Nasze życie staje się najbardziej problematyczne i niewytłumaczalne wtedy, gdy zderzamy się z cierpieniem własnym i z cierpieniem naszych bliźnich. A spada go na ludzką rodzinę wielki ogrom: choroby, kataklizmy, głód, bieda i skrajna nędza milionów; a także nienawiść i przemoc, pogarda, wzajemne poniżanie i zabijanie się...
Rachunek sumienia często jest kojarzony z trudem przyznawania się do własnych win i słabości. To tylko część prawdy. Znany nam święty stawiał akcent w zupełnie innym punkcie. Dla św. Ignacego Loyoli było to jedno z najważniejszych ćwiczeń duchowych, które pomagało mu w szukaniu i znajdowaniu Boga we wszystkim.
Św. Teresa chce nam pokazać, jak przy pomocy pokory oczyścić i naprostować postawę wobec Boga i siebie samych, a w konsekwencji uporządkować własne życie uczuciowe. Rozwija się ona w nas wówczas, gdy uznamy we własnym sercu i potwierdzimy życiową postawą, że Bóg jest wszystkim, że od Niego pochodzi wszelkie dobro, że sami z siebie nic nie możemy uczynić i że nie jesteśmy samowystarczalni. Święta wie, że nawet wśród osób pobożnych rozpowszechniło się wiele fałszywych koncepcji dotyczących pokory...
Sercanie obecni są na niemal wszystkich kontynentach ziemskiego globu. Są takie regiony świata, w których Zgromadzenie rozwija się dynamicznie, ale są również takie miejsca, gdzie widoczny jest pewien regres. Jak właściwie wygląda ta sytuacja w skali globalnej? Co to znaczy mieć władzę w zgromadzeniu zakonnym? Czy sercanie mają problem z powołaniami? Czy podzielą oni los dinozaurów?
Na te i podobne pytania ks. Przemysławowi Bukowskiemu SCJ odpowiedział ks. Levi Dos Anjos Ferreira SCJ, radny generalny Zgromadzenia Księży Sercanów.
Łatwo jest powiedzieć „nie piję alkoholu”, gdy znajdujesz się w okolicznościach, które znasz. Trudniej w chwili, w której lampka wina wydaje ci się czymś naturalnym, wręcz sytuacyjnie wskazanym. Miałem ostatnio dość ciekawe doświadczenie. Zupełnie niespodziewanie dla mnie wyjechałem za granicę...
Kiedy proszę studentów, aby jednym słowem (metaforą) przedstawili to, co rozumieją przez pojęcie konfliktu, często pojawiają się określenia: wojna, walka, wybuch, wulkan, bałagan, ból, zgliszcza itd. Chyba u większości ludzi konflikt budzi negatywne skojarzenia, ponieważ łączą się z takimi samymi doświadczeniami.
Zarówno biblijna, jak i późniejsza tradycja hebrajska, również ta z czasów św. Ignacego z Loyoli, charakteryzują się bogactwem opowiadań o stworzeniu świata. W tym artykule zajmiemy się współczesnymi opowieściami rabinicznymi, inspirowanymi starożytnymi przekazami.
Gdybym znalazł się w skórze Piotra w dzisiejszej ewangelii, to chyba bym kompletnie zbaraniał. W tej samej rozmowie Chrystus nazywa go błogosławionym, chwaląc apostoła za przyjęcie pouczenia od Ojca i wyznanie wiary w Jezusa Mesjasza, a za chwilę ten sam apostoł zostaje ostro zbesztany za to, że posłuchał podszeptu szatana i sprzeciwia się woli Ojca. To ci dopiero orzech do zgryzienia...
Ani narkotyki, ani plemienne praktyki rytualno-inicjacyjne nie wprowadzają człowieka w ekstazę, wprowadzają jedynie w trans. W ekstazie inicjatywa należy do Boga i nawet jeśli ma ona miejsce w trakcie świadomych wysiłków ascetycznych czy medytacyjnych, to jest traktowana nie jako ich naturalny owoc, ale jako łaska.
Z o. Jackiem Prusakiem SJ, jezuitą i psychoterapeutą, rozmawiają Anna Dąbrowska i Marta Wielek
Czy warto ufać Bogu i pokładać w Nim nadzieję? Dlaczego ja, człowiek, który wkroczył w dwudziesty pierwszy wiek, mam akurat zaufać Bogu? Przecież dzisiejsza technika daje mi tyle możliwości realizacji siebie. Po cóż zatem sięgać aż w zaświaty?
Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
„Ojcze nasz” to nie tylko krótka formuła modlitewna, której może się łatwo nauczyć dziecko. Treść tej modlitwy jest tak bogata i gęsta, że odmawiając ją z namysłem, możemy sporo dopowiedzieć i ją poszerzyć. Nie trzeba tu nawet niczego dodawać, swojego zrozumienia i skojarzeń. Wystarczy dostrzec, że krótkie wezwania prowadzą do wielu pokrewnych treści. Są listą tematów do modlitwy.