Nauczanie i postępowanie papieży Piusa XI i Jana XXIII podsuwają pytanie o naszą świadomość obecności aniołów stróżów w życiu każdego człowieka, zwłaszcza w naszym osobistym życiu. Jak bardzo my sami tę obecność uwzględniamy i korzystamy z niej? Na ile różnorakie problemy, jakie niesie ze sobą życie nam samym i ludziom obok nas, rozwiązywane są z uwzględnieniem pomocy ze strony naszego najwierniejszego opiekuna i towarzysza drogi?

 

Przed laty otrzymałem zbiorek wierszy pt. „Anielskie modlitwy” wraz z wizerunkami aniołów i dedykacją: Życzę silnego Anioła Stróża z dużymi skrzydłami, aby strzegł skutecznie przed złego mocami. Autorka Iza Marciniak jest osobą na wózku inwalidzkim. Mężnie zmaga się ze swoim losem, dręczącymi ją troskami, kłopotami, trudami życia. Jest bardzo pogodna. Oto jej świadectwo: Aniołowie prowadzą mnie w życiu, otaczają swoją opiekuńczą obecnością, łagodzą kłopoty, pomagają w pokonywaniu barier. Żyje mi się bowiem trudniej niż zdrowej, w pełni sprawnej fizycznie osobie. Aniołowie niosą mi codzienną pomoc. Czuję obecność Aniołów i odbieram Ich natchnienia. Zanurzona jestem wręcz w Ich obecność. Nieustannie rozmawiam z moim Aniołem Stróżem. Zapraszam Go do mojego codziennego życia, do codziennych trosk i kłopotów, do radości również.

 

Kocham mojego Anioła Stróża i cały Anielski, Niebiański świat. Na ten Anielski świat patrzę oczami człowieka wiary. Żyję tym światem i w tym świecie. Aniołowie współcierpią ze mną, gdy mi źle się dzieje; cieszą się, gdy radość jest moim udziałem. Nie jest im obce uczucie smutku, zatroskania, rezygnacji, gdyż nie zawsze udaje się Im prowadzić nas Bożymi drogami. W swej bowiem – źle pojmowanej – wolnej woli, często schodzimy na bezdroża życia. To zatroskanie Aniołów ma swoje odzwierciedlenie w Ich zewnętrznym wyglądzie, mocno w to wierzę. Widzę Je wówczas bose, niezbyt opierzone, z połamanymi skrzydłami, pełne rezygnacji i – wręcz rozpaczy. Czy doceniamy rolę Aniołów w naszym życiu? Myślę, że niezupełnie. Za mało modlimy się do Nich, za mało prosimy, za mało Im dziękujemy.

 

W codziennych modlitwach wspólnych Zgromadzenia Świętego Michała Archanioła już na początku dnia michalici proszą: Aniele Stróżu mój, Ty patrzysz ustawicznie w twarz Ojca Niebieskiego, by czytać z niej świętą Jego wolę. Spraw, niech spełniam ją zawsze zgodnie z natchnieniami Twymi. Strzeż mnie od niebezpieczeństw zagrażających duszy i ciału. W Tobie mam niezawodną pomoc i obronę. Amen.

 

Człowiek wierzący, którego głównym zadaniem jest pełnienie woli Ojca, a przez to budowanie królestwa Bożego na ziemi, nie może nie uwzględniać daru Ojca, jakim jest osobisty stróż i przewodnik – anioł. Świadom zaś niebezpieczeństw ze strony rządców świata tych ciemności, pierwiastków duchowych zła na wyżynach Niebieskich (por. Ef 6,12) tym bardziej i częściej winien wzywać pomocy swego anioła, który w tym celu został dany. Bóg mówi niejako do każdego człowieka: Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem. Szanuj go i bądź uważny na jego słowa. Nie sprzeciwiaj się mu w niczym, gdyż nie przebaczy waszych przewinień, bo imię moje jest nim. Jeśli będziesz wiernie słuchał jego głosu i wykonywał to wszystko, co ci polecam, będę nieprzyjacielem twoich nieprzyjaciół i będę odnosił się wrogo do odnoszących się tak do ciebie (Wj 23,2-22).

 

Anioł jest darem Boga dla człowieka. Jest stróżem i przewodnikiem człowieka. Jako posłańcowi Bożemu należy mu się wielki szacunek i posłuszeństwo. Tak czynili wspomniani papieże, a bardziej jeszcze święci i mężowie Boży, żyjąc w poufałym kontakcie z aniołami. Tak czyni i Kościół w zakończeniu wieczornej modlitwy: Boże, nasz Ojcze, nawiedź ten dom i oddal od niego wszelkie wrogie zasadzki; niech w nim przebywają Twoi święci Aniołowie i strzegą nas w pokoju, a Twoje błogosławieństwo niech nam zawsze towarzyszy. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. Tak winni czynić chrześcijanie, modląc się każdego dnia i powtarzając po wielekroć razy: Aniele Boży, Stróżu mój, mnie Tobie z dobroci Bożej poleconego, oświecaj, rządź i prowadź.