logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Troska o własne ciało to nie grzech
ks. Jerzy Smoleń
Człowiek będący triadą psycho-fizyczno-duchową powinien te trzy obszary traktować z równym szacunkiem i otaczać taką samą troską. Pomiędzy tymi trzema obszarami powinna być wzajemna harmonia. Żadnego z nich nie można ani przeceniać, ani wyeliminować dla właściwego rozwoju człowieka. Jednak praktyka duszpasterska i psychologiczna pozwala stwierdzić, że to podejście jest bardzo różne. Mimo że wspomnianej triady nie da się rozbić, wielu próbuje ją rozdzielić, albo wręcz rozdziela.
 
Nasłuchiwanie głosu Pana Boga
Urszula Pękala
Do realizacji powołania konieczny jest wybór i decyzja. Autentyczne pragnienie życia w określonym stanie to tylko pewien wewnętrzny impuls dany od Ducha Świętego. Ale to nie wystarcza. Powoływany musi na ten impuls odpowiedzieć osobiście, indywidualnie.   Z o. Józefem Augustynem SJ, autorem publikacji z zakresu duchowości, rekolekcjonistą, redaktorem naczelnym kwartalnika „Życie Duchowe” rozmawia Urszula Pękala
 
Kocha i już!
Radosław Warenda SCJ
Warto czytać Biblię, ale nie po to, by móc w walce na wersety odnieść sukces i udowodnić innym, że nie znając Pisma, nie znają też Boga. Po słowo Boże warto sięgać, by obraz Boga, który mamy, był coraz bardziej autentyczny – biblijny, czyli taki, jaki Bóg chciał nam przedstawić.
 
Zbawiony już - jeszcze nie
Robert Wilk
Sam fakt przyjęcia przez Boga ciała zbawia ludzką naturę. To znak obdarowania, który podkreśla znaczenie przyjęcia daru w życiu człowieka. Z każdym podarunkiem można bowiem postąpić na dwa sposoby: albo go przyjąć i zachować „na przyszłość”, albo „rozpakować”, by się nim cieszyć.   Z Jerzym Uramem OFMCap o tym, jak rozumieć zbawienie, rozmawia Robert Wilk
 
Obnażone serce
Krzysztof Kołodyński SVD
Mszalny akt pokuty ma dużo wspólnego z przywołaną historią. Jest krótki, ale bardzo ważny. W jednej chwili mamy stanąć w Bożej obecności. Kapłan, proponując moment ciszy, wprowadza nas w ten czas. To właśnie teraz nasze serce ma się spotkać z Majestatem Boga. Nie jest łatwo nagle stanąć przed naszym Panem w szczerości serca. Najważniejsze, aby nie zapomnieć o trzech ważnych decyzjach: staję w prawdzie o własnej grzeszności; szczerze żałuję za grzechy; wyrzekam się zła. Św. Jan napomina nas, że "jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy" (1 J 1, 8).
 
Powtórne narodziny...
Sławomir Kamiński SCJ
Nowe życie w Chrystusie to egzystowanie w świetle. W momencie chrztu świętego nad ochrzczonym rozbłyska światło, rozjaśniające mroki nocy paschalnej, a w niej każdej nocy, tak bardzo sprzyjającej działaniu Złego. Jest to światło wiary, dzięki któremu powtórnie narodzony nie jest już nigdy sam. Pozostaje przecież w dobrotliwych dłoniach kochającego Ojca, który od czasu do czasu pozwala przekonać się o równomiernym biciu Jego serca szarpiącemu się w miłości synowi czy córce.
 
Miłosierdzie nas uratuje. Także od niewiary
Dariusz Piórkowski SJ
W Piśmie Świętym, zwłaszcza w Starym Testamencie, miłosierdzie oznacza przede wszystkim wierność Boga względem Jego ludu i wobec zobowiązań wynikających z przymierza pomimo ludzkiego nieposłuszeństwa. Stąd prorok Izajasz woła: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą” (Iz 54, 10). Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa to najwyższe dowody wierności Boga względem nas...
 
Odkrywać Księgę Życia
W chrześcijaństwie relacja Bóg – człowiek jest relacją miłości, tzn. Bóg umiłował człowieka i dał swego Syna, aby człowiek dzięki Niemu miał życie wieczne. Człowiek ze swej strony jest zaproszony do umiłowania Boga. Z naszych międzyludzkich relacji wiemy doskonale, że nie można kochać osoby nieznajomej. 
 
Chrześcijański konglomerat
Radosław Warenda SCJ
„Modliłem się na Kalwarii i w pewnym momencie ormiańscy mnisi zaczęli się bić z prawosławnymi. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem. Jako młody ksiądz byłem zaniepokojony o babcię, która koło mnie odmawiała różaniec, bo myślałem, że ona straci wiarę. Ale gdy nagle ta babcia wstała i zaczęła ich obkładać różańcem, to się uspokoiłem i pomyślałem sobie: «Bogu dzięki! Nie straci wiary…»”.   O absurdach Ziemi Świętej, ale i niezapomnianym wrażeniu przeniesienia się w Jezusowe czasy ks. Radosławowi Warendzie SCJ opowiada ks. Wojciech Węgrzyniak.
 
Wyjście awaryjne, nie tylko z więzienia
Anna Lasoń-Zygadlewicz
Więzienie to uprzywilejowane miejsce na nawrócenie. Tutaj łatwiej można prześledzić łańcuch przyczynowo-skutkowy grzechu. Problem w tym, że widać go dopiero wtedy, gdy już zwiąże ci ręce i odbierze wolność na kilkadziesiąt lat. Bóg jednak nie byłby sobą, gdyby w sytuacjach ekstremalnych nie wymyślił... wyjścia awaryjnego.
 
 
1  
...
34  
35  
36  
37  
38  
39  
40  
41  
42  
...
 
Polecamy
Paweł Hańczak OCD

To jest taki paradoks modlitwy, adoracji, bycia i trwania przy Jezusie i dla Niego. Po pierwsze dając wtedy siebie, jeszcze więcej otrzymujemy. Bóg oczyszcza nasze serca, umacnia je, by bardziej być dla innych. A więc adorując, i słuchając Jezusa zmienia się nasze patrzenie na świat, na rzeczywistość. Zaczynamy patrzeć tak jak On. Tak klarownie i przejrzyście, a jednocześnie z miłością i miłosierdziem wobec drugiego człowieka.

 
Zobacz także
ks. Przemysław Bukowski SCJ
Trzeba żyć. W jakiś sposób nawet musimy żyć. Życie jest bowiem rzeką, w którą w pewnym momencie historii wpadliśmy i płyniemy z jej nurtem. Czas płynie i z nim upływa nasze życie. Ale to, co stanowi jego najlepszy smak, jego nowość i świeżość jest czymś więcej niż wyłącznie uznaniem, że „trzeba” czy „muszę” żyć. Życie bowiem to przede wszystkim jakaś szkoła tego, co „mogę”. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS