Liturgia Wielkiego Czwartku głosi prawdę, że mocą ofiary paschalnej Chrystusa jesteśmy wszyscy ludem kapłańskim, ze wszyscy mamy udział w kapłaństwie Chrystusa. Dlatego naszym powołaniem i podstawowym zadaniem jest oddanie życia swego w ofierze na chwałę Bożą...
Wśród uczynków pokutnych, zalecanych przez samego Jezusa i praktykowanych przez wiele pokoleń chrześcijan, bardzo ważne miejsce zajmuje modlitwa. O modlitwie powiedziano już i napisano bardzo wiele. Określa się ją dość powszechnie jako rozmowę z Bogiem, spotkanie z Bogiem...
Nawracajcie się i wierzcie Ewangelii - te słowa wypowiada kapłan w Środę Popielcową posypując nasze głowy popiołem na znak rozpoczęcia Wielkiego Postu czyli czterdziestodniowego okresu przygotowania do świąt wielkanocnych. Zanim jednak szczypta popiołu opadnie na nasze głowy, odczytywany jest fragment Ewangelii według świętego Mateusza...
Niby drobna sprawa, ale jakże irytująca, wręcz stresująca, gdy przyjdzie człowiekowi znaleźć się poza własną parafią i zetknąć z innymi zwyczajami liturgicznymi. I jakże wtedy wierzyć w dialog międzyreligijny, ekumenizm, pojednanie narodów i jedność wszystkich chrześcijan, gdy zabraknie podstawowego posłuszeństwa i jedności w sprawie tak prostej?...
Kiedy zajmujemy się dziecięctwem Bożym, wszystkie skojarzenia wiodą do ulubionej przez wielu św. Teresy z Lisieux. Na czym polega niezwykłość postaci św. Tereski? Wydaje się, że jej niezwykłość polega na tym, że za życia była ona właściwie nikomu nieznana, nawet najbliższemu otoczeniu, jakie stanowiła dla niej wspólnota klasztoru karmelitanek bosych w Lisieux (w której przeżyła ostatnie 9 lat swego życia). Dopiero po śmierci została "odkryta" właściwie przez cały świat. Odkrywanie tajemnicy jej życia i świętości dokonało się bardzo szybko...
Wydzielając Jezusowi odrobinę czasu na rutynowy pacierz, poświęcając Mu może kilka myśli, lecz zarazem zważając na to, by „nie zaszkodziły” one „ważniejszym” sprawom w moim życiu – przytrzymuję Go wraz z moim zbawieniem przy drzwiach mojego serca. On nie wejdzie do środka, jeżeli nie zostanie zaproszony.
Czy warto ufać Bogu i pokładać w Nim nadzieję? Dlaczego ja, człowiek, który wkroczył w dwudziesty pierwszy wiek, mam akurat zaufać Bogu? Przecież dzisiejsza technika daje mi tyle możliwości realizacji siebie. Po cóż zatem sięgać aż w zaświaty?
Jezus często konfrontował swoich uczniów i słuchaczy z lękiem. Wielokrotnie powtarzał "nie martwcie się", "nie lękajcie się", wskazując, że postawy te idą w parze z "małą wiarą". Jeśli w naszym życiu dominuje lęk w różnych swoich postaciach, to w świetle Ewangelii musimy zadać sobie pytanie o jakość naszej wiary – o szczerość powierzenia swego życia Bogu...
Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny mamy już za sobą, ale Ona sama jest wciąż aktualna. Widzimy Ją jako wyjątkową i w Księdze Rodzaju, i w Apokalipsie. Przebywszy wszystkie etapy ludzkiej drogi, przemawia do nas swym „wyglądem” – wyjątkowym pięknem, wdziękiem. Już w Zwiastowaniu wydobył Jej wyjątkowe piękno archanioł Gabriel, mówiąc Jej, że z woli Boga i w Jego oczach jest „pełna łaski”.
Jezus z troską pochyla się nad każdym człowiekiem. Swym miłującym Sercem ogarnia wszystkich. Bierze na swe barki ciężar ludzkich grzechów. Wydaje się na cierpienie i mękę. Pozwala, by Jego oblicze było znieważone. Za tę cenę przywraca boską godność człowiekowi. W ten sposób zadośćuczynił Bogu za nasze nieprawości...
Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
Obrazy religijne mają swoje niekwestionowane miejsce w każdej świątyni. Pomagają się skupić, wyobrazić daną scenę, "wejść" w przedstawioną sytuację – a przez to przybliżyć się do Boga i prawd życia chrześcijańskiego. Mogą być bramą pozwalającą dostatecznie wrażliwemu widzowi na kontakt z Absolutem. Są też zwyczajnie piękne. Zdobią ściany kościołów i ta pełniona przez nie funkcja dekoracyjna także nie jest bez znaczenia w życiu Kościoła.