logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Wakacyjne spotkania z Bogiem A.D. 2002
materiał własny
 


Regulamin Konkursu
Konkurs trwał w miesiącach sierpień-wrzesień 2002 r. 
Tematem były opowieści o wakacyjnych spotkaniach z Bogiem. (np. na Mszy Świętej na krakowskich Błoniach podczas wizyty Ojca Świętego, ale także podczas różnych wycieczek, na rekolekcjach, wędrówkach po górach, pieszych pielgrzymkach lub zwyczajnie pośród codziennych zajęć...)

 

Konkurs - Wakacyjne spotkania z Bogiem

Codzienne małe cuda

Moje spotkania z Bogiem może nie są bardzo widoczne, namacalne, jednakże, pomimo swego niejako ukrycia zawsze je potrafię dostrzec, nawet w najmniejszych ich przejawach.
Pozwolę sobie napisać o kilku takich spotkaniach, a raczej o tym, jak to dobry, kochający Bóg opiekuje się tak skromną, małą istotą, małym robaczkiem, ziarnkiem piasku.
Wiem, czuję a często nawet widzę jak Bóg czuwa nade mną w każdej chwili dnia codziennego. Przytoczę tu parę przykładów. Okres wakacyjny spędzałam w domu, ale starałam się czymś zająć, wykorzystać ten czas z Bożą pomocą w miarę owocnie. Tak więc wybrałam porządki w domu (generalne sprzątanie) i książki o tematyce religijnej. Ponieważ staram się zawsze na bieżąco czytać jakąś wartościową lekturę, tak było i tym razem. Książka była poświęcona pewnemu nieżyjącemu już, świątobliwemu kapłanowi, spowiednikowi, do którego przybywali pątnicy z całego kraju. Nie ukrywam, że jestem bardzo zachwycona osobowością tegoż kapłana. Jednego, pięknego, wrześniowego dnia miałam okazję przechodzić koło klasztoru, w którym ten czcigodny kapłan niegdyś pełnił swoją posługę kapłańską.

Przechodząc obok tejże świątyni pomodliłam się wzywając w myślach imię tegoż ojca. Wracając potem tą samą drogą, dokładnie w tym samym miejscu znalazłam parę rozrzuconych świętych obrazków... Podniosłam ze czcią owe obrazki, pocałowałam i pomyślałam, że to na pewno tenże ojciec mi je podrzucił, bo miał zwyczaj rozdawać obrazki święte. Skłoniło mnie to do pewnej refleksji. Pomyślałam, że może Bóg chce mi przez ten drobny gest coś przekazać, coś uświadomić. A ponieważ od pewnego czasu modlę się o dobrego, świątobliwego spowiednika, pomyślałam, że może powinnam coś zacząć w tym kierunku uczynić. Ale jak się okazało nie musiałam nic robić, bo sam problem się rozwiązał. Parę dni później spotkałam moją znajomą, od której miałam tą książkę, a której wyżej wymieniony kapłan był również kiedyś kierownikiem duchowym. I tak zaczęła się nasza rozmowa. Zaczęłam uzewnętrzniać mój zachwyt wspomnianym księdzem. I właśnie ta pani poleciła mi pewnego kapłana-swojego aktualnego spowiednika. Chciałam przez to zdarzenie powiedzieć, jak Opatrzność Boża kieruje naszymi sprawami, poczynaniami, wystarczy tylko prosić, modlić się i mocno wierzyć, zaufać dobroci Bożej.

Wówczas to Bóg sam za nas rozwiązuje nasze problemy. Dodam jeszcze pokrótce o pewnej okoliczności. Kiedyś w pośpiechu przygotowywałam kolację. Przez ten pośpiech nie dokręciłam kurka z gazem, jednak nie zauważyłam tego, bo płomień się nie palił, ale tylko powoli uchodził gaz. Po skończonej kolacji udałam się na spoczynek. Przed położeniem się do łóżka odmawiałam różaniec. Przy tej modlitwie poczułam nieodpartą chęć zjedzenia jabłka. Tak więc po różańcu powędrowałam do kuchni po jabłko...Wchodzę a tu ogromny zaduch...

Już sporo gazu zdążyło się ulotnić. Dobrze, że Opatrzność Boża czuwała, bo gdyby nie nagły apetyt na jabłko, to mogłaby się zdarzyć tragedia...
Chcę dodać, że takich przypaków, wypadków jest bardzo wiele w moim życiu, nie będę wspominać ile razy zostałam cudem uratowana od śmierci, bo wypadałoby przybliżyć okoliczności, a zajęłoby to wiele czasu i miejsca.
Pragnę ponownie dodać, że, jeśli zaufa się Bogu, powierzy Mu się swoje sprawy, najlepiej czynić to za pośrednictwem naszej Oredowniczki-Maryi, to nie ma potrzeby się martwić. Nawet najtrudniejsze problemy będą rozwiązane. Jezu ufam Tobie.

Barbara Kotarba


Zobacz także

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS