logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Modlitwa z Biblią w ręku (J 5,31-47)


Chwila refleksji

 

Świadectwo o Jezusie przekazał nam Jan Chrzciciel. Wielu uwierzyło. Ale większym świadectwem, że Jezusa posłał Ojciec, są Jego dzieła. Żydzi jednak Jemu nie uwierzyli. Wierzą za to Biblii, a przecież także Pisma świadczą o posłannictwie Jezusa. Niestety, żydzi odrzucili Jezusa, nie uwierzyli, że został posłany przez Ojca.

 

Dzisiaj w wielu dokumentach mamy dowody na istnienie Jezusa. Trzeba mieć złą wolę, żeby mówić inaczej. Aby jednak uznać, że jest Bogiem, potrzebna jest wiara. Dla wiary dowodów jest wiele. Te same, które przedstawiał Jezus, a często jeszcze inne, bardziej osobiste. Jeśli jednak ktoś nie chce uwierzyć, to tego nie zobaczy. Tak jak żydzi, którzy Jezusa widzieli, słyszeli, dotykali, ale nie uwierzyli, że jest Bogiem. A jaka jest nasza wiara?

 

Chwila modlitwy

 

- Abyśmy szukali świadectwa o Bogu w Biblii, często do niej wracając i czytając z wiarą, szczególnie zapowiedzi przyjścia Mesjasza i ich wypełnienie.


- Abyśmy szukali świadectwa o Bogu w świecie, we wszystkich stworzeniach, w pięknie i mądrości natury, w ciszy i odgłosach życia, w wielkości stworzeń.


- Abyśmy szukali świadectwa o Bogu w człowieku, który został stworzony na obraz Boga i posłany by kochać, nie pod przymusem, ale wolną wolą, która jest jednym z największych darów.


- Abyśmy szukali świadectwa o Bogu we własnym sercu, które tęskni za Nim i tylko w Nim odnajduje prawdziwy sens swojego życia, które ma trwać wiecznie.

 

Pomóż nam Panie uwierzyć, że prawdziwie jesteś Bogiem. Wysłuchaj nas Panie.

 

Bogumiła Szewczyk

https://rozwazaniabogumily.wordpress.com

 

*** 

Człowiek pyta:

Czyż brakowało grobów w Egipcie, że nas tu przyprowadziłeś, abyśmy pomarli na pustyni? Cóż za usługę wyświadczyłeś nam przez to, że wyprowadziłeś nas z Egiptu?
Wj 14,11

Gdy się warstwa rosy uniosła ku górze, wówczas na pustyni leżało coś drobnego, ziarnistego, niby szron na ziemi. Na widok coś tego Izraelici pytali się wzajemnie: Co to jest?
Wj 16, 14-15

 

***

 

Cztery przestrogi, Prz 6

1. Gdy za bliźniego ręczyłeś, mój synu, gdy za obcego ręką świadczyłeś -
2. słowami swych ust się związałeś, mową warg własnych jesteś schwytany.
3. Uwolnij się, uczyń to, synu, boś dostał się w ręce bliźniego: idź, biegnij i na bliźniego nalegaj;
4. oczom swym zamknąć się nie daj, powiekom nie dozwól odpocząć;
5. jak gazela wyrwij się z ręki, jak ptaszek z potrzasku ptasznika.
6. Do mrówki się udaj, leniwcze, patrz na jej drogi - bądź mądry:
7. nie znajdziesz u niej zwierzchnika ni stróża żadnego, ni pana,
8. a w lecie gromadzi swą żywność i zbiera swój pokarm we żniwa.
9. Jak długo, leniwcze, chcesz leżeć? A kiedyż ze snu powstaniesz?
10. Trochę snu i trochę drzemania, trochę założenia rąk, aby zasnąć:
11. a przyjdzie na ciebie nędza jak włóczęga i niedostatek - jak biedak żebrzący.
12. Człowiekiem nikczemnym jest i nicponiem: kto chodzi z kłamstwem na ustach,
13. oczyma strzela, szurga nogami, palcami swymi wskazuje;
14. a w sercu podstęp ukrywa, stale przemyśliwa zło, jest podnietą do kłótni.
15. Dlatego nagle zagłada nań przyjdzie: w mgnieniu oka zniszczony - i nieodwracalnie.
16. Tych sześć rzeczy w nienawiści ma Pan, a siedem budzi u Niego odrazę:
17. wyniosłe oczy, kłamliwy język, ręce, co krew niewinną wylały,
18. serce knujące złe plany, nogi, co biegną prędko do zbrodni,
19. świadek fałszywy, co kłamie, i ten, kto wznieca kłótnie wśród braci.
20. Strzeż, synu, nakazów ojca, nie gardź nauką matki,
21. w sercu je wyryj na zawsze i zawieś sobie na szyi!
22. Gdy idziesz, niech one cię wiodą, czuwają nad tobą, gdy zaśniesz; gdy budzisz się - mówią do ciebie:
23. bo lampą jest nakaz, a światłem Prawo, drogą do życia - upomnienie, nagana.
24. One cię strzegą przed złą kobietą, przed obcą, choć język ma gładki:
25. jej wdzięków niech serce twoje nie pragnie, powiekami jej nie daj się złowić,
26. bo nierządnicy wystarczy kęs chleba, zamężna zaś czyha na cenne życie.
27. Czy schowa kto ogień w zanadrzu, by nie zajęły się jego szaty?
28. Czy kto pójdzie po węglach ognistych, a stóp nie poparzy?
29. Tak ten, kto idzie do żony bliźniego, kto jej dotknie, nie ujdzie karania.
30. Nie ma hańby dla tego, kto kradnie, by wnętrze napełnić, gdy głodny;
31. a siedmiokrotnie zwróci złapany , wszystko, co w domu ma, odda.
32. Lecz kto cudzołoży, ten jest niemądry: na własną zgubę to czyni.
33. Chłostę i wstyd on tu znajdzie, a jego hańba się nie zmaże:
34. bo zazdrość pobudza gniew męża, nie okaże litości w dniu pomsty,
35. na okup za winę nie spojrzy, dary odrzuci, choćbyś je mnożył.

 

***

HISTORIA I PROFETIA

Czas przeszły równie od nas jak przyszły daleki;
Ten tylko pojmie przeszłe, kto zgadł przyszłe wieki.
Adam Mickiewicz

***

Nie rzucaj pracy, póki nie masz umówionej innej.

H. Jackson Brown, Jr. 'Mały poradnik życia'  

Patron Dnia



Św. Zyta
 
dziewica, patronka służących

Św. Zyta urodziła się w biednej, ale bardzo pobożnej rodzinie chrześcijańskiej. Jej starsza siostra była cysterką, a jej wuj był pustelnikiem, którego miejscowi ludzie uważali za świętego. Św. Zyta odznaczała się dużym posłuszeństwem; każde polecenie matki traktowała jak wypełnianie woli Bożej. Mając dwanaście lat została służącą u zamożnego tkacza w Lukce, trzydzieści kilometrów od jej rodzinnej wioski Monte Sagrati. W tej rodzinie miała pozostać przez czterdzieści osiem lat. Codziennie znajdowała czas na wysłuchanie Mszy św. i odmawianie modlitw; swoje domowe obowiązki wypełniała tak skrupulatnie, iż inne służące miały jej to za złe. Z początku jej pracodawcy mieli jej za złe zbyt hojne rozdawanie chleba biednym; z czasem jednak jej dobroć i cierpliwość przekonały ich zupełnie; święta stała się zaufanym przyjacielem rodziny. Dano jej wolną rękę jeśli idzie o rozkład pracy w domu; święta podjęła się jeszcze odwiedzin u chorych i więźniów. Szybko rozeszła się w Lucke wieść o jej dobrych czynach i nadprzyrodzonych wizjach, które miała. Odwiedzali ją nawet ludzie na wysokich stanowiskach. Po śmierci w roku 1278 ogłoszono ją świętą.

jutro: św. Piotra Chanel

wczoraj
dziś
jutro