Chrześcijaństwo opowiedziane od wewnątrz. Autor, stając się towarzyszem podróży dwóch uczniów, którzy po śmierci Jezusa z Nazaretu wracają przygnębieni z Jerozolimy do własnych domów, proponuje kompletne wprowadzenie do istoty chrześcijaństwa. Książka pokazuje drogę poszukiwania Chrystusa żywego i zdolnego przemówić do tych, którzy w życiu wciąż są w drodze.
Wydawca: Bratni Zew Rok wydania: 2011 ISBN: 978-83-7485-160-2 Format: 130x210 Stron: 110 Rodzaj okładki: Miękka |
Do jakiego stopnia Ewangelie są wiarygodne?
Łukasz zatem deklaruje, że zbadał dokładnie wszystko i pragnie "opisać po kolei" fakty dotyczące Jezusa. Czy możemy wierzyć w to, o czym opowiada? I w ogóle w to, o czym opowiadają wszystkie Ewangelie?
Owszem, lecz najpierw należy wyjaśnić kilka kwestii. Począwszy od faktu, że Ewangelie niezupełnie są tym, co nazywamy książką historyczną. W tym sensie, że troską ewangelistów nie jest dokładne opowiadanie przebiegu pewnych zdarzeń. To jednak nie powinno nas zmylić, a przede wszystkim nie oznacza, że fakty opisywane w Ewangeliach wcale nie miały miejsca.
Ewangelistów, łącznie z Łukaszem, interesuje dawanie świadectwa o tym, że Jezus z Nazaretu umarł i zmartwychwstał, a zatem, możemy uważać ich za "stronniczych" świadków. Lecz na korzyść ich wiarygodności historycznej, czyli faktu, że to, co opowiadają jest uzasadnione i dające się udokumentować, przemawia wiele argumentów. O jednym z nich już wspomniałem - Ewangelie powstały krótko po opisywanych zdarzeniach. Przed końcem I wieku, czyli około 60 lat po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, cztery Ewangelie były już napisane. W szczególności trzej synoptycy, Mateusz, Marek i Łukasz, żyli krótko po roku 70. Nie mogli uniknąć skrupulatnej kontroli zapisanych przez siebie treści przez osoby, które przeżyły te same zdarzenia co Jezus, a może nawet poznały Jego i apostołów…
Kolejnym argumentem na korzyść wiarygodności Ewangelii jest zawarta w nich uważna rekonstrukcja środowiska historycznego, politycznego i geograficznego. Miejsca, osoby, zwyczaje, sposób życia oraz mentalność opisane w Ewangeliach odpowiadają rzeczywistości Palestyny z czasów Jezusa, co historycy mogą sprawdzić w innych, literackich czy archeologicznych źródłach…
Dzisiejsza Ewangelia jest wiecznie aktualna. Także dziś ów krzew gorczyczny żyje i rozwija się, rozwija się swoją własną, Bożą mocą. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy nasienie kiełkuje i rośnie... Ziemia sama ze siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie (Mk 4,27–28). Niech te słowa dodadzą dziś nam wszystkim otuchy, niech będą źródłem naszego optymizmu i nadziei, że Bożej sprawy nic nie zwycięży. Niech te słowa pomogą nam także w naszym osobistym życiu wewnętrznym.