logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Wzięcie do nieba
materiał własny
 


Wzięcie do nieba

Czy wniebowzięcie Maryi jest legendą? Taki zarzut wysunął mój sąsiad, który jest zresztą bardzo pobożnym protestantem.

Dobrze, za Pan pyta, gdyż w odniesieniu do tego dogmatu nie ma bezpośredniego świadectwa Pisma. Tradycja poświadcza tę prawdę wiary dopiero od w. VI, najpierw w przekazach legendarnych, które choć pozbawione wartości historycznej, dają wyraz przekonaniu wiary. Znane od V stulecia święto Wniebowzięcia Maryi (15 sierpnia) wskazuje na trwające odtąd powszechne i zgodne przekonanie Kościoła. W swej treści dogmat o wniebowzięciu Maryi nie jest więc czymś nowym - chodzi tu o wielowiekowa tradycję. Ma ona swoje korzenie w całości Pisma Świętego. W tej prawdzie wiary nie chodzi o przekaz historyczny dotyczący czasu, miejsca (Jerozolima czy Efez?) i okoliczności wniebowzięcia Maryi z dusza i ciałem. Chodzi wyłącznie o przekaz wiary. Wniebowzięcie Maryi nie ma świadków. Jest dziełem Boga, ale nie wydarzeniem, którego datę może nam podać historia.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
ks. Tadeusz Stanisławski
Dlaczego po rozwodzie cywilnym nie można przystępować do sakramentów?
 
ks. Tadeusz Stanisławski
Mój mąż po wielu latach religijnej gnuśności zapalił się do spraw wiary. Wszystkim się interesuje, wszystko analizuje, dużo czyta na tematy religijne. Potyka się jednak na jednej trudności: według niego Kościół jest za bogaty. Księża powinni naśladować ubóstwo św. Franciszka, mniej dbać o wystawność kościołów i luksus w życiu prywatnym, Chciałabym pomóc mu w przezwyciężeniu tej trudności.
 
Agnieszka Huf

Kiedyś „leczył”, wyciągając rękę. Dziś w wyciągniętej dłoni ściska różaniec. Historia Staszka to opowieść o Maryi depczącej głowę węża. Jej początki – jak to zwykle bywa – były bardzo niewinne… Wszystko zaczęło się od tego, że Staszek chciał robić coś, czego nie umiał mój tata… a tata potrafił prawie wszystko – uśmiecha się Grażyna.

 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS