mojżeszowi ma coś niezwykłego i szczególnego, odróżniającego cały ten zbiór zakazów i nakazów od wszystkich innych. To prawo jest tak skonstruowane, żeby nigdy nie było martwą literą, którą się realizuje z lęku lub poczucia obowiązku. Ma ono swoje serce, które je ożywia i nadaje mu wyjątkowe znaczenie. Izrael znał to serce i uczynił je aż po dziś dzień swoją codzienną modlitwą. Bardzo mocno wskazał na nie Jezus, gdy zapytał Go uczony w Piśmie: Jakie jest pierwsze ze wszystkich przykazań? My nazywamy je najczęściej przykazaniem miłości Boga i bliźniego, ale myśląc o nim czy recytując je, tracimy zwykle pierwsze jego słowa, które mają decydujący charakter. Pan Jezus, odpowiadając pytającemu, przytacza je w pełnym brzmieniu, tak jak też na co dzień odmawia je Naród Wybrany. Słuchaj Izraelu – Szema Israel… Czemu to takie ważne? Bo miłości nie można nakazać. Jak nic innego na świecie miłość jest sprawą wolności i Pan Bóg wie to doskonale. Dlatego dał człowiekowi wolność; i to taką wolność, że człowiek może się potępić, a wszystko po to, abyśmy mogli być do Niego podobni w miłości. To Słuchaj jest wezwaniem, abyśmy mogli kochać. Nasza miłość Boga nie ma być bowiem aktem woli posłusznej przykazaniu, ludzkim wysiłkiem, ale odpowiedzią na Boże słowo i działanie w historii. To Bóg pierwszy nas umiłował, a owo Słuchaj jest w istocie wezwaniem do kontemplacji Jego miłości, aby w nas zrodziła się miłość, bo – jak powiada św. Augustyn – tylko kochany może kochać.

 

Historia zbawienia jest ze strony człowieka historią słuchania Boga, tak jak historia grzechu jest najpierw historią słuchania złego ducha. Głosu Boga docierającego na różne sposoby słuchał Abraham, Izaak, Jakub, Mojżesz i inni, aż po Maryję, która gdyby nie słuchała tego szczególnego głosu, nie usłyszałaby zwiastowania. Najbardziej jednak głosu Ojca słuchał Jezus: jako Syn Boga kontemplował przepaści Jego miłości odwiecznie, lecz i w swoim ziemskim życiu cały na ten głos był nakierowany. Ewangelie są świadectwem, jak w decydujących momentach Jego życia głos Boga się odzywał. Dlatego Jezus jako jedyny wypełnił bez reszty to pierwsze przykazanie. Kochał Boga całym swoim sercem i dał je sobie przebić; kochał całym swym umysłem i dał go sobie cierniem ukoronować; kochał ze wszystkich sił i znaki ludzkiej siły – ręce i nogi pozwolił przybić do krzyża.

 

To On jest dla nas drogą w jego wypełnianiu, drogą do serca Bożego prawa.

 

Stanisław Łucarz SJ
Posłaniec Serca Jezusowego 10/2012

 
Zobacz także
o. Artur od Ducha Świętego OCD
Jeśli zastanowisz się nad sobą, stwierdzisz, że w człowieku istnieją duchowe władze, którymi myśli i podejmuje decyzje, chociaż ich nie widać. Natomiast mało kto z nas wie, że jest jeszcze duch. Nie widzisz go, nie dotkniesz, on nie ma władz takich jak rozum i wola, a jest tym, co w tobie jest najważniejsze, to centrum osoby...
 
ks. Krzysztof Wons SDS
Spotkanie Nikodema z Rabbim może nam pomóc przemodlić nasze osobiste nawrócenie. Jeśli na to pozwolimy Słowu, skonfrontuje nas z naszym stanem ducha, z naszym rozumieniem religijności, powołania, z naszą postawą wobec Jezusa i Jego słowa. Z pewnością będziemy mogli odnaleźć siebie w Nikodemie, w jego przychodzeniu do Jezusa, w jego pytaniach, w jego pragnieniach i poszukiwaniach...
 
ks. Mariusz Rosik
Jezus rozmawia z uczonym w Piśmie, który jest zatroskany o osiągnięcie życia wiecznego. Najpewniejsza droga – tłumaczy Jezus – to zachowanie przykazania miłości Boga i bliźniego: „Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem, a bliźniego swego jak siebie samego” (Łk 10,27). 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS