logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
W jedności Ducha Świętego
Agnieszka Dzięgielewska
W liturgii Duch Święty jest wychowawcą wiary, sprawcą sakra­mentów. Jest źródłem pragnienia, które rodzi się w sercu Kościoła, abyśmy żyli życiem Chrystusa Zmartwychwstałego. Duch Święty dzia­ła obecnie w taki sam sposób, jak w innych czasach ekonomii zbawie­nia: przygotowuje Kościół na spotkanie z Chrystusem, uzdalnia człon­ków Kościoła do wiary w Chrystusa, swoją mocą uobecnia i aktualizu­je misterium Chrystusa oraz jednoczy Kościół z życiem i posłaniem Chrystusa (por. KKK 1091, 1092).
 
Jak kadzideł dym
Agnieszka Dzięgielewska
Kadzidło, jako element sprawowanego kultu, było znane w wielu religiach, a także w obrzędach świeckich. W liturgii chrześcijańskiej zaczęło być używane stosunkowo późno, jednak Stary Testament opisuje obrzędy judaistyczne, w czasie których używano kadzidła. Było ono znakiem obecności samego Boga, bezpośrednim nawiązaniem do Jego obecności w obłoku podczas wędrówki Ludu Wybranego do Ziemi Obiecanej. Było również znakiem ofiarowania, oczyszczenia i wznoszącej się modlitwy. 
 
W oczekiwaniu na niewiarygodne
Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska
Kiedy Maria zjawiła się u krewnej, Elżbieta była w szóstym miesiącu ciąży, prawdopodobnie jej brzuch był już dobrze widoczny. Mogły emanować z niej pokora i wewnętrzny spokój, bo oswoiła się już z tym, że będzie miała dziecko. Prawdopodobnie zauważała też zmiany zachodzące w jej ciele i cieszyła się z ruchów dziecka. Nie spodziewała się Marii w swoim domu. Kiedy młoda kobieta stanęła u progu domu Elżbiety, przywitała się z nią i pozdrowiła, miało miejsce kolejne wyjątkowe wydarzenie...
 
(Nie)trzeźwy sierpień
Agnieszka Góra
Trzeźwości oczekiwalibyśmy od kierowców – w okresie urlopowym ruch drogowy jest dużo większy. Tymczasem jest już połowa sierpnia, a czy dostrzegamy jakąś pozytywną zmianę w dziedzinie picia – niepicia alkoholu? Ogródki z piwem oblężone, w pubach gwarno i tłoczno, browary i gorzelnie pracują pełną parą...
 
Trójkąt małżeński
Agnieszka Huf
Ola rysuje trójkąt. Przy kątach u podstawy pisze „mąż” i „żona”, przy wierzchołku – „Bóg”. „Spójrz – mówi – im małżonkowie są bliżej Boga, tym są bliżej siebie”. Dlatego w Domowym Kościele formacja przewiduje zarówno modlitwę osobistą, jak i rodzinną. Ważne miejsce zajmuje także comiesięczny dialog małżeński – czas, kiedy zasiada się w Bożej obecności, aby porozmawiać o sprawach ważnych dla rodziny. 
 
Nie przegapić Boga
Agnieszka Huf
Pierwsi chrześcijanie nie obchodzili Bożego Narodzenia jako osobnego święta – pojawiło się ono w kalendarzu liturgicznym dopiero około III-IV w. Przez wieki obrastało w liczne tradycje: już w XV w. w Londynie przyozdabiano domy, mniej więcej w tym samym czasie w Alzacji zaczęto stawiać przystrojone choinki. A kiedy pod koniec XIX w. powstawały pierwsze domy handlowe, ich właściciele odkryli, że święta mogą stać się świetną okazją do zakupów. 
 
Cuda Ewy
Agnieszka Huf
Życie „niechcianych” dzieci zazwyczaj nie jest łatwe. Odrzucone przez własnych rodziców, często szukają miłości tam, gdzie jej nie ma… Tym bardziej są one ukochanymi dziećmi Boga. A Serce Boga jest tam, gdzie modlitwa. Jeśli jest to modlitwa przez ręce Maryi – Boże łaski rozdawane są z zadziwiającą hojnością…  
 
Walka o przemianę serca
Agnieszka Huf
Kiedyś „leczył”, wyciągając rękę. Dziś w wyciągniętej dłoni ściska różaniec. Historia Staszka to opowieść o Maryi depczącej głowę węża. Jej początki – jak to zwykle bywa – były bardzo niewinne… Wszystko zaczęło się od tego, że Staszek chciał robić coś, czego nie umiał mój tata… a tata potrafił prawie wszystko – uśmiecha się Grażyna.  
 
Agnieszka i Jacek
Pochodzę z rodziny patologicznej. Mój ojciec był alkoholikiem, brat siedzi za morderstwo, siostra jest prostytutką, brat - narkomanem, a ja bandytą. Przez całe życie uważałem, że jestem "Macho", że potrafię zrobić wiele rzeczy. Wiele lat udawało mi się, wierzyłem w to, co robię i czułem się szczęśliwy. Tak mi się wydawało...
 
W pustelni mojego serca
Agnieszka Jalowska
Podczas modlitwy w ciszy trzeba uspokoić zmysły, odłożyć troski dnia codziennego, intencje, modlitwy słowne, nawet dziękczynne. Trzeba stanąć w Bożej obecności, odkryć Boga mieszkającego w nas. Można przeczytać fragment Ewangelii, a następnie z miłością wpatrywać się w Jezusa, przebywać z Nim, wyrazić Mu swoją wiarę. Oddać Mu siebie, aby mógł w nas działać. Trzeba uśpić zmysły, zamknąć oczy, być trochę jak człowiek pod narkozą na stole operacyjnym, aby Bóg, niczym wprawny chirurg, mógł przeprowadzać operację na sercu.
 
 
1  
...
13  
14  
15  
16  
17  
18  
19  
20  
21  
...
 
Polecamy
Daphne K.

Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.

 
Zobacz także
Fr. Justin
Byłem przekonany, w hostia do Mszy świętej i komunikanty winny być zrobione z niekwaszonej mola pszennej i wody. Czy dodanie in-nych składników, np. miodu, cukru, soli, proszku do pieczenia, jest dozwolone? Znajomi chcieli sami upiec komunikanty dla dzieci przystępujących do pierwszej Komunii świętej - w grupie dzieci był ich syn.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS