logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks Robert Skrzypczak
Uwaga na Antychrysta! (cz.1)
Fronda
 


Paweł powołuje się w swym liście na sprawy dobrze czytelnikom znane. Kontekst jego powstania jest taki: Paweł udaje się do Macedonii, do miasta Tessaloniki (dzisiejsze Saloniki) i przepowiada Chrystusa w żydowskiej synagodze. Twierdzi, że Jezus jest Mesjaszem, oczekiwanym przez naród wybrany. Głosi Jego śmierć i zmartwychwstanie, co sprawia, że niektórzy żydzi i poganie dają mu wiarę. Lecz po dwóch tygodniach w środowisku synagogi wybucha furia, miasto zostaje podburzone, Paweł musi ratować się ucieczką do Berei, z nadzieją na rychły powrót (por. Dz 17). Lecz Żydzi i w tym mieście urządzają zamieszki, tak że Paweł zmienia zamiary i udaje się do Aten, gdzie na areopagu próbuje głosić kerygmat o Chrystusie zmartwychwstałym w kontekście kultury helleńskiej. W Berei zostaje przyjaciel Pawła, Tymoteusz (prawdopodobny dostarczyciel listu). Spotka on Pawła potem w Koryncie, skąd Apostoł pisze Pierwszy List do Tesaloniczan mówiąc w nim, że zbliża się „gniew Boży” oraz zapowiada nieodwołalne przyjście Chrystusa i sąd.  Tesaloniczanie zaczynają żyć przekonaniem o rychłym przyjściu Pana, podżegani jeszcze innymi listami, rzekomo pochodzącymi od Pawła, których treści możemy się jedynie domyślać. Paweł musi interweniować, by wyjaśnić dobrze kwestię „końca czasów”. W ten sposób powstaje ów Drugi List do Tesaloniczan.
 
Katechon
 
„Człowiek grzechu” jest tożsamy z „antychrystem” św. Jana. Wraz z nim nadejdzie tajemnica nieprawości i panowanie kłamstwa. Na koniec „Pan Jezus zgładzi go tchnieniem swych ust i wniwecz obróci samym objawieniem swego przyjścia” (2,8). Tymczasem trwa coś, „co go teraz powstrzymuje… Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, a wówczas ukaże się Niegodziwiec” (2,6-8). A więc jest ktoś lub coś, co przeszkadza aktywności Antychrysta i co hamuje jak narazie jego nieprawość – pewien katechon (od greckich słów użytych przez Pawła: to lub o katechon, w zależności czy występuje w czasowniku czy rzeczowniku; łacińska Wulgata tłumaczyła: quid detimeat lub qui tenet). „Katechonem” byłoby jakieś wydarzenie, proces historyczny lub instytucja, albo być może jakaś konkretna osoba.
 
Św. Tomasz z Akwinu przedstawił w tym względzie trzy hipotezy. Według pierwszej z nich, mogłoby nim być „imperium rzymskie”. W zgodzie ze św. Augustynem[5], starożytny Antychryst był utożsamiany z krwawym cesarzem Neronem. Istniała przy tym legenda, że Neron nie umarł, ale został wygnany. Powróci więc, gdy przeminie imperium rzymskie. To, co przeszkadza dziś Neronowi powrócić, to potęga i prawo cesarstwa. Tomasz, podobnie jak potem papież Leon XIII, interpretuje tę legendę duchowo, twierdząc, że „katechonem” jest siła Rzymskiego Kościoła. Inną możliwą interpretacją jest „katechon” jako pewne mocne wydarzenie. W oparciu o łacińską grę słów Tomasz twierdził, że accessus (wydarzenie) powstrzymuje discessus (odstępstwo, apostazję). Tym wydarzeniem jest głoszenie Ewangelii oraz zbliżanie się do wiary tych, którzy się nawracają poprzez ewangelizację. Trzecim sposobem realizacji „katechonu” ma być demaskowanie tajemnicy nieprawości, wydobywanie na światło grzechu, piętnowanie i uświadamianie sobie nawzajem podstępów nieprzyjaciela. Do kwestii „katechona” powrócę pod koniec artykułu, tymczasem przyda się stwierdzenie, że z treści listu Pawłowego wynika w sposób oczywisty, iż wyznawcy Kościoła pierwotnego wiedzieli dobrze to, o czym mówił Apostoł.
 
Apokalipsa
 
Wielkim biblijnym podsumowaniem kwestii Antychrysta jest księga Apokalipsy. Pojawia się on w słynnym bestiarium wizji św. Jana, autora najpóźniejszej księgi Nowego Testamentu. Królestwo Bestii będzie trwało 1260 dni albo 42 miesiące. Powstaną dwie bestie, które poddadzą prześladowaniu świętych Pańskich; jedna wyrośnie z ziemi, druga wyłoni się z morza. Pierwsza będzie nosić dwa rogi, druga zaś zaopatrzona zostanie w siedem głów i dziesięć rogów (jak u Daniela). Przeciwko nim powstanie dwóch świadków, którzy zabici przez Bestię pozostaną martwi przez trzy i pół dnia, po czym zostaną wskrzeszeni przez Baranka. W obliczu nadchodzących nieprawości Bóg umacnia Swych poddawanych próbom uczniów, otwierając siedem pieczęci, każąc dąć w siedem trąb oraz wylewając siedem czasz gniewu. Szatan zostanie złapany w łańcuchy na tysiąc lat. Ma to być czas odpowiadający tymczasowemu triumfowi sprawiedliwości na ziemi. Na koniec zostanie stoczona wielka walka dni ostatecznych na równinie Armagedonu, po której szatan zostanie pokonany i rozpocznie się Sąd Ostateczny w chwale Syna Człowieczego.
 
Obrazy Apokalipsy, bardzo tajemnicze dla współczesnej wrażliwości, były ucieleśnieniem „antychrysta” z listów Janowych oraz „człowieka grzechu” z nauczania św. Pawła. Niepokojąca postać Antychrysta, zaprezentowana w ten symboliczny sposób, nie jest demonem, lecz postacią ludzką wyposażoną w nadzwyczajną władzę uwodzenia innych. Tym straszniejszy jest, im bardziej po ludzku się zachowuje. Jest on przeciwieństwem Chrystusa. Szuka sposobności, by wręcz przejść w Jego postać, by tym samym móc oszukać wiernych. Kłamie dla zdobycia władzy. Ów hipokryta i symulant nie przedstawi się jednak jako przeciwnik Chrystusa, wręcz przeciwnie: we wszystkim będzie usiłował go naśladować, wręcz parodiować. Smok i dwie Bestie z Apokalipsy – na co zwracali uwagę szesnasto- i siedemnastowieczni autorzy, tacy jak: protestant Kalwin, katolicki teolog Thomas Adam czy angielski poeta Milton – usiłują naśladować Trójcę Świętą: jako fałszywy Bóg, fałszywy Mesjasz i fałszywy prorok. Antychryst jest rodzajem „małpy Bożej”. W ten sposób zmierza do umniejszenia mesjańskiej godności Chrystusa, by przywłaszczyć sobie Jego cuda, Jego nauczanie i życie.
 
c.d.n
 
Ks Robert Skrzypczak
 
 
Przypisy:
1 - Homilia papieża Benedykta XVI podczas Mszy św. na terenach targowych w Monachium, 10 września 2006 rok.
2 - Ps.-Ephraem „Latinus”, Sermo de fine mundi, w:  Sancti Ephraem Syri opera omnia quae exstant [Rome: Salvioni, 1746], 3. 141-142. 
3 - W. Sołowjow, Krótka opowieść o Antychryście, w: tenże, Wybór pism, t. 2, tłum. J. Zychowicz, Poznań 1988, s. 144.
4 - Św. Izydor z Sewilli, Etym., VIII, 11, 20-22.
5 - Św. Augustyn, Państwo Boże XX, 19: PL 41, 686; por. Tacyt, Hist. II, 8.
     
 
poprzednia  1 2 3 4
Zobacz także
Adam Dylus
Okazuje się, że szczęście nie jest zależne od swoiście pojmowanej wolności. Wydaje się raczej, że proponowaną przez współczesnych psychologów i terapeutów wolność trzeba nazwać dowolnością albo samowolą. A to nie gwarantuje szczęścia, powoduje raczej, że życie człowieka może staje się pasmem cierpień...
 
Adam Dylus
W samej Biblii słowo „serce” użyte jest niemal tysiąc razy, w tym około 130 razy w samych psalmach! Nie dziwi to, jeśli wziąć pod uwagę osobisty, wyznaniowy charakter wielu psalmów. Poza częstym odwołaniem do serca w Piśmie Świętym, dla katolików najważniejsze jest Serce Jezusa. Przyjął On serce z ciała i krwi...
 
ks. Andrzej Draguła

Doświadczenie Jana, Tomasza i Marii Magdaleny wskazuje, że wiara popaschalna będzie się opierała na nowym rodzaju znaków – na chuście grobowej, apostolskim świadectwie Magdaleny, a przede wszystkim na słowie Pisma. Emaus to nie tylko homilia, rozmowa uczniów w drodze, do której to rozmowy włącza się sam Jezus jako Nieznajomy Wędrowiec. Emaus to także niezwykle ciekawa dialektyka widzenia i nierozpoznania, rozpoznania i niewidzenia, obecności i nieobecności Jezusa.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS