Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
Jeżeli ktoś nie ma grzechu ciężkiego, to myślę, że wystarczy spowiadać się, powiedzmy, w przedziale od miesiąca do kwartału. Spowiedź raz do roku to trochę za rzadko. Pamiętajmy, że ten sakrament nie tylko oczyszcza, ale i odświeża wiarę, ma moc uzdrawiającą.
Z o. prof. Janem Andrzejem Kłoczowskim, dominikaninem, filozofem religii, rozmawiają Beata Kolek i Anna Dąbrowska