Autor: alcia (---.laczpol.net.pl)
Data: 2007-09-01 12:37
ja się że tak powiem "nauczyłam", iż zaczyna się jutrznię od wezwania wraz z tym psalmem, a potem się przechodzi od razu do hymnu. wydaje mi się, że chodzi o to - jeśli w oficjum danego dnia jest psalm który użyłeś jako wezwanie to można go opuścić (psalm wezwania). jednak zazwyczaj jest napisane, w którym tygodniu jaki psalm na wezwanie jest zalecany, właśnie po to, aby się nie powtarzały.
na słowa "Panie, otwórz wargi moje" kiedyś czyniłam duży znak krzyża (tak wyczytałam na ILG), jednak na rekolekcjach jedna siostra powiedziała, że wtedy powinno się robić tylko mały znak krzyża na ustach, a nie taki duży. zmieniłam więc system :)
pozdrawiam.
|
|