logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Jerzy Olszówka SDS
Sprawiedliwość a miłosierdzie
materiał własny
 


Sprawiedliwość a miłosierdzie

We współczesnym świecie spotęgowało się pragnienie i poczucie sprawiedliwości. Wzmocniła się również pozycja sprawiedliwości jako zasady moralnej i społecznej. Zdaniem wielu myślicieli i działaczy społecznych jedynym ratunkiem dla świata podzielonego ekonomicznie i politycznie może być właśnie sprawiedliwość, czyli rzetelne określenie tego, co się każdemu - jednostce, grupie społecznej, całej społeczności - należy od innych, wymierzenie tych należności i realizowanie ich w praktyce życia społecznego. Idea sprawiedliwości znajduje się także w centrum uwagi chrześcijańskiej myśli społecznej. Głoszona przez nią sprawiedliwość nie jest jednak przedstawiana jako jedyna i ostateczna zasada rządząca życiem gospodarczym czy porządkiem społecznym. Sprawiedliwości społecznej towarzyszy bowiem zasada miłości.

Różnorodność pojmowania idei sprawiedliwości niesie za sobą poważne niebezpieczeństwo wypaczenia tej zasady życia społecznego. Bardzo często sprawiedliwość jest bowiem pojmowana jako spełnienie oczekiwań określonej grupy, z pominięciem słusznych pragnień szerszego grona osób. Tak wąsko pojęta sprawiedliwość zamiast jedności rodzi dalsze podziały między ludźmi. Sprawiedliwość zachowuje swój właściwy sens tylko wtedy, gdy jest sprawiedliwością dla wszystkich. Zagadnienia sprawiedliwości nie można rozwiązywać na poziomie grupy społecznej, narodowej czy politycznej, gdyż istnieje wówczas niebezpieczeństwo, że to, co jest sprawiedliwe dla jednych, dla innych będzie niesprawiedliwe.

Prawda o możliwości nadużycia sprawiedliwości znana jest już od starożytności, a doświadczenia w tym względzie pozwoliły na sformułowanie powiedzenia summum ius - summa iniuria. Analiza sytuacji współczesnego świata i doświadczenia zarówno przeszłości jak i naszych czasów prowadzą do wniosku, że sama sprawiedliwość już nie wystarcza do odbudowy właściwych stosunków międzyludzkich i do przezwyciężenia istniejących podziałów i dysproporcji. "Twierdzenie to nie deprecjonuje sprawiedliwości, nie pomniejsza znaczenia porządku na niej budowanego, wskazuje tylko w innym aspekcie na tę samą potrzebę sięgania do głębszych jeszcze sił ducha, które warunkują porządek sprawiedliwości". (Jan Paweł II, Dives in misericordia 12)

Jan Paweł II w encyklice Dives in misericordia wskazał na miłosierdzie jako "głębsze źródło sprawiedliwości". Nie odrzuca on zasady sprawiedliwości, ale osadza ją w kontekście miłosierdzia. Nawiązując do biblijnej tradycji związku sprawiedliwości z chrześcijańską agape wskazuje na autentyczne miłosierdzie jako głębsze źródło sprawiedliwości. W takim ujęciu głoszona przez sprawiedliwość idea równości i wzajemności nie zostaje zarzucona, ale wręcz przeciwnie, bardziej się uwyraźnia i dochodzi do głosu. Różnica między tymi cnotami polega tylko na tym, że do rzeczy odnosi się miarę sprawiedliwości, zaś do osób miarę miłości. Między miłosierdziem a sprawiedliwością nie ma więc sprzeczności. Przeciwnie, istnieje między nimi głęboki związek. Miłosierdziu trzeba przypisać rolę korekty - czynnika udoskonalającego w stosunku do sprawiedliwości. "Autentyczne chrześcijańskie miłosierdzie jest zarazem jakby doskonalszym wcieleniem ˛zrównania˛ pomiędzy ludźmi, a więc także i doskonalszym wcieleniem sprawiedliwości, o ile ta w swoich granicach dąży również do takiego zrównania. Jednakże ˛zrównanie˛ przez sprawiedliwość zatrzymuje się w kręgu dóbr przedmiotowych związanych z człowiekiem, podczas gdy miłość i miłosierdzie sprawia, iż ludzie spotykają się ze sobą w samym tym dobru, jakim jest człowiek z właściwą mu godnością". (Jan Paweł II, Dives in misericordia 14)

Jednym z przejawów miłosierdzia jest przebaczenie. Świat, z którego wyeliminowane zostałoby przebaczenie byłby światem zimnej, bezwzględnej sprawiedliwości. W imię tej sprawiedliwości każdy będzie dochodził swych praw i racji, co w konsekwencji doprowadzić może do nieustannej walki. Przebaczenie nie niweczy wymagań sprawiedliwości zmierzających do naprawienia zła, zgorszenia, wyrównania krzywdy czy zadośćuczynienia za wyrządzone zło. Ani przebaczenie, ani miłosierdzie, jako jego źródło nie oznacza bowiem pobłażliwości wobec zła. Naprawienie tego zła jest wręcz warunkiem przebaczenia. "Właściwie rozumiana sprawiedliwość stanowi poniekąd cel przebaczenia".

Jednym z najbardziej palących problemów we współczesnym świecie o zasięgu międzynarodowym jest problem zadłużenia państw. Dramatyzm sytuacji potęguje fakt, że niektóre z zadłużonych krajów nie są w stanie już dłużej honorować swoich zobowiązań i znalazły się na skraju bankructwa. Tej problematyce Papieska Komisja "Iustitia et Pax" w 1987 roku poświęciła dokument W służbie na rzecz wspólnoty ludzkiej: etyczne podejście do kwestii zadłużenia międzynarodowego. Nie negując słusznych praw państw - wierzycieli do zwrotu pożyczek wraz z odsetkami, Komisja wzywa wierzycieli, by nie domagali się realizacji spłat za wszelką cenę, zwłaszcza wtedy, gdy dłużnik znajduje się w krańcowo trudnej sytuacji. Komisja zachęca do wnikliwego przeanalizowania trudnej sytuacji krajów zadłużonych z uwzględnieniem także zasad etycznych. W pewnych wypadkach państwa - wierzyciele mogłyby odstąpić od żądania zwrotu zaciągniętego długu i pożyczkę zamienić w dar. Takie darowanie spłat nie powinno jednak naruszyć finansowej, gospodarczej i politycznej wiarygodności państw zadłużonych. Propozycja takiego rozwiązania daleko wykracza poza ramy czystej sprawiedliwości i nosi w sobie znamiona miłości miłosiernej.

Skróty:
KKK - Katechizm Kościoła Katolickiego

Opracował ks. Jerzy Olszówka SDS

 
Zobacz także
ks. Jerzy Szymik

Msza święta — pojęta, przemyślana i urzeczywistniana jako ofiara Chrystusa i Kościoła — mocą wewnętrznej sakramentalnej prawdy tego związku (Eucharystia–ofiara) pomaga właściwie rozumieć i przeżywać relację z Bogiem, życie, miłość. Jest ona ową „świetlną równowagą” z wiersza Federico Lorki, od korzeni uzdrawia „moją cywilizację”, chorą, tę z cytowanych zdań de Saint–Exupéry’ego. Zapytajmy i w tym momencie: Dlaczego?

 
ks. Mieczysław Piotrowski TChr.

Każdy dobry czyn, wierność Bożym przykazaniom, trud codziennej modlitwy, troska o to, aby zawsze być w stanie łaski uświęcającej, powstawanie z każdego śmiertelnego grzechu w sakramencie pokuty, przyjmowanie czystym sercem Jezusa w Eucharystii – wszystko to sprawia, że człowiek otwiera się na działanie Bożego Ducha. Wtedy Duch Święty przezwycięża w nas wszelki grzech, pychę i egoizm, obdarza nas życiem wiecznym, wolnością, miłością i sprawia, że stajemy się „uczestnikami Boskiej natury” (2 P 1,4).

 
o. Krzysztof Jan Żywczyński OCD
Zbyt mało w nas miłości, byśmy mieli interesować się tym, co robi "dwóch ludzi na równinie". Zbyt mało wyobraźni, by szukać odpowiedzi na pytania wykraczające poza wąski krąg naszych błahych doświadczeń. Tymczasem nie otrzyma odpowiedzi ten, kto nie ma odwagi zadać pytania. Kto nie umie słuchać - nie usłyszy...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS