DRUKUJ
 
Fr. Justin
Ociężałość w modlitwie
materiał własny
 


Ociężałość w modlitwie

Apostołowie prosili Jezusa, aby nauczył ich modlić się, wiec i ja ośmielę się wobec Ojca. Moja największa trudność w modlitwie to gnuśność, ospałość duchowa, brak nastroju. Gdy tylko zacznę się modlić, wciąż spoglądam na zegarek, aby jak najszybciej skończyć.

Powiedziałbym, że 90% ludzi odczuwa ociężałość duchową w modlitwie. Można ją przezwyciężyć przez różne impulsy. Podobnie jak w przypadku statku kosmicznego "Discovery", którego w górę unoszą trzy potężne zbiorniki paliwa; wypalają się i odpadają, gdy statek przezwycięży już siłę przyciągania ziemi i szybuje z łatwością w przestworzach. Takim impulsem mogą być dobre książki religijne, które pobudzają do rozmyślań, zapalają ducha i wznoszą go ku wyżynom. Szczególnie polecam Wyznania św. Augustyna, Dzieje duszy św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Siedmiopiętrową górę lub Znak Jonasza Tomasza Mertona i wiele, wiele innych, a przede wszystkim Nowy Testament. Św. Edyta Stein po przeczytaniu książki św. Teresy z Avila o modlitwie wewnętrznej, powiedziała: "Tak, znalazłam to, czego dusza moja podświadomie zawsze szukała - zbliżenia się do Boga przez modlitwę".

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/