logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Życie wieczne

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Ze śmierci do życia, czyli krótkie wprowadzenie w duchowość paschalną
Cezary Sękalski
Dla chrześcijan w centrum tajemnicy paschalnej znajduje się zbawcza ofiara Jezusa uwieńczona Jego zwycięskim zmartwychwstaniem. Już na kartach Ewangelii widzimy, że uczniowie potrzebowali czasu, aby dojrzeć do przyjęcia i zrozumienia tej tajemnicy. Pascha także dla nas może oznaczać duchowy proces odrodzenia, ale tylko wtedy, kiedy wejdziemy w jej wyzwalającą dynamikę.
 
Obudź w sobie nadzieję
Cezary Sękalski
Dopóki nie pokochamy siebie, nie uznamy, że mamy prawo do upadku i popełnienia błędu, będziemy żyli w obawie o każdy nasz krok. W rezultacie starań o uniknięcie 30 procent pomyłek, z czasem zmarnujemy 70 procent talentów. W tym momencie z pomocą przychodzi święty Paweł, który do pierwszych chrześcijan pisał: Do wolności wyswobodził was Chrystus! Z ojcem Mateuszem Hincem OFMCap, wykładowcą psychologii i psychoterapeutą, rozmawia Cezary Sękalski
 
Tylko dusza jest nieśmiertelna
Daina Kolbuszewska
Życie i śmierć są stanem zero-jedynkowym. Nie można częściowo żyć i nie można częściowo umrzeć. Ale przejście między tym stanem zero-jedynkowym wcale nie jest skokowe. Śmierć jest procesem zdysocjowanym w czasie. Nie jest kwestią określenie, w którym momencie dochodzi do śmierci człowieka, bo to nie jest możliwe. Naszym obowiązkiem jest stwierdzenie, czy człowiek żyje lub czy człowiek już nie żyje. Z prof. Zbigniewem Włdarczykiem rozmawia Daina Kolbuszewska   
 
Czemu wybiegła w stronę pociągu...
Daniela Czerniawska
Pewnego wieczoru zadzwonił telefon. Usłyszałam głos zdenerwowanej kobiety: "Moja córka zaginęła, szukam drugi dzień, powiadomiłam policję. Od jej koleżanek wiem, że chciała pomagać w hospicjum, tam dali mi Wasz numer... Czy pani ją zna, może tu była?" Długo rozmawiałyśmy. Chciałam pomóc choć w ten sposób. 23-letniej córki tej pani nie znałam...
 
Niemodny temat
Danuta Piekarz
Wyobraź sobie, że właśnie wyszedłeś z kanału – oblepiony błotem i innymi brudami. Przypadkowo okazało się, że wyjście z kanału znajduje się... w środku sali weselnej. Stajesz wobec eleganckiego, kulturalnego towarzystwa i nagle ktoś dyskretnie pokazuje ci łazienkę, daje czyste ubranie. Skrzywdził cię... czy pomógł?
 
Sąd Ostateczny... ale po co?!
Danuta Piekarz
W dzień ostateczny okaże się, jak bardzo mylili się ci, którzy w historii widzieli jedynie absurdalny splot przypadków bez sensu i bez celu. Tak nie jest! Historia ma swój punkt wyjścia i ma swój ostateczny cel, ukoronowanie, ukazanie logiki tego, co dotąd wydawało się niejasne.
 
Królestwo dla szczęśliwych
Danuta Piekarz
Gdy współczesny czytelnik, zwłaszcza młody, czyta Jezusowe błogosławieństwa, może odnieść wrażenie, że ich słowa zostały wydobyte z jakiegoś językowego muzeum, spod sporej warstwy naftaliny: "Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem [...] królestwo...". Cóż to za obietnica królestwa, dzisiaj, w dobie demokracji, gdy obywatele ostatnich monarchii zastanawiają się, czy utrzymywanie dworu ma jeszcze sens! 
 
Mały przewodnik po nowym Jeruzalem (Ap 21-22)
Danuta Piekarz
Wybierzmy się dzisiaj na wycieczkę po niezwykłym mieście. Jest to miasto, w którym już żyjemy, a zarazem wciąż na niego czekamy; jego najlepszy znawca spośród ludzi – Autor Apokalipsy – widział je w wizji, a opisywał je tak, jakby to miasto było równocześnie kobietą: narzeczoną, a zarazem panną młodą, małżonką. Czy nie za dużo paradoksów jak na jeden artykuł?
 
Zmartwychwstał dnia trzeciego
Danuta Piekarz, Monika Łędzka
Zmartwychwstanie to wielka tajemnica. Misterium. Jest wydarzeniem spoza czasu, które dokonało się w doczesności. W nim też najbardziej Jezus z Nazaretu objawił się jako Bóg. Zmartwychwstanie jest też wydarzeniem niepowtarzalnym, które dokonało się po raz pierwszy i jako takie nigdy się nie powtórzy. Jest gwarancją naszego zmartwychwstania...
 
Czy i jak oczekiwać końca świata
Dariusz Kowalczyk SJ
Na końcu Apokalipsy, ostatniej księgi Biblii, znajdujemy wezwanie: „Przyjdź (Marana tha), Panie Jezu”. Co znaczą te słowa? Otóż chrześcijanie czasów apostolskich oczekiwali z ufnością na rychłe, powtórne przyjście Chrystusa, czyli na... koniec świata.
 
 
1  
2  
3  
4  
5  
6  
7  
...
 
Polecamy
Paweł Hańczak OCD

To jest taki paradoks modlitwy, adoracji, bycia i trwania przy Jezusie i dla Niego. Po pierwsze dając wtedy siebie, jeszcze więcej otrzymujemy. Bóg oczyszcza nasze serca, umacnia je, by bardziej być dla innych. A więc adorując, i słuchając Jezusa zmienia się nasze patrzenie na świat, na rzeczywistość. Zaczynamy patrzeć tak jak On. Tak klarownie i przejrzyście, a jednocześnie z miłością i miłosierdziem wobec drugiego człowieka.

 
Zobacz także
ks. Mieczysław Rusiecki
Kiedy człowiek jest zdolny kochać siebie? Kiedy siebie prawdziwie kocha? Zgodnie z określeniem miłości, która jest ukierunkowaniem ku dobru, szukaniem go i dzieleniem się nim z innymi, człowiek może kochać siebie, gdy dostrzeże w sobie dobro i to w miarę wielkie i trwałe. Oznacza to, że nastąpi w nim uleczenie wewnętrzne wszelkich zranień wyniesionych z dzieciństwa, a pogłębianych w trakcie dojrzewania. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS