logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Mieczyław A. Krąpiec OP
Tradycja, ewolucja i rewolucja
Cywilizacja
 



 
 Tradycja i rewolucja stanowią w dużej mierze sposoby realizowania się ludzkiego życia w jego różnych formach, a więc w rodzinie, w szkole, w państwie, a nawet w Kościele. Realizowanie się tradycji i dokonywanie rewolucji czy też gwałtownych reform, które są następstwem lub objawem rewolucji, dotyka bardzo głęboko życia poszczególnego człowieka. Życie bowiem ludzkie nie trwa zbyt długo, stąd przeżycie jakiejś gwałtownej reformy czy rewolucji odmienia jego bieg i powoduje wzrost napięcia psychicznego, nawet często tragiczny koniec życia zgaszonego wprost lub ubocznie przez rewolucję.
 
Adamie, gdzie jesteś?
 
Po raz pierwszy miał się zwrócić Pan Bóg do człowieka jeszcze w raju w słowach: „Adamie, gdzie jesteś”. Jeśli Adam znaczy tyle, co człowiek, to zapytanie Boga odnosi się do każdego człowieka. Gdzie jesteś teraz? Człowiek się zgubił. Objawienie mówi nam, że pierwotne, bardzo zasadnicze dla każdego z nas zagubienie, nastąpiło już w raju, w pierwszej fazie zaistnienia człowieka na ziemi, kiedy to będąc obdarzony poznaniem i wolnością własnego wyboru, za podpuszczeniem złego, podjął brzemienną w skutki decyzję: wybrał zamiast Boga siebie samego. W ten sposób człowiek zadecydował dla siebie o zaistnieniu zła. Pokusa szatańska: „będziecie jako bogowie znający dobro i zło” spełniła się w doświadczalnym przeżywaniu zła. Albowiem doświadczalne uznanie dobra jest związane zawsze z koniecznym powiązaniem tego dobra z samym Bogiem. Natomiast uznanie i praktyczne poznawanie zła dokonuje się zawsze przez uszczerbek i zniszczenie dobra. Tak więc człowiek po raz pierwszy przeżył zło, przez sam – spowodowany pychą – brak dobra, w postaci wybrania siebie zamiast Boga. Ów praktyczny wybór jest zaistnieniem piekła. Wszelkie bowiem stworzenie, nawet najdoskonalsze, wyszło od Boga i do Boga zmierza w swoim życiu. Szczególnie doniosłe i piękne jest zmierzanie i dążenie do Boga u stworzenia rozumnego, które nie na mocy konieczności, ale na mocy własnej woli i własnego wyboru, rozumnej wolności – wybiera Boga jako cel ostateczny swego życia i swego działania.
 
Jeśli zatem stworzenie rozumne i wolne, w akcie decyzji, jedynie za podpuszczeniem złego wybiera siebie i stawia siebie na miejscu Boga, pełni bytu, pełni dobra, pełni szczęścia – to dokonuje się jakaś zasadnicza rewolucja w ukonstytuowaniu się rozumnego i wolnego stworzenia. To miało miesce i nie mogło nie spowodować następstwa w samym zwichnięciu się i pęknięciu tego, co się nazywa człowiekiem, ludzką naturą. Owo pęknięcie ludzkiej natury, dokonane przez zasadniczy wybór siebie, a nie Boga – wybór nieprzypadkowy, wybór niemal kosmiczny w obrębie ludzkiego kosmosu, powodujący pęknięcie i źródło wadliwego działania – zostało przekazane do dziedziczenia. Taką naturę ludzką pękniętą, jak pęknięty dzwon, odziedziczyliśmy. W działaniu pęknięty dzwon ludzkiej natury wydaje głos nieczysty. Każdy z nas nosi w sobie dziedzictwo buntu, jako następstwo ludzkiej natury – grzechu pierworodnego. Jest to dziedzictwo przez każdego z ludzi doświadczane, zauważalne, przeżywane w różnych okolicznościach życia. Stąd ludzkie działanie, jak wydawanie dźwięku przy pięknym dzwonie, jest nieustannym przezwyciężaniem w sobie zarzewia zła, a przez to pracą, doskonaleniem się w realnym czynieniu dobra.
 
Dziedzictwo kultury chrześcijańskiej
 
Przed lat z górą tysiącem przyjęliśmy wraz z religią katolicką, czyli powszechną – nie było jeszcze wtedy ani prawosławia ani protestantów – nową wizję człowieka, jako osoby rozumnej, wolnej, rodzącej się w rodzinie nierozerwalnej, trwałej, bo sakramentalnej, monogamicznej. Wraz z religijną i zarazem racjonalną wizją człowieka otrzymaliśmy od Kościoła posłannictwo nauczania prawdy o życiu ludzkim, o ludzkim przeznaczeniu do wieczności, o braterstwie wszystkich ludzi, których Ojcem jest Bóg i ku któremu zwracamy się codziennie w modlitwie Ojcze Nasz, modlitwie wskazującej najważniejsze potrzeby człowieka żyjącego w rodzinie, narodzie, i wśród innych narodów. Wraz z darem ewangelicznej prawdy, której zaczęły nauczać organizowane przez Kościół szkoły, otrzymaliśmy pouczenie o nowej moralności – o spełnianiu dobra, w postaci nakazu: miłości Boga i bliźniego. Były to pierwsze wezwania do ludzkiej, osobowej solidarności z Bogiem i drugim człowiekiem, bliźnim. Solidarność w miłowaniu Boga i bliźniego miała nas strzec przed dowolnością i swawolą władz i zapewnić bezpieczeństwo życia dla wszystkich, mieszkańców ziemi – ludzi pielgrzymujących pod znakiem krzyża do wieczności z poczuciem celu i sensu życia doczesnego. Wraz z wiarą weszliśmy w krąg ludzkiej cywilizacji łacińskiej kierującej się dobrymi prawami, racjonalnym ustrojem monarszym, sprawiedliwością, na której straży stał system sądowy.
 
 
1 2 3 4  następna
Zobacz także
Urszula Pękala
Im starsi i dojrzalsi jesteśmy, tym wyraźniej odkrywamy, że nasze dziecinne lub młodzieńcze wyobrażenie o błogiej, całkowitej niezależności, jaką rzekomo cieszą się dorośli, to złudzenie. Niektórzy ludzie osiągając dorosłość czują rozczarowanie i cierpią na niedosyt wolności. Męczą się oni sami, męczy się też ich otoczenie...
 
ks. Marek Dziewiecki
Wielki Post jest sensowną propozycją jedynie dla tych, którzy nie boją się ciszy i refleksji oraz dla tych, dla których ważniejsze jest to, kim są, niż to, co posiadają. Niepokoi ludzi bezmyślnych i egoistów, staje się natomiast inspiracją dla tych, którzy – na wzór Chrystusa – pragną mądrze myśleć, dojrzale kochać i uczciwie pracować...
 
Przemysław Radzyński
Moim zdaniem duchowość mężczyzny jest ściśle związana z jego życiową sytuacją, z pełnionymi w życiu rolami. Ale wspólny mianownik, do którego z całą pewnością moglibyśmy to wszystko sprowadzić, to autentyczna potrzeba życia z Panem Bogiem, osobowym Bogiem. Mężczyzna ma taką potrzebę.

O męskiej duchowości opowiada ks. Michał Olszewski SCJ, w rozmowie z Przemysławem Radzyńskim
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS