logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Cezary Sękalski
Świętość dla każdego!
Głos Ojca Pio
 


Wiara czy uczynki?
 
Święty Paweł, który doskonale znał Prawo żydowskie, bo sam był przez wiele lat faryzeuszem, stwierdza: Izrael, który zabiegał o Prawo usprawiedliwiające, do celu Prawa nie doszedł (Rz 9,31a). Według niego podstawowy błąd Izraelitów polegał właśnie na tym, że nadzieję na zbawienie pokładali oni w swoich uczynkach, a nie w Bogu. Apostoł Narodów pisze: Bracia, z całego serca pragnę ich zbawienia i modlę się za nimi do Boga. Bo muszę im wydać świadectwo, że pałają żarliwością ku Bogu, nie opartą jednak na pełnym zrozumieniu. Albowiem nie chcąc uznać, że usprawiedliwienie pochodzi od Boga, i uporczywie trzymając się własnej drogi usprawiedliwienia, nie poddali się usprawiedliwieniu pochodzącemu od Boga (Rz 10,1-3).
 
Myślę, że te same słowa święty Paweł mógłby skierować do tych chrześcijan, którzy i dziś próbują szukać świętości przez wykonywanie pobożnych uczynków. Takiej postawie autor Listu do Rzymian przeciwstawia usprawiedliwienie z wiary, które polega na darmowym przyjęciu świętości oferowanej człowiekowi przez Boga Ojca dzięki ofierze Chrystusa, który wykupił nas spod władzy Prawa. Święty Paweł pisze: Sprawiedliwość zaś osiągana przez wiarę tak powiada: Nie mów w sercu swoim: Któż wstąpi do nieba? (Rz 10,6a). A zatem pierwszy krok ku niebu i świętości to wiara, że ich osiągnięcie jest dla nas możliwe. Co więcej - według autora Listu do Rzymian - słowo zbawiające jest blisko ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim (Rz 10,8). I dalej dodaje on: A jest to słowo wiary, którą głosimy. Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie (Rz 10,8b-9). Słowo „zbawienie” można tu potraktować jako synonim świętości, bo człowiek zbawiony jest człowiekiem świętym. Parafrazując przytoczone słowa, można powiedzieć, że świętość jest blisko ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim, jeżeli uznasz fakt jej oferowania w każdej chwili twojego życia przez Tego, który za ciebie cierpiał, został zabity i zmartwychwstał.
 
Przyjęcie daru świętości jest równoznaczne z pragnieniem życia pod panowaniem Jezusa. Tylko wtedy oferowana przez Niego moc zbawcza może zadziałać. Natomiast chęć przyjęcia Jego łask bez uznania Go jako Pana jest sprowadzeniem religii do wymiarów czysto konsumpcyjnych. To tak, jakby chcieć przyjmować lekarstwo bez uznania autorytetu lekarza i odrzucić jego pozostałe zalecenia. Można oczywiście tak postępować: jednocześnie leczyć wątrobę i nadużywać alkoholu, ale nie trzeba być znawcą medycyny, aby wiedzieć, że taka terapia nie może być skuteczna.
 
Do świętych w Krakowie, Poznaniu, Pcimiu
 
Skoro świętość jest dostępna wszystkim chrześcijanom, każdego, kto tę prawdę przyjmuje, można nazywać świętym. Święty Paweł jest tu bardzo konsekwentny, swoje Listy adresuje w następujący sposób: Do wszystkich przez Boga umiłowanych, powołanych świętych, którzy mieszkają w Rzymie (Rz 1,7a), albo: Do tych, którzy zostali uświęceni w Jezusie Chrystusie i powołani do świętości wespół ze wszystkimi, którzy na każdym miejscu wzywają imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ich i naszego [Pana] (1 Kor 1,2b). Nie przeszkadza mu to jednak w wytykaniu licznych grzechów jego świętych adresatów. Podobnie rzecz się ma z listami do Efezjan (por. Ef 1,1), Filipian (Flp 1,1) i Kolosan (Kol 1,2). Może i nam czasem przydałoby się podobnie adresować korespondencję: do świętych w Krakowie, Poznaniu czy Pcimiu… Może utrwalenie takiego zwyczaju byłoby dobrym sposobem uświadamiania sobie, że świętość jest wprost na wyciągnięcie ręki, a dokładniej na odległość do kratek konfesjonału, jeśli obecnie nie jesteśmy w stanie łaski uświęcającej.
Pozostaje pytanie, czy w takim razie każdy z nas może liczyć na wyniesienie do chwały ołtarzy, albo czy zamiast literek przed nazwiskiem, które miałyby oznaczać poziom naszego wykształcenia, możemy pisać: św.?
 
Sprawa nie jest taka prosta. Człowiek, który za życia posługiwałby się takim tytułem w przekonaniu o własnej doskonałości, budziłby wiele uzasadnionych wątpliwości. To prawda, że świętość jest bezinteresownym darem Boga. Nasza nań odpowiedź jest jednak zadaniem na całe życie. Nie można zatem, będąc w pół drogi, uzurpować sobie prawa do laurów zwycięzcy. Święci kanonizowani to ludzie, którzy potrafili dzięki Bożej łasce w pełni odpowiedzieć na dar świętości. A ich droga powinna być dla nas nieustannym przypomnieniem o tym, że i w naszym przypadku jest to możliwe.
 
Cezary Sękalski
 
Zobacz także
o. Michał Zioło OCSO
Wola Boża nie jest zagadką, wola Boża jest miłością. Słyszymy Jego głos — choć wielu takie wyrażenie może najzwyczajniej śmieszyć — gdy nie jesteśmy „poza Nim”, poza rzeczywistością daną nam właśnie w tej chwili, poza Jego przykazaniami — zamknięci na możliwe do spełnienia nawet małe dobro lub zadufani w swoją własną dobroć i sprawiedliwość, cyniczni i sprowadzający całą tajemnicę człowieka do żołądka i seksu, z całą powagą rozprawiający o genie „odpowiedzialnym za Boga” w nas. 
 
o. Michał Zioło OCSO

Paschalne doświadczenie w życiu duchowym św. Matki Teresy z Kalkuty - Ta skromna i niepozorna zakonnica uczyła poszanowania dla nienarodzonych dzieci, ludzi żyjących w slumsach, biedaków z faveli, osób pozbawionych jakiejkolwiek pomocy ze strony zakładów ubezpieczeniowych czy służby zdrowia. Jej znakiem rozpoznawczym było biało-niebieskie sari i sylwetka pochylona nad ludźmi z peryferii sytych krajów i społeczeństw.

 
Dariusz Piórkowski SJ

Czasami może się w nas zrodzić wrażenie, że jakakolwiek forma powrotu do przeszłości to marnotrawienie czasu. Lepiej skoncentrować się na chwili obecnej i wpatrywać się w przyszłość, niż wciąż odwracać się za siebie. Tymczasem, w życiu zdarzają się takie momenty, które mają decydujące znaczenie dla całokształtu rozwoju człowieka. Bez ich stałego uobecniania i realizowania pośród zmiennych kolei losu, nie ma również mowy o autentycznym postępie na drodze do Boga.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS