logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Stanisław Ormanty TChr
Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne... Komentarze do czytań biblijnych na rok C
Wydawnictwo Hlondianum
 


Prezentowana książka to skarbnica wiedzy dla przygotowujących homilie, moderatorów grup biblijnych i modlitewnych, katechetów i wszystkich zainteresowanych Pismem Świętym. Czytelnik znajdzie tu wyjaśnienie wielu oryginalnych pojęć i kontekstów, które czasem umykają w przekładach biblijnych, pozna zwyczaje, zasady i prawa, według których żyli ludzie przywoływani na kartach Biblii... 
 

Wydawca: Hlondianum
Rodzaj okładki: Miękka
Autor: ks. Stanisław Ormanty TChr
ISBN: 978-83-36295-944-0
Liczba stron: 704
Format okładki: B5
Rok wydania: 2013

 
 
 
 

 

IV NIEDZIELA WIELKANOCNA


Ewangelia: J 10,27-30
Jezus daje swoim owcom życie wieczne


Dzisiejsza Ewangelia przedstawia nam obraz Chrystusa Dobrego Pasterza. W języku greckim funkcjonują dwa wyrazy odpowiadające przymiot-nikowi „dobry”. Pierwszym wyrazem jest agatos, który podkreśla moralną stronę danej rzeczy, drugim natomiast – kalos, który wskazuje na dobroć danej rzeczy wyrażającą się we wdzięku i pięknie, przez co dana rzecz staje się zachwycająca i wzbudza upodobanie. Właśnie słowo kalos odnosi się w tekście greckim tej Ewangelii do Jezusa jako dobrego pasterza. W Jezusie jest coś więcej niż tylko wierność i wytrwałość. On ma także uroczy wdzięk.

Tym wdziękiem można się szczerze i autentycznie zachwycić. Pierwszą ce-chą dobrego pasterza jest gotowość do oddania życia za owce i tak było w życiu Jezusa – oddał życie, aby ratować zagubionego człowieka.

Słuchanie wiąże się z otwarciem serca na przyjęcie i zrozumienie słowa, które się słyszy. Jest to proces pewnego zjednoczenia się ze słowem. W języku biblijnym słowo „słuchać” ma głębokie znaczenie, wyraża także radosne oddanie się Bogu, posłuszeństwo i w kontekście tego wartościujące sądy (myśli i pragnień, i związanych z tym decyzji).

Jezus zna swoje owce, ale nie chodzi o znajomość intelektualną, bo-wiem w języku biblijnym poznanie nie ma charakteru intelektualnego aktu (i związanego z nim kompendium wiedzy), ale jest to poznanie egzystencjalne, które ma wpływ na codzienne życie. W kulturze Semitów poznanie (hebr. jada, gr. ginoskein) przewyższa horyzonty abstrakcyjnej wiedzy i wyraża pewną relację egzystencjalną. Oznacza najbardziej bliskie i intymne poznanie drugiej osoby. Zatem poznać – to doświadczyć. Jezus zna jak nikt inny rozum człowieka, jego pragnienia, myśli i serce, ale przede wszystkim daje się odczuć człowiekowi na poziomie myślenia, pragnień i serca. Tak więc znać i słuchać to być w intensywnym dialogu, trwać we wspólnocie, która dzieli ze sobą życie, a nie tylko idee. Tylko Jezus może powiedzieć: „moje owce” i „Ojciec mi je dał”, bo On jest Panem owiec, one należą wyłącznie do Niego.

Poznawanie owiec przez pasterza jest odpowiedzią na posłuch i przywiązanie owiec. Nieco wcześniej Jezus mówił: „Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają” (J 10,14). A więc chodzi o wzajemne poznanie pasterza i owiec. Przez takie poznawanie (zasada w psychologii miłości: „miłość rodzi się z poznania”) zawiązują się wzajemne relacje i więzi międzyosobowe, powstają harmonia i jedność.

Owocem słuchania Chrystusa przez owce jest ich chodzenie za Nim. Jeśli słuchanie jest prawdziwe, szczere i autentyczne, to przynosi piękne, dobre owoce.

„Ja daję im życie wieczne” (gr. dzoen aionion). W języku Jana Ewangelisty wyrażenie „życie wieczne” wskazuje nie tylko nieskończony czas trwania, lecz także określa istotę samego życia Bożego, wspólnotę, pokój, harmonię, intymną relację z Bogiem. Zatem życie wieczne nie oznacza życia fizycznego, życie wieczne to życie Boże, które w człowieku jest darem Boga.

Na oznaczenie życia Biblia Nowego Testamentu używa dwóch greckich słów: bios, które oznacza życie w wymiarze egzystencji zredukowanej do biologicznego trwania, oraz dzoe, które odnosi się do jakości życia. Jezus na innym miejscu powiedział: „A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa” (J 17,3). A więc Jezus zapewnia, że już na ziemi człowiek posłuszny słowu Jezusa może doświadczać życia wiecznego, czyli mocy i miłości Jezusa, a pełnią tego będzie życie w niebie.

Jeżeli Jezus nazywa siebie dobrym pasterze, to najmądrzejszą postawą człowieka wobec Jezusa jest ustawicznie Go słuchać, poznawać i iść za Nim. Te trzy wymiary czynności składają się na akt wiary. To jest sedno aktu wiary.

„Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej reki”. Czasownik „zginąć” w Biblii ma szersze znaczenie niż w językach innych kultur.

Oznacza zawsze całkowitą klęskę człowieka, definitywne zatracenie. Człowiek wyszedł z rąk swego Boga Stwórcy i powinien powrócić do Jego rąk.

Ręka wskazuje na siłę, moc, zdolność działania. Owce będą doświadczać różnych trudności natury zewnętrznej i wewnętrznej, ale Boski Pasterz jest silniejszy i większy od wszystkiego i wszystkich. A więc można bezpiecznie się położyć na takich rękach, tak jak się kładzie dziecko na rękach matki czy w ramiona ojca i ono czuje się kochane i bezpieczne.

Wzmianka o rękach nawiązuje do pasterza, który swoimi rękami opiekuje się owcami: prowadzi je i broni ich (kij i laska), głaszcze je, karmi, opatruje rany, towarzyszy przy porodzie jagniąt. To przecież nasz Bóg Ojciec, Stwórca, najlepszy Pasterz ciągle okazuje zainteresowanie swoimi dziećmi. Tylko czy człowiek potrafi widzieć miłość Boga w swoim życiu?


Zobacz także
o. Józef Augustyn SJ
Jezus w Kazaniu na Górze wyraża pragnienie serca, by Jego uczniowie byli ludźmi pokoju i pojednania. Usiłując wprowadzać pokój między ludźmi, winniśmy być świadomi, iż zawsze dzielimy się tym pokojem serca, który daje nam sam Chrystus. Wprowadzając pokój, będziemy nazwani synami Bożymi tylko dlatego, że nasza posługa pokoju objawi ostateczne źródło, z którego on pochodzi - Jezusa...
 
Dorota Mazur
Duchowa dojrzałość człowieka potrzebuje długiego procesu formacji w szarej codzienności, która jest podstawą wewnętrznej przemiany. Często dopiero runięcie murów fałszywej pokory i perfekcjonistycznej doskonałości doprowadza nas do całkowitego otwarcia się na łaskę w dążeniu do duchowej doskonałości...
 
Ks. Piotr Pierzchała
Dziś dzieci niejednokrotnie nie są przygotowane do tego wydarzenia przez rodzinny dom, jak było to niegdyś. Tak naprawdę, tylko od rodziców zależy, jak ich dziecko przeżyje ten dzień: czy to będzie spotkanie z Chrystusem, czy z prezentami. Dla wielu rodzin dzień I Komunii Św. ma być nade wszystko przeżyciem duchowym...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS