Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
O Maryjo, jak wielka jest tajemnica miłości Boga do Ciebie i do nas. On sam swoim postępowaniem wobec Ciebie ukazuje nam delikatność swojej miłości, a także bezmiar Twego zaufania! Widzimy to przeniknięci zachwytem i zdumieniem. Stałaś się Matką za sprawą Ducha Świętego, jednak poczęłaś jako dziewica i zrodziwszy Syna, a nawet w trakcie aktu rodzenia, pozostałaś nią.