logo
Czwartek, 18 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Niezatarte znamię
Agnieszka Dzięgielewska
To, co odróżnia chrześcijan od niechrześcijan, to niezatarte znamię Chrztu świętego. Chrzest jest początkiem nowego życia we wspólnocie z Jezusem Chrystusem i ze wszystkimi, którzy w Niego wierzą. Dlatego też otrzymujący chrzest zostaje nazwany po imieniu, a czasami nawet otrzymuje na chrzcie nowe imię. Prawidłowo udzielonego chrztu nie można ani powtórzyć, ani też go odwołać. Bóg nigdy nie odbiera swojej miłości i nie cofa raz danego słowa, nawet gdy człowiek odchodzi od Kościoła, chrzest pozostaje ważny.
 
Nie i już!
Karolina Polak
Wakacje to czas poznawania nowych miejsc i ludzi, doświadczania nieznanych dotąd sytuacji i zdarzeń. Wakacje to czas wypoczynku i prawdziwa fabryka wspomnień. Zadbajmy jednak o to, aby te wspomnienia były zawsze jak najlepsze. Aby tak było, nie możemy zostawić w domu zdrowego rozsądku i sumienia. Asertywność jest ich ważnym i niezbędnym narzędziem. Postawa asertywna to znacznie więcej niż mówienie „nie” – zakłada ona poszanowanie dla własnej opinii i egzekwowanie jej stanowczo, nie naruszając przy tym praw innej osoby.
 
Świętość i zło w Kościele
Jacek Salij OP
Żyjący w V w. św. Fulgencjusz zwrócił uwagę na jałowość tego pytania – przecież dobrze wiemy, że źródłem zła są nasze grzechy. Naprawdę ważne jest pytanie inne: co robić w obliczu zła, jakie widzimy w Kościele? Fulgencjusz odpowiada następująco: „Jak najmocniej się tego trzymaj i bynajmniej nie wątp, iż Kościół katolicki jest klepiskiem Boga, na którym do końca czasu jest pszenica pomieszana z plewami, tzn. przez wspólnotę sakramentów dobrzy są pomieszani ze złymi. W każdym stanie, wśród kleru, wśród mnichów, wśród świeckich są dobrzy i źli. Otóż z powodu złych nie można opuszczać dobrych, lecz dobrzy winni znosić złych. Nikt, kto w Kościele katolickim należycie wierzy i dobrze żyje, nigdy nie może się splamić cudzym grzechem, jeśli nie wyraża na niego swej zgody i go nie popiera..."
 
Czy uczeń zdolny jest geniuszem?
Seweryn Leszczyński
Uczeń zdolny jest geniuszem albo nim nie jest – wszystko zależy od stopnia jego determinacji do wzrastania. Dopiero na podstawie efektów jego pracy i życia można stwierdzić jednoznacznie, czy nim jest, czy nie. W psychologii i pedagogice mówi się o uczniu wybitnym, uczniu zdolnym i uczniu słabym. Te zakresy znaczeniowe nie budzą wątpliwości. Istniejące pojęcie geniuszu nie jest już jednak precyzyjnie interpretowane (Limont 2010: 19), dlatego może budzić kontrowersje...
 
Moc słabości
Bartłomiej J. Kucharski OCD
Przedziwne jest działanie Boga w historii świata. Przychodząc na ziemię jako człowiek, ogołocił siebie ze splendoru własnej, niepojętej Boskości. Zamieszkał między nami w niewielkim mieście na rubieżach ówczesnego rzymskiego imperium. Żył pod jednym dachem z ubogimi robotnikami – bo kim byli Maryja i Józef, jeśli nie pracownikami fizycznymi? Pod koniec życia wystąpił z orędziem Ewangelii, wychodząc z cienia ukrycia, ale większość egzystencji na ziemi spędził w skrytości i milczeniu.
 
Ku uzdrowieniu i odnowie Kościoła
Józef Augustyn SJ
Zmieniła się także wrażliwość Kościoła, również dlatego, że wzrosła liczba skandali. Dzisiaj, kiedy w jakiejś parafii odkryje się, że został do niej posłany ksiądz, który wcześniej molestował ministrantów, nie zostanie on przyjęty w nowej parafii. Dowiedziałem się od pewnego księdza z Indii, że został poproszony przez biskupa jednej z niemieckich diecezji o zastępstwo za proboszcza w wiosce położonej w górach. Biskup hinduski wysłał tego księdza do Niemiec, ale nie wiedział, dlaczego trzeba zastąpić tego proboszcza. Ksiądz przybył do parafii i po pewnym czasie odkrył, że proboszcz został oddalony, ponieważ dopuścił się nadużyć seksualnych.   Z Hansem Zollnerem SJ, dziekanem Instytutu Psychologii Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie, rozmawia Józef Augustyn SJ
 
Pozasakramentalne formy pokuty*
ks. Czesław Krakowiak
Sakramentu pokuty i pojednania nie należy uważać za jedyną drogę prowadzącą do otrzymania przebaczenia grzechów, zwłaszcza gdy chodzi o grzechy powszednie. Z tych bowiem uwalnia sam udział w Eucharystii; istnieją też liczne, wyżej wymienione, już pozasakramentalne sposoby ich gładzenia. Wszystkie jednak winny być ożywione wiarą, nadzieją i miłością, mają one prowadzić do Eucharystii – ofiary naszego pojednania, złożonej przez Chrystusa raz na zawsze na odpuszczenie grzechów.
 
Działać, a nie pogrążać się w panice
Agnieszka Pioch-Sławomirska
Lęk ekologiczny może pogłębiać się tym bardziej, im głębiej ktoś uświadamia sobie ogrom obecnych i przyszłych strat w środowisku naturalnym oraz ogrom zagrożeń związanych ze zmianą klimatu, im bardziej czuje się bezsilny i niepewny jutra w związku ze zmianą klimatu i wreszcie, im bardziej czuje się bezradny, czyli nie znajduje sposobu czy choćby wiary w to, że można zatrzymać zmianę klimatu i jej negatywne konsekwencje...   Z dr Marzeną Cypryańską-Nezlek o tym, kiedy strach bywa sojusznikiem, wpływie zmian klimatycznych na zdrowie psychiczne i działaniu, które jest lepsze niż paraliżujący lęk, rozmawia Agnieszka Pioch-Sławomirska
 
Czy Kościół to nie pomyłka? Rzecz o rozpuszczaniu pewnej skorupy
Marek Kita
Kontestatorów systemu kościelnego często uciszano oskarżeniem o hołdowanie opcji: „Chrystus tak, Kościół nie”. Może warto pomyśleć, czy praktyki właściwe dla systemu nie mówią bez słów: „Kościół tak, Chrystus niekoniecznie”? Coraz wyraźniej widać i coraz głośniej słychać w kontekście obecnego kryzysu, że działania seksualnych drapieżców w koloratkach – oraz chroniące ich machinacje przełożonych – ujawniają w Kościele rzymskokatolickim problem szerszy niż sprawy obyczajowe i głębszy niż upadek jednostek. Już nie wystarczy się pocieszać argumentem, że ludzie są słabi, a wśród pierwszych Dwunastu też trafił się Judasz.
 
Na życiowym zakręcie
kl. Krzysztof Witek SCJ
Nie ma złotego środka na to, jak pomóc komuś, kto czuje się skrzywdzony i boryka się z pewnymi trudnościami. Mogą to być bardzo różne problemy: od zdrowotnych, przez uzależnienie, po sytuację bytową. Jednak przede wszystkim jest w nas wielka potrzeba zobaczenia naszej wartości w oczach drugiego człowieka.    Siostra Teresa Pawlak ZSAPU, albertynka pracująca w przytulisku dla bezdomnych kobiet, w rozmowie z kl. Krzysztofem Witkiem SCJ dzieli się swoimi doświadczeniami z posługi kobietom znajdującym się na zakręcie życiowym. Opowiada o ich problemach, a także o tym, co daje im nadzieję i jak udaje im się powstać z tragedii.
 
 
1  
...
600  
601  
602  
603  
604  
605  
606  
607  
608  
...
 
Polecamy
artykuł sponsorowany

Planując udział w pielgrzymce, niezwykle ważny jest odpowiedni dobór stroju, który zapewni komfort i bezpieczeństwo przez całą drogę. Odpowiednie ubranie może znacząco wpłynąć na doświadczenie i postrzeganie tak ważnego wydarzenia. [artykuł sponsorowany]

 
Zobacz także
ks. Józef Musioł SDS
Wyjechałeś za granicę, by pomóc finansowo swojej rodzinie. Ciężko pracowałeś i posyłałeś od czasu do czasu pieniądze i paczki do Polski dla żony i dzieci. Planowałeś wrócić skoro tylko trochę odłożysz pieniędzy, albo chciałeś sprowadzić rodzinę, skoro tylko zmienią się przepisy wizowe. Z początku chodziłeś w miarę możliwości do kościoła, do sakramentu pojednania, przyjmowałeś komunię św. Jesteś przecież katolikiem z dziada pradziada. Ale na tym nie koniec...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS