logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Alberto Campoleoni
Uwierzyć na nowo
Wydawnictwo Bratni Zew
 


Chrześcijaństwo opowiedziane od wewnątrz. Autor, stając się towarzyszem podróży dwóch uczniów, którzy po śmierci Jezusa z Nazaretu wracają przygnębieni z Jerozolimy do własnych domów, proponuje kompletne wprowadzenie do istoty chrześcijaństwa. Książka pokazuje drogę poszukiwania Chrystusa żywego i zdolnego przemówić do tych, którzy w życiu wciąż są w drodze.

Wydawca: Bratni Zew 
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-83-7485-160-2
Format: 130x210
Stron: 110
Rodzaj okładki: Miękka
 
 


 

Poza nami samymi…


Doświadczeniem rzucającym światło na to zagadnienie, dobrze znanym szczególnie młodym, jest zakochanie się – kiedy dwie osoby się w sobie zakochują, natychmiast odkrywają, że nie wystarczają im już codzienne sprawy. We wnętrzu zakochanego wybucha coś, co każe mu postrzegać wszystko jako nowe, co sprawia, że dusi się z samym sobą, że pragnie czegoś więcej. Weźmy choćby czas, który staje się podstępną pułapką – tego spędzonego z ukochaną osobą ciągle brakuje. Spędzonego z dala jest wciąż za dużo. Język, codzienne słowa nie wystarczają, aby przekazać to, co się czuje do ukochanej osoby. Gestów nie ma nigdy dosyć…

Jeśli zatem możemy powiedzieć coś o człowieku, to to, że chodzi o istotę "poszukującą", otwartą. Skłonną do spotkania z drugim. Taka jest jego natura. Kiedy człowiek tłumi to poszukiwanie, niepokój, otwarcie na coś poza sobą samym, gdy się zamyka, gubi się. Bieda, niesprawiedliwość, strach, głód, to stany, które czasem "zabijają" człowieka, unicestwiają go utrzymując przy życiu, spętanego przymusem przetrwania, z opuszczoną, zwróconą ku ziemi głową. Niszczą jego godność.

Ludzka postawa otwarcia, poszukiwania Absolutu, została na przestrzeni wieków zdefiniowana jako "naturalna religijność". Czasem mówi się o "zmyśle religijnym", który miałby być typowy dla każdego z nas. To dlatego, że poszukiwanie Absolutu zostaje natychmiast zestawione z problemem Boga i religii.

Można jednak spróbować być bardziej precyzyjnym. W rzeczywistości poszukiwania człowieka, jego tysiące pytań, mogą równie dobrze nie spotkać religii. A doświadczenie człowieka, który szuka znaczenia, głębokiego sensu własnego życia, nie jest jeszcze doświadczeniem "religijnym".





 
Zobacz także
Józef Augustyn SJ
Intensywność naszego życia, mnogość załatwianych spraw, wielość spotkań i rozmów, bezmiar informacji nie tylko męczy nas fizycznie i psychiczne, ale także wyjaławia wewnętrznie i duchowo. Przepracowani i przemęczeni doświadczamy wewnętrznego chaosu, nieładu i pustki. Jedynym wyjściem z tej sytuacji może być dla nas przyjęcie zaproszenia Jezusa: Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco.
 
Joanna Kozioł
Życie ludzi wierzących i niewierzących można porównać do posiadania różnych mieszkań. Człowiek, który nie wierzy, ma tylko jednopokojowe mieszkanie, budowane z doczesności. Mieszkanie człowieka wierzącego ma dwa pokoje, ale wierzący sądzą, że teraz mogą korzystać tylko z jednego pokoju. To nie jest prawda!...
 
Marek Blaza SJ
W sakramencie pojednania grzech osądzany jest z perspektywy przeszłości (żal za grzechy) i wiąże się jednocześnie z postanowieniem poprawy dotyczącym przyszłości. Dlatego przynajmniej niektórzy penitenci odnoszą wrażenie, że sam żal za grzechy jest „łatwiejszy do wypełnienia” od postanowienia poprawy, ponieważ potępienie popełnionego grzechu odnosi się do rzeczywistości przeszłej, dokonanej, której już nie można w żaden sposób zmienić. Natomiast postanowienie poprawy dotyczy przyszłości, której przecież nie da się przewidzieć. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS