logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Artur Botur SChr, ks. Jan Hadalski SChr
Święto wiary i młodości
Msza Święta
 


To będzie wielkie święto Kościoła katolickiego w Australii. Jak inni wierni, zwłaszcza dorośli, będą mogli włączyć się w Światowe Dni Młodzieży? 
 
Dla osób powyżej 35 roku życia są również możliwości włączenia się w to wielkie wydarzenie. Na powitanie Ojca Świętego i Drogę Krzyżową ulicami Sydney nie będą potrzebne żadne identyfikatory. Każdy może włączyć się tę uroczystości. Także każdy, kto przyjął co najmniej dwóch pielgrzymów do swojego domu, będzie mógł uczestniczyć w głównej Mszy Świętej na Randwicku. Inne osoby będą mogły oglądać Mszę Świętą z Papieżem na dużych ekranach w Centennial Park.
 

Czy w to światowe świętowanie młodych katolików włączą się australijskie media, zazwyczaj niezbyt przychylne i zainteresowane Kościołem katolickim?
 
Na pewno będzie transmisja w TV i z tego, co wiem, emitowana  przez stację SBS. Wiele informacji i wiadomości będzie przekazywane na bieżąco. Jeśli chodzi o prasę, to bardzo angażuje się między innymi „Catholic Weekly”, a także niektóre stacje radiowe. Są specjalne strony internetowe informujące na bieżąco, co się dzieje i na jakim etapie są przygotowania do spotkania młodych. Zachęcam, aby zajrzeć na stronę obsługiwaną przez nasze polskie media w Sydney, między innymi na stronę prowadzoną przez Krzysztofa Bajkowskiego: www.pulssydney.blogspot.com. Można tam znaleźć bieżące informacje w języku polskim, dotyczące przygotowań do Światowych Dni Młodzieży. Na tej stronie jest też wiele informacji o naszej polskiej młodzieży w Sydney, przygotowującej się do spotkania z Papieżem. Krzysztof ma już oficjalną akredytację i na bieżąco będzie przekazywał wszystkie informacje naszym Rodakom w Sydney i w Australii.
 

Wiadomo, że w Australii żyje wielu naszych Rodaków. Czy również nasza polska młodzież i polskiego pochodzenia zaznaczy swoją obecność na tegorocznych Światowych Dniach Młodzieży?
 
Jan Paweł II mówił, że Światowy Dzień Młodzieży – znaczy „wyjść na spotkanie Boga”. My także – jako Grupa Polska – w Sydney chcemy wyjść na spotkanie Boga i otworzyć nasze serca na działanie Ducha Świętego, aby stawać się autentycznymi świadkami Miłości w świecie. Liczymy już 170 osób. Spotykamy się regularnie na młodzieżowych Mszach Świętych, na mitingach, wspólnym śpiewie, dyskusjach, konferencjach, wyjazdach. Nasza Polska Grupa ciągle się powiększa, co niezmiernie cieszy. Jest już zarejestrowanych około 400 młodych osób polskiego pochodzenia z całej Australii.
 

Jak nasi Rodacy w Australii przyjmą młodzież z Polski?
 
Mam nadzieję, że z życzliwością i tradycyjną polską gościnnością. Wielu z nich zaoferowało swoją pomoc i chęć przyjęcia pielgrzymów pod swój dach. W Ashfield w Domu Polskim będzie centrum – Biuro Pielgrzyma. Wiele organizacji polonijnych jest bardzo pozytywnie nastawionych na współpracę i pomoc.
 

Czy także podczas tegorocznych Światowych Dni Młodzieży będzie żywa pamięć o ich Wielkim Inicjatorze – Ojcu Świętym Janie Pawle II?
 
Nie mam wątpliwości, że tak. W naszych Polskich Grupach osoba Sługi Bożego Jana Pawła II jest wciąż żywa. Na każdych spotkaniach i podczas konferencji często cytowane są myśli i słowa Ojca Świętego. Zapewne i obecny Papież Benedykt XVI będzie nawiązywał w swoich przemówieniach do swojego Wielkiego Poprzednika. Zresztą Jan Paweł II jest oficjalnym patronem Światowych Dni Młodzieży w Sydney. Podczas wspólnego tygodnia ma być sprawowana dziękczynna Msza Święta dla studentów katolickich z podziękowaniem za osobę Jana Pawła II, za dar Światowych Dni Młodzieży i połączona z modlitwą o rychłą beatyfikację Papieża-Polaka.
 

I może na koniec ma Ksiądz kilka praktycznych podpowiedzi dla młodzieży z Polski, która pragnie w lipcu dotrzeć do Australii…
 
Przede wszystkim należy pamiętać, że to nie jest Europa. Zima potrafi być tu bardzo dokuczliwa, a lipiec – to w Australii środek zimy. W nocy temperatura może zbliżyć się nawet do zera. Warto o tym pamiętać i odpowiednio się przygotować. Oczywiście, nie zapomnijcie zabrać ze sobą wiele radości, entuzjazmu i miłości do Chrystusa. Nasz kontynent zamieszkuje więcej kangurów niż ludzi, nie mówiąc już o ludziach wierzących. Potrzebujemy autentycznego i prawdziwego świadectwa wiary. Dlatego czekamy z utęsknieniem na te niezwykłe dni, które, daj Boże!, poruszą całym Sydney i Australią. Zatem do zobaczenia!
 
ks. Artur Botur SChr
ks. Jan Hadalski SChr
 
 
Zobacz także
Michał Frąckowicz

Co robić, kiedy twoje ufne i pogodne dziecko z dnia na dzień staje się kimś zupełnie obcym? Zamiast uśmiechu, radości, dobrych relacji – pojawia się oschłość, brak zainteresowania nauką czy wspólną modlitwą. Znajomi stają się ważniejsi od rodziny. Dziecięcy pokój przypomina pole bitwy. A kolejne próby nawiązania kontaktu z dzieckiem – skutkują pogłębiającym się poczuciem twojej klęski jako rodzica i katolika…

 
Michał Frąckowicz
Czekając pół roku na paszport, dokładnie przerobiłem samouk języka włoskiego, gramatykę miałem więc w małym palcu. Na miejscu wprawiłem się w konwersacji, a w lecie pojechałem na dwa miesiące do parafii w Wersalu, na zastępstwo, żeby się francuskiego nauczyć. Pod koniec pobytu już dość swobodnie rozmawiałem. Rok później wróciłem do tej samej parafii.

Z Wiesławem Szymoną OP, tłumaczem m.in. dzieł Josepha Ratzingera-Benedykta XVI, rozmawia Agnieszka Kuryś
 
O. Jacek Salij OP
Ewangelia jest jedną wielką obietnicą zbawienia i wezwaniem do tego, żeby się na nie otworzyć. Po to zaś Jezus tak często mówił o potępieniu wiecznym, żeby możliwie nikt się do piekła nie dostał, żeby nikt tego wyroku nie usłyszał. Czy przystoi chrześcijaninowi dopytywać się o sprawy ostateczne? Może raczej powinien zaufać Panu Bogu i zająć się przygotowaniem do śmierci?...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS