logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Stanisław Ormanty SChr
Żywe jest bowiem słowo Boże, skuteczne...
Wydawnictwo Hlondianum
 


 
Format: B5
Objętość: 448 stron
Cena: 33,00 zł/egz.
 
Wydawnictwo Towarzystwa Chrystusowego Hlondianum
www.hlondianum.pl

 
WIGILIA PASCHALNA W WIELKĄ NOC
 
I czytanie: Rdz 1,1-2,2
 
Stworzenie świata
 
Pierwsze czytanie, które za chwilę usłyszymy, to wspaniały poemat o stworzeniu świata. Można zauważyć związek pomiędzy stworzeniem świata a Chrystusem zmartwychwstałym. Stworzenie świata dokonało się przez Słowo („Bóg rzekł i stało się”). Wiemy z pełni Bożego objawienia, że tym Słowem Boga jest sam Chrystus. Jan Ewangelista w słynnym hymnie o Logosie – Słowie pisze: „Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, [z tego], co się stało”. Usłyszymy także w pierwszym czytaniu, że Bóg stworzył światłość. Jezus o Sobie powiedział: „Ja jestem światłością świata” (J 8,12). To On jest prawdziwą światłością i prawdziwym oświeceniem. On rozprasza ciemność zła i grzechu tak jak w dziele stworzenia światłość rozproszyła ciemność pierwotnego bezładu i pustkowia. Jest też mowa w poemacie o stworzeniu o wodzie. Woda jest symbolem życia; bez wody nie ma życia. Z przebitego boku Chrystusa wypłynęła krew i woda; woda jako symbol nowego – nadprzyrodzonego życia. Jezus powiedział do Samarytanki: „Woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem tryskającym ku życiu wiecznemu” (J 4,14). Kolejna ważna wzmianka w hymnie o stworzeniu dotyczy człowieka, że „Bóg stworzył człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył”. A Bóg jest miłością; czyli człowiek wtedy odbija w sobie obraz Boga, kiedy kocha tak jak Bóg, kiedy daje przykład. Oczywiście własną mocą nie jest zdolny tak kochać, ale dzięki Jezusowi, który zbawił i odkupił człowieka, obdarzył go nową naturą (czyli dał mu nową jakość życia) ma taką zdolność kochania.

Zobacz także
Antoni Skowroński

Czy zastanawialiśmy się kiedyś, do jakiego życia wzywa nas Jezus? Po co On sam przyszedł na świat? W pierwszym odruchu odpowiadamy, że po to, aby nas zbawić, odkupić. To prawda. Przyszedł, by "dać świadectwo prawdzie". Jej poznawanie - jak stwierdził - ma wyzwalającą moc. Jezus przyszedł też po to, "aby dać swoim owcom życie i aby miały je w obfitości". Dodajmy jeszcze do tego przypowieść zachęcającą do rozwijania talentów, z której wynika, że osoby gnuśne, bierne i bojące się życia w oczach Bożych uznania nie zyskują… 

 
Wacław Oszajca SJ

Wspólnym mianownikiem dla skrajnych klerykałów, antyklerykałów, postklerykałów, postantyklerykałów i post-post-jednych, drugich i trzecich jest zawężenie horyzontu ludzkiego życia do doczesności. Oczywiście, chcąc jaśniej przedstawić tę kwestię, przerysowuję. W poezji, w ogóle w sztuce, taki zabieg nie powinien dziwić. Kogo zatem należy się bać? Mówiąc najkrócej, siebie samego. Trzeba się bać, żeby nie być duchem, jak mówi poetka. A jeśli już się tak przeduchowimy, to znaczy po sklerykalizowaniu oderwiemy od ziemskiego padołu, dobrze będzie, jeśli ktoś sprawi, że znowu zaczniemy „wywoływać żywych”.

 
o. Remigiusz Recław SJ
Czy wiesz, że gdy zapraszamy Ducha Świętego, to On naprawdę do nas przychodzi? Chce się z nami zaprzyjaźnić i codziennie nam pomagać. Ale chce nas też posyłać, żebyśmy my zrobili coś dobrego dla innych. Duch Święty nie przychodzi do nas z pustymi rękami, ale przynosi nam wyjątkowe prezenty. Są one niewidzialne, a jednak gdy je dostaniesz – nawet inni zauważą, że je masz. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS