logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Ilony, Jerzego, Wojciecha – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Magdalena Korzekwa
Śpiewają z serca - Eo nomine
materiał własny
 


To Muzyka Radości! Tak określają swoje utwory członkowie zespołu Eo Nomine. I mają rację. Ich muzyka przypomina o tym, że każdy człowiek tęskni za radością… I że radość pojawia się tam, gdzie jest głębia więzi chronionych mądrymi wartościami. Członkowie zespołu to młodzi i jednocześnie doświadczeni profesjonaliści. Zespół składa się z dziewięciu osób i organizuje koncerty o Janie Pawle II z takimi aktorami, jak Anna Seniuk, Olgierd Łukaszewicz czy Jerzy Zelnik. Z Dorotą Choszczyk – wokalistką, Damianem Orłowskim – aranżerem, kompozytorem i skrzypkiem oraz z Markiem Choszczykiem – managerem zespołu Eo Nomine rozmawia Magdalena Korzekwa.
 
– Waszą twórczość określacie mianem muzyki radości. To rzeczywiście wciąga, bo któż z nas nie marzy o radości… Czym jest dla Was radość?
 
Czyż nie piękniej z uśmiechem na twarzy :)) Przecież jednym z przywilejów każdego chrześcijanina jest to, że może się zawsze radować. Nowy Testament mówi ponad sto razy o radości u chrześcijan. O tej radości, która dla wielu ludzi jest trudna do zrozumienia, gdyż często pojawia się nawet wtedy, gdy sytuacje życiowe skłaniają raczej do przygnębienia, do rezygnacji, poddania się. W obliczu zaskakującej radości upewniamy się o tym, że ona nie jest skutkiem trudnej sytuacji, lecz darem od Boga. Jest to Boża radość w nas. Dostaliśmy od Stwórcy talenty i staramy się je pomnażać najlepiej jak potrafimy. Cieszę się z tego, że każdego dnia rano mogę być wdzięczna Bogu za muzykę, która jest wielkim darem. Raduję się w Panu, bo właśnie w Nim odnajduję radość tworzenia muzyki i słów przybliżających mnie i Eo Nomine do Niego.
 
– Wyjaśnijcie, proszę, nazwę zespołu?
 
Eo Nomine po łacinie oznacza „w ten sposób”, „z tego tytułu”, ”pod tym imieniem”. Dla nas najbliższe jest to trzecie znaczenie. Chcieliśmy, aby nazwa zespołu chociaż po części mogła być kojarzona z Jezusem Chrystusem.

– Do kogo adresujecie Wasze utwory?
 
Do wszystkich: szczęśliwych, wierzących, miłujących i tych zagubionych, zmęczonych, poszukujących.
 
– Jakie jest najważniejsze przesłanie Waszych piosenek?
 
Gramy muzykę zrodzoną z radości, jaką niesię Dobra Nowina o Bogu Stwórcy. Nasze głosy wyrywają się z serca, by śpiewać o Bogu. Chcemy, aby każdy, kto spotka się z nami na koncercie lub usłyszy jedną z naszych piosenek, wiedział, że bez Boga i wiary w Jego miłość nie ma nic, i że tylko dzięki Niemu można przetrwać. Że jest Ktoś, komu warto zaufać, bo gdy ufamy Miłości, wtedy życie staje się piękne.
 
– Czy staracie się dostosować do oczekiwań współczesnej kultury masowej?
 
Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. Chcemy, aby nasza twórczość trafiała do jak największej liczby osób. Pamiętam, że kiedy zaczynaliśmy naszą przygodę z muzyką CCM, w trakcie koncertów nieraz ktoś się obrażał, wstawał i krzyczał: „Co to jest? Kościół?!". Potem trzaskał drzwiami i wychodził. Teraz jest inaczej. Spotykamy się z ogromną życzliwością i uznaniem nie tylko u ludzi w naszym wieku, ale również u osób starszych, wychowanych w innym, mniej spontanicznym Kościele. Czy to oznacza, że dostosowaliśmy się do oczekiwań współczesnej kultury masowej? A może ludzie potrzebują Radości Bożej i w naszej muzyce znajdują Jej odrobinę?
 
 
1 2  następna
Zobacz także
ks. Adam Józef Sobczyk MSF
Wielu kapłanów od lat pełni funkcję duszpasterza rodzin choćby z racji pracy w parafii, składającej się przecież z setek czy tysięcy małżeństw i rodzin. Inni świadczą specjalistyczną pomoc duszpasterską wobec małżeństw i rodzin przeżywających szczególne problemy. Pozostali widzą potrzebę takiego działania, nie zawsze jednak wiedząc, od czego zacząć i jak takiej pomocy udzielić. Zasadne zatem wydaje się przedstawienie podstawowych kroków, jakie może i powinien podjąć prezbiter wobec małżeństw i rodzin będących w kryzysie. 
 
Marcin Jakimowicz
W czyśćcu nie możemy już zgrzeszyć. To dobra wiadomość. Może ten las rąk bierze się stąd, że zdajemy sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy tak święci, na jakich pozujemy? Czyściec jest tęsknotą. To jest tak jak z tym oknem. Widzę za nim skały, piękny wiślany brzeg, pola, jesienne drzewa. Cóż z tego, skoro nie mogę tego dotknąć? Pozostaje tęsknota.

Rozmowa z benedyktynem o. Leonem Knabitem.
 
Albin Drewniak
Janis Joplin zmarła po przedawkowaniu heroiny. Jimi Hendrix po zażyciu narkotyków i tabletek nasennych oraz wypiciu alkoholu udusił się własnymi wymiotami. John Lennon zginął zastrzelony przez fana. Ron McKernan z grupy Grateful Dead zmarł wskutek postępującego zatrucia alkoholem. Brian Jones, gitarzysta The Rolling Stones, po przedawkowaniu narkotyków utopił się w swoim basenie. Bon Scott, lider AC/DC, po całonocnej pijatyce utopił się w swoich wymiotach...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS