logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Andrzej Kielian
Trudna młodzież czasów popkultury
Katecheta
 


"Gadżet" wyznacznikiem pozycji w grupie

Dzięki środkom przekazu informacji w świecie ma miejsce przepływ jednolitych wzorców kulturowych, produkowanych przez przemysł krajów bogatych. Globalne korporacje promują znaczoną swoimi markami płytką kulturę popularną, wzorce zachowań konsumpcyjnych, mody i rozrywki[9].

Młodzi lubią się wyróżniać - stanowi to ich cechę rozwojową. Podstawowym wyróżnikiem w tak zorganizowanym świecie bywa jednak "gadżet", czyli np. nowy model telefonu komórkowego, laptop czy modne i markowe ubranie. Te rzeczy stają się wyznacznikami tożsamości i pozycji w grupie. "Gadżet" określa status społeczny, pozwala zaimponować i zareklamować siebie; wzbudza zazdrość, mówi więcej niż fryzura i zachowanie, a przede wszystkim pozwala być trendy, czyli "na czasie"[10]. Jest uważany za sposób na wyróżnianie się z tłumu, ale jednocześnie pokazuje, że dla młodych ludzi "formy poszukiwania własnego "ja" dyktuje agresywna reklama"[11]. Wydaje się, że nie jesteśmy w stanie tego zatrzymać ani zmienić. Pragnienie posiadania pewnych rzeczy, które jeszcze do niedawna nie były powszechnie dostępne, samo w sobie nie jest złe. Szkodliwe staje się wówczas, gdy przyjmuje chorobliwą postać, gdy angażuje proporcjonalnie zbyt wiele sił i środków w stosunku do swej wartości lub przydatności.

Wyjaśnienia źródeł tego typu myślenia można poszukiwać w opisanym przez Zygmunta Baumana konsumpcyjnym stylu życia. Z. Bauman mówi, że "w sytuacji idealnej konsument nie powinien z niczego korzystać z wielkim przekonaniem, nic nie powinno nakazywać zobowiązań "dopóki śmierć nas nie rozłączy", żadnych potrzeb nie powinno się uważać za zaspokojone w pełni, żadnych pragnień za ostateczne"[12]. Bowiem im więcej impulsywności i niepokoju, tym łatwiej wzbudzać nowe pragnienia i zapominać o poprzednich, tym trudniej podejmować, groźne dla konsumpcji, długofalowe zobowiązania. Rzecz polega dziś na tym, by wzbudzać i zarazem zaspokajać nowe pragnienia; ma to być proces, który daje poczucie wolności i nieskończoności - oparty na tym, co ulotne i wciąż nowe, ginące i wyłaniające się w nowej postaci. "Pochłanianie jest drogą do zbawienia: konsumuj i bądź zadowolony!"[13]

Młode pokolenie Polaków wzrasta w takim klimacie jak w swoim naturalnym środowisku. Dlatego mamy dziś do czynienia z zachowaniami, które do tej pory były dla nas rzadkie bądź obce. W tym klimacie również religia wraz z jej zasadami oraz stałością zobowiązań jawi się jako zniewalanie naturalnych ludzkich pragnień i ograniczanie wolności, choć jeszcze do niedawna była niemal synonimem wolności.

Pokolenie ekranu wchodzi w rytm życia, wyznaczany przez rozwiniętą w skali świata potrzebę ciągłej konsumpcji[14]. Młodzi, chcąc dostosować się do panującej mody, pragną czegoś nowego, chcą być "na czasie". "Gadżet" szybko jednak się zużywa i starzeje, a jego zdobywanie trzeba znów zaczynać od nowa. Koło konsumpcji nakręca się samo i jest dowodem na to, iż młodym ludziom brakuje innych punktów odniesienia w kształtowaniu swojego życia i przyszłości. Brak im autorytetów.

Brak wzorca - autorytetu

W sondażu przeprowadzonym dla "Rzeczpospolitej" w 2009 r. młodzież w wieku 13-24, zapytana o osoby, które ceni dziś najbardziej, w czołówce wymieniła kolejno: Jerzego Owsiaka (40%), Kubę Wojewódzkiego (32%), Szymona Majewskiego (30%) i Wojciecha Cejrowskiego (27%). Zdaniem prof. H. Świdy-Ziemby, uzyskane wyniki świadczą o tym, że młodzi wskazali osoby symbolizujące cenione przez nich wartości. Owsiak jest wyrazem trwałych kontaktów grupowych, których nie potrafią nawiązać. Wojewódzki i Majewski - to uosobienie cenionego przez nich poczucia humoru. Wszystkie te osoby są niezwykle wyrazistymi postaciami (niekoniecznie w swoich poglądach - młodym ludziom "podoba się" sama osoba); to celebryci, osoby ciągle obecne i ukazywane w mediach, to postaci popkulturowe[15].
 
Zobacz także
Alina Heller-Gostyńska
Miesiąc sierpień od dawna kojarzymy z trzeźwością. Osoby, które mało piją, rezygnują całkowicie z alkoholu. Osoby nadmiernie pijące również – jednakże często jest to po prostu kolejna obietnica, która nie zostanie wypełniona, bo pragnienie alkoholu jest silniejsze od postanowień. Te zmagania ze sobą coraz częściej dotyczą kobiet.
 
Jacek Stojanowski
Wielki, prawy człowiek został niesłusznie skazany. Jak to się w ogóle mogło stać? Kto do tego dopuścił? Judasz, ta zdradliwa żmija, zadowolił się nędznymi ochłapami. Podstępni, zakłamani arcykapłani żydowscy bali się Chrystusa więc kazali Go pojmać. Tylko Piłat starał się jak mógł żeby nie dopuścić do skazania Jezusa. Ale co miał zrobić skoro głupi, ciemny lud się uparł?...
 
ks. Jacek Poznański SJ
W polskich kościołach wciąż jeszcze sprawuje się wiele nabożeństw: majowe, czerwcowe, październikowe, wypominki listopadowe, nabożeństwa do św. Józefa, Matki Bożej Nieustającej Pomocy itd. W wielu miejscach, zwłaszcza przy licznie powstających w ostatnich dziesięcioleciach sanktuariach, praktykowane są lokalne, często zrekonstruowane, nabożeństwa. W Wielkim Poście dochodzą Gorzkie żale i Drogi krzyżowe.  
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS