logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ojciec Jerzy
Wniebowstąpienie
Posłaniec
 


Wniebowstąpienie

Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba.
Dz 1,11

Wniebowstąpienie Jezusa zamyka czas Jego obecności w ludzkim ciele na ziemi. Nie śmierć jest odejściem Jezusa z tego świata, ale właśnie wniebowstąpienie. Tak cicho i ubogo jak przyszedł na ten świat, tak też, niemal niepostrzeżenie, z niego odchodzi. Nie dokonał żadnej rewolucji, nie wyzwolił Izraela z niewoli rzymskiej. Rozpoczął jedynie dzieło przemiany i proces wyzwalania człowieka ze zła.

To zadanie mają kontynuować Jego uczniowie. To oni słyszą w chwili rozstania wezwanie do czekającej ich misji: Będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi. Jest to zadanie w równej mierze wielkie, jak i odpowiedzialne: Kto może pojąć, niech pojmuje.
W swoim narodzeniu Chrystus wniósł w ludzki świat Boże życie. O tym co Boże pouczał, a naukę tę potwierdzał znakami i cudami. A czynił to jak Ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie. Za tę naukę zapłacił życiem. Teraz, w chwili wniebowstąpienia wraca do Ojca, niosąc ze sobą swoich braci, tych którzy w Niego uwierzyli. Ten, kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką.

Dzisiaj nasze spojrzenie z tej biednej, umęczonej ziemi powinno podążyć za Chrystusem, nie po to jednak, aby o trudach ziemskiej wędrówki zapomnieć, lecz by pełniej uświadomić sobie, że trzeba na niej tak żyć, by kiedyś móc się spotkać z Jezusem w niebie. Przecież nie zostawił nas sierotami. Zostawił nam swego Ducha, który w Kościele przypomina nam i poucza, jak żyć, by spotkać się kiedyś z powracającym Jezusem, który do nieba wstąpił, aby tam przygotować nam miejsce. A w domu Ojca jest mieszkań wiele. Wystarczy dla każdego. Tam nikt nie będzie bezdomny.

Ojciec Jerzy

tekst pochodzi z  Posłańca Serca Jezusowego

 
Zobacz także
 
Mówią, że jest matką głupich i że umiera ostatnia. Najczęściej jednak życzą, by była. Ale skąd ją wziąć? Okazuje się, że można ją sobie zrobić. Wyciąć z kartonu dobrych myśli, poskładać i posklejać bliskością, na koniec, lekko spoglądając w górę, pokolorować zaufaniem. 
 
Marian Grabowski

Oślepieni cudownością zdarzenia nie zwykliśmy pytać: dlaczego Jezus organizuje całą tę sytuację, po co Mu ona? Przecież nie jest to pusty popis. Coś chce osiągnąć, czegoś nauczyć – czego inaczej ani pokazać, ani nauczyć nie sposób! W odpowiedzi na to pytanie bardzo pomaga uwaga, którą czyni Marek kończąc opis tej sceny. Wtedy oni tym bardziej zdumieli się w duszy, nie zrozumieli bowiem [zajścia] z chlebami, gdyż ich umysł był otępiały. Kluczowe znaczenie ma owo – zdumieć się.

 
Krzysztof Osuch SJ

Nasz udział w niedzielnej Eucharystii dowodzi, że słowa Jezusa traktujemy poważnie. Że bierzemy sobie serca zarówno Jego obietnicę jak i poważną przestrogę. Nasza dzisiejsza postawa nie zwalnia nas z sięgania całe życie po takie pomoce, które pomogą nam z coraz większą wiarą otwierać się na Wcielonego Syna Bożego, który w Swej Miłości do nas idzie do końca, a właściwie nie stawia granic Swojej Miłości do nas!

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS