logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Małe ojczyzny - duża ojczyzna
Mirosław Król
Ziemia naszego zamieszkiwania to niejako poszerzony dom rodzinny, nasza ojcowizna, ziemia ojców. W jej obronie składa się ofiarę z życia, dla niej podejmowane są nieraz heroiczne wysiłki. Utrata ziemi ojczystej prowadzi do dezorganizacji psychicznej poszczególnych ludzi. Poseł Tadeusz Rejtan, uwieczniony na obrazie Matejki, istotnie popadł w obłęd po podpisaniu rozbiorów Polski...
 
Małgorzata - perła w węgierskiej koronie
Piotr Stefaniak
18 stycznia węgierscy katolicy liturgicznie świętować będą uroczystość jednej ze swych narodowych Patronek, świętej Małgorzaty Arpadówny, królewny i mniszki. Jej postać, tak droga dla naszych pobratymców, także dla nas pozostaje kimś bliskim. Z naszym bowiem narodem głęboko związały się trzy jej święte siostry, mianowicie bł. Konstancja, św. Kinga i bł. Jolanta...
 
Małpia miłość
Ks. Rafał Masarczyk SDS
O ofiarności mówi się różnie. Jedni widzą w niej ważny element współżycia ludzi. Inni oceniają ofiarność jako naiwność i słabość. Niewątpliwie ofiarność potrzebna jest do dobrego funkcjonowania społeczności. Gdy wszyscy będą dbali tylko o swoje egoistyczne cele, to dana społeczność będzie wyglądała jak wielkie pole walki, na którym każdy zmaga się z każdym...
 
Mały gest uratował życie
Ks. Mariusz Berko
Pamiętam, kiedyś odwiedziłem starszą panią, już prawie traciła wzrok, żyje sama, zawsze przychodzi do kościoła boso a trzeba dodać, że chodzenie po faveli nawet w butach jest bardzo trudne, ponieważ droga to nie chodnik czy asfalt, ale często pełna jest kamieni i szkła. Kiedyś mi powiedziała: dobrze, że ksiądz mi nie każe chodzić w butach, bo poprzednik ciągle mnie upominał, że mam chodzić do kościoła w butach, a ja nie umiem chodzić w butach...
 
Mały przewodnik po nowym Jeruzalem (Ap 21-22)
Danuta Piekarz
Wybierzmy się dzisiaj na wycieczkę po niezwykłym mieście. Jest to miasto, w którym już żyjemy, a zarazem wciąż na niego czekamy; jego najlepszy znawca spośród ludzi – Autor Apokalipsy – widział je w wizji, a opisywał je tak, jakby to miasto było równocześnie kobietą: narzeczoną, a zarazem panną młodą, małżonką. Czy nie za dużo paradoksów jak na jeden artykuł?
 
Mały wieczernik
Henryk Bejda
"Jeśli kapitalne dziewczęta nie będą wychodziły za mąż, a będą to czynić tylko te z ptasimi móżdżkami, to pytam, jakie będziemy mieć rodziny? Odpraw nowennę, zastanów się i podejmij jasną decyzję" - poradził spowiednik swojej penitentce Giannie Berettcie. Kiedy padły te słowa 32-letnia lekarka z Włoch znajdowała się w okresie intensywnego poszukiwania własnej drogi życiowej...
 
Małżeńska apokalipsa
Krzysztof Głowacki
Jeśli w naszych komunikatach kierowanych do współmałżonka odnajdujemy cynizm, złośliwość czy sarkazm, powinna zapalić się nam ostrzegawcza lampka. Receptą prof. Johna Gottmana na występowanie pogardy jest tworzenie w relacji kultury życzliwości i podziwu. Być może przez długi czas zwracania uwagi tylko na te rzeczy, które nas w partnerze irytują, zapomnieliśmy o tym, co kiedyś nas w nim zachwycało i warto to sobie odświeżyć. 
 
Małżeński poligon dobrej woli
Maciej Zinkiewicz OFMCap.
Drobnych przewin i większych grzechów w codziennym życiu małżeńskim nie brakuje. Nie sposób jednak ich uniknąć. Trzeba się z nimi zmierzyć. Jak bardzo istotna dla dobrego życia we dwoje jest umiejętność odpowiedniego ich przyjmowania   – mówi Ksawery Knotz, doktor teologii pastoralnej, duszpasterz małżeństw i rodzin w rozmowie z Maciejem Zinkiewiczem OFMCap
 
Małgorzata Wszołek
Mówiąc o życiu w małżeństwie i rodzinie jako o powołaniu, nie można przeciwstawiać tej drogi życia całkowitemu oddaniu się Bogu na drodze rad ewangelicznych czy święceń kapłańskich. Pomiędzy miłością Boga a miłością człowieka nie może być sprzeczności...
 
Małżeństwo - sakrament wspólnego życia
ks. Mariusz Pohl
Określenie: "dar z siebie samego" to także trafna definicja miłości. Zakłada ona wyraźnie, że miłość nie jest braniem, lecz dawaniem. A jeśli chcemy mówić o braniu, to tylko w znaczeniu: biorę za ciebie odpowiedzialność, wybieram ciebie, by żyć z tobą i dla ciebie - na dobre i na złe...
 
 
1  
...
274  
275  
276  
277  
278  
279  
280  
281  
282  
...
 
Polecamy
ks. Andrzej Draguła

To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.

 
Zobacz także
Damian Belina

Mogłoby się wydawać, że głoszenie chrześcijańskich wartości w dzisiejszej dobie, gdy każdy próbuje wyznaczać sobie własną prawdę, nie ma większego sensu i zostanie potraktowane za nieaktualne czy staroświeckie. Jednak nie możemy zapominać, że jest to także czas działania Ducha Świętego, czas należący do historii zbawienia, której punktem centralnym jest Chrystus. A On złożył swoim uczniom obietnicę: „Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20).

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS