logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Krzysztof Mierzejewski
Siedem darów łaski
Wieczernik
 


Dzisiaj niektórzy teologowie rozwijają ten podział mówiąc o sakramentach niepowtarzalnych (chrzest, bierzmowanie, święcenia), trudno powtarzalnych (namaszczenie chorych i małżeństwo) i powtarzalnych (pokuta i Eucharystia). Niepowtarzalność pierwszej grupy wiąże się ściśle z niezatartym charakterem, o którym mówi Sobór. Ma to praktyczne zastosowanie zwłaszcza w przypadku chrztu. Jeżeli istniało zagrożenie życia noworodka i został on ochrzczony z wody, w kościele chrztu się już nie udziela, wprowadzając jedynie tak ochrzczone dziecko do wspólnoty parafialnej i odprawiając tzw. obrzędy wyjaśniające (namaszczenie krzyżmem, włożenia białej szaty, przekazanie światła Chrystusa). W przypadku, gdy istnieją poważne wątpliwości co do faktu przyjęcia chrztu (niemożliwość odtworzenia metryki chrztu, brak świadków) lub jego ważności udziela się sakramentu warunkowo, przy czym warunek brzmi: jeżeli nie jesteś ochrzczony. Sakrament święceń jest niepowtarzalny na każdym ze stopni. Znaczy to, że sakrament ten można przyjąć trzykrotnie (stopień pierwszy – diakonat, drugi – prezbiterat i trzeci – episkopat).
 
Sakramenty żywych i umarłych
 
Sakramenty dzieli się także ze względu na dyspozycję wewnętrzną człowieka, który je przyjmuje. Mówi się wówczas o sakramentach żywych i umarłych.
 
Nie chodzi rzecz jasna o życie w sensie biologicznym. Sakramenty żywych to te, które wierni przyjmują w stanie łaski uświęcającej, a więc bierzmowanie, Eucharystia, namaszczenie chorych, święcenia i małżeństwo. Pomnażają one łaskę uświęcającą, ale nie mogą jej przywrócić. Ten walor posiadają sakramenty umarłych: chrzest i pokuta.
Podział ten nie jest do końca spójny. Wiemy bowiem, że w sytuacji, gdy chory nie może się wyspowiadać, sakrament namaszczenia sprawia w nim odpuszczenie grzechów i przywrócenie łaski uświęcającej. Działa zatem jak sakrament umarłych, jeśli jednak to możliwe powinna poprzedzać go sakramentalna spowiedź. Z kolei sakrament pojednania mogą przyjmować osoby w stanie łaski uświęcającej – oskarżające się z samych tylko grzechów powszednich. Mówimy wtedy o tzw. spowiedzi z pobożności.
 
Odżywanie sakramentów
 
Na kanwie nauki o sakramentach niepowtarzalnych i powtarzalnych oraz sakramentach żywych i umarłych ukuło się w teologii pojęcie odżywania sakramentów. Dotyczy ono sakramentów żywych niepowtarzalnych oraz małżeństwa.
 
O czym mówi nam to pojęcie? Wiemy, że sakramenty żywych wierni winni przyjmować w stanie łaski uświęcającej. Jeśli przyjmą te sakramenty w stanie grzechu śmiertelnego, takie przyjęcie jest niegodziwe i pozostaje bezowocne, to znaczy, że niemożliwe jest korzystanie z łaski sakramentu. Z drugiej jednak strony sakrament przyjęty jest ważnie. Nie można powtórzyć bierzmowania, święceń czy małżeństwa, bo ktoś nagle się opamiętał i wyznał prawdę. I tutaj jest miejsce dla przebaczającej łaski Boga. Odżywanie sakramentów oznacza, że człowiek, który przyjął jeden z trzech wyżej wymienionych sakramentów w stanie grzechu śmiertelnego, po ponownym wejściu w stan łaski może korzystać z sakramentalnych darów wynikających z sakramentu przyjętego niegodnie ale ważnie. Ten sakrament odżywa w jego duszy ubogacając ją łaską, która jest z nim związana. 
 
Trzy grupy sakramentów
 
Najbardziej powszechnym podziałem, który wymienia Katechizm Kościoła Katolickiego jest ten wyróżniający trzy grupy sakramentów: wtajemniczenia chrześcijańskiego (chrzest, bierzmowanie, Eucharystia), uzdrowienia (pokuta, namaszczenie chorych) oraz służące komunii i posłaniu wiernych (święcenia, małżeństwo). Katechizm wywodzi ten podział z analogii do życia człowieka, której autorem jest św. Tomasz z Akwinu. Sakramenty wtajemniczenia odpowiadają zrodzeniu człowieka i jego wzrostowi, sakramenty uzdrowienia – leczeniu ran i chorób, w końcu sakramenty służące komunii i posłaniu wiernych – jego życiowej misji.
 
Pierwsza grupa mocno nawiązuje do praktyki pierwszych wieków chrześcijaństwa, kiedy to wszystkich trzech sakramentów inicjacji udzielano w czasie jednej celebracji liturgicznej – w Wigilię Paschalną. Także dzisiaj, gdy mamy do czynienia z dorosłymi katechumenami Kościół udziela tych sakramentów łącznie ukazując ich teologiczną jedność i właściwy porządek. Choć w obecnej praktyce pastoralnej kolejność jest inna (chrzest – pokuta – Eucharystia – bierzmowanie), to właściwa, pierwotna kolejność znalazła odzwierciedlenie w nauczaniu Kościoła oraz w kościelnym katechumenacie dorosłych.
 
Sakramenty uzdrowienia mają leczyć rany zadane przez grzech. Choć w tym procesie nieodzowny jest sakrament pokuty i pojednania, przez swą częstotliwość szczególnie obecny w życiu chrześcijan, warto zwrócić uwagę na namaszczenie chorych. O ile gdy mowa jest o sakramentach żywych i umarłych – namaszczenie zalicza się do sakramentów żywych – w tym podziale bardziej akcentuje się uzdrawiającą moc tego sakramentu, zwracając uwagę na uzdrowienie duszy i ciała, a zatem i na tę właściwość namaszczenia, jaką jest odpuszczenie grzechów.
 
W końcu sakramenty służące komunii i posłaniu wiernych. Nazwa w pełni ukazuje cel tych sakramentów. Choć udziela się ich konkretnym osobom, to głównych ich celem jest dobro wspólnoty. Owszem, sakramenty te są owocne w życiu przyjmujących je osób, stanowią skuteczną pomoc w wykonaniu powierzonych im zadań, ale nazwa ostatniej grupy sakramentów wyraźnie wskazuje na ich celowość. Małżeństwo i święcenia przyjmowane są nie tylko dla własnego dobra, ale przede wszystkim dla dobra i rozwoju osób, które na tej drodze zostaną powierzone osobie przyjmującej sakrament. Widać to wyraźnie zarówno w życiu małżonków, którzy mocą sakramentu zdolni są do niezwykłych poświęceń wobec swoich dzieci czy współmałżonka, jak i w życiu i posłudze wyświęconych szafarzy, którzy mocą sakramentu stają się duchowymi ojcami powierzonych im wiernych.
 
* * *
 
Podsumowując należy dodać, że o ile liczba sakramentów jest ostatecznie ustalona i sama w sobie jest przedmiotem wiary Kościoła, o tyle takie czy inne podziały sakramentów służą lepszemu zrozumieniu ich istoty i zależą od właściwości sakramentów, na której opiera się dany podział.
  
ks. Krzysztof Mierzejewski  
 
Zobacz także
Bogdan Sadowski
Eucharystia jest źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego. Wynika z tego, w kwestii nas interesującej, a sformułowanej w tytule, że pytanie: "Czy warto chodzić na Mszę Świętą?" jest tożsame z pytaniem: Czy warto być chrześcijaninem? Na te pytania każdy musi sobie odpowiedzieć już sam...
 
Krzysztof Pilch
Ostatnie rekolekcje Papieża bardzo szybko wydały owoce; jego śmierć wzbudziła smutek, ale również nadzieję i wiarę. Miliony ludzi pośrednio lub bezpośrednio wzięły udział w pogrzebie Ojca Świętego. To wtedy stacje telewizyjne całego świata pokazały pielgrzymów z transparentami Santo subito. Wyrażały one przekonanie, że Jan Paweł II przez całe życie szedł prostą drogą do nieba i tam też trafił po śmierci.
 
Janusz Poniewierski
Jest we "Władcy Pierścieni" taka scena, kiedy na odsiecz wojskom Rohanu, walczącym z siłami ciemności, przybywa Gandalf - "jeździec w bieli, lśniący w promieniach wschodzącego słońca". Scena ta zrobiła na mnie ogromne wrażenie - siedziałem w kinie wbity w fotel jak zaczarowany. Bo obraz ten, ożywiony wyobraźnią Petera Jacksona, wydał mi się dziwnie znajomy. Tak jakbym już kiedyś oglądał Białego Pielgrzyma, który uruchamia siły dobra, żeby pokonać zło zagrażające światu...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS