Autor: nieczujaca (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2006-04-02 22:52
Ojciec św odszedl a ja nie czuje tak naprawde abym go jakos szczegolnie kochala, owszem wzrusze sie czasem jak ogladam jakies filmy o nim, nie chce sie na sile zmuszac bo przeciez nie o to tu chodzi. Inni mieli ten dar, po Jego smierci nawrocili sie ja nie, jestem osoba wierzacą, ale Jego smierc nie wplynela na moje zycie, jest wielkim przykladem dla nas Polakow, a ja naprawde czuje sie jakos dziwnie z tym poczuciem w pewnym sensie bez-czucia......
|
|