logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: XXX (---.jasman.pl)
Data:   2007-09-07 14:47

Mam takie pytanie. Cóż właściwie oznacza bycie w stanie łaski uświęcającej? Czy człowiek może jednoznacznie określić, że znajduje się właśnie w takim stanie? Dla zerwania więzi z Bogiem konieczny jest grzech ciężki. Jednakże grzech ciężki ma miejsce tylko w przypadku całkowitej wolności i świadomości. W innym wypadku chyba go nie ma, a zatem nie ma zerwania więzi z Bogiem. Ponadto kłopoty z rozeznaniem stanu własnej duszy mogą wynikać również z nieuporządkowanych uczuć czy pokus, czy stanu psychicznego - w przypadku np. grzechu popełnionego myślą, albo nieświadomości działania - w wypadku jakiegoś czynu? A zerwanie z Bogiem wymaga przecież pełnej świadomości i pełnej zgody woli. Czy może mi ktoś wyjaśnić to zagadnienie?

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: Samson (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2007-09-07 15:41

Ja tam sie nie znam na psychologii stanach świadomości itp ale stan łaski uświecającej występuje moim zdaniem wtedy gdy można przyjąć Komunie Św.

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: Bogumiła (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2007-09-07 17:05

Nie bardzo rozumiem gdzie tu widziesz sprzeczność.
- masz rację: Dla zerwania więzi z Bogiem konieczny jest grzech ciężki
- masz rację: Grzech ciężki ma miejsce tylko w przypadku całkowitej wolności i świadomości. Trzeba tylko dodać: w rzeczy ważnej
- masz rację: W innym wypadku go nie ma, a zatem nie ma zerwania więzi z Bogiem

Dlaczego więc brakuje ci prostego wniosku:
Być w stanie łaski uświęcającej to nie mieć nieodpuszczonego grzechu ciężkiego.
Lub prościej:
Kto nie ma aktualnie grzechu ciężkiego jest w stanie łaski uświęcającej.

Czy tym rozmyślaniem w drugiej części listu chcesz nam udowadniać, że człowiek nie może popełnić grzechu ciężkiego? Czy w czym innym widzisz problem?

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: Ja (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2007-09-07 17:45

Nie możesz do sprawy podchodzić, aż tak jurydycznie. Nikt nie może mieć 100% pewności, że znajduje się w stanie łaski uświęcającej, czy nie. Co najwyżej można mówić o tzw. pewności moralnej. A jak masz wątpliwości to zapytaj spowiednika.

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: Bogumiła (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2007-09-08 01:56

Do Ja:
Ujęłabym to inaczej. Że są sytuacje, kiedy człowiek nie jest pewny, czy jest w stanie łaski uświęcającej. Po prostu nie bardzo umie ocenić czy grzech który popełnił był ciężki czy nie. Pisząc "Nikt nie może mieć 100% pewności" sugerujesz, że cały czas tkwimy w takiej niepewności. Gdyby tak było, nie wolno by nam było podejść do komunii świętej w ogóle. A przecież jako osoba wierząca wiem, że odchodząc od konfesjonału NA PEWNO jestem w stanie łaski uświęcającej, chyba że świadomie kłamię lub grzechu nie wyznałam. Mam 100% pewności czy jest tak czy tak.
Co to znaczy pewność moralna? i jaka jest ta druga? Kościół odróżnia grzech obiektywny od subiektywnego. Ale o łasce uświęcającej decyduje grzech subiektywny. Jeśli ja mam taką pewność, że nie popełniłam grzechu ciężkiego, to mam w sobie łaskę uświęcającą. Faktycznie są sytuacje, kiedy popełnimy grzech, wiemy że to grzech, ale nie znamy jego ciężaru. Wtedy nie powinniśmy przystępowac do komunii i dopytać się w konfesjonale dokładnie jak to jest. Każdy może mieć w pewnym momencie takie wątpliwości, ale to jest konkretna sytuacja, nie coś trwałego.
Jeśli ciągle mam wątpliwości czy był grzech ciężki czy nie to są albo skrupuły, albo brak porządnego rachunku sumienia, albo głupota (nieużywanie rozumu), albo niepodejmowanie żadnego wysiłku w celu poznania swojej wiary, albo jeszcze insza przypadłość. Ale nie jest to normalne. To trzeba naprawić albo leczyć.

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: Calina (---.mis.prserv.net)
Data:   2007-09-10 19:41

Nikt nie może mieć pewności absolutnej (w 100%), że jest w stanie łaski uświęcającej. Ani, że na pewno w niej wytrwa i będzie zbawiony. (Chyba, że zostało mu to przez Boga objawione.) Pewność moralną, że jesteśmy w stanie łaski, oprzeć można, nie na jakiś odczuciach, albo czynach: - ale po owocach naszego życia.
Tak więc odchodząc od konfesjonału nie można powiedzieć, że: "na pewno jestem w stanie łaski uświęcającej" lecz jedynie wnioskować, że łaska działa w nas, badając nasze sumienie i życie: - czy bardziej ukierunkowujemy je na Boga, czy staramy się trwać w dobru, pełnimy uczynki miłosierdzia, czy nie żywimy do kogoś wrogości, czy pokornie przyjmujemy czyjąś krytyke, chętnie wybaczamy itp.

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: Bogumiła (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2007-09-10 22:39

Nie wierzyć, że jest się w stanie łaski po spowiedzi, to nie wierzyć, że Bóg w Sakramencie Pojednania maże wszystkie moje grzechy, także ciężkie, gdy tylko nie zostały zatajone. Gdybym nie była tego pewna, nie poszłabym do Komunii.
Bo pewności, że wytrwam w łasce uświęcającej - oczywiście, że nie można mieć, nie mogę mieć więc pewności zbawienia.

Ja oczywiście wiem, co pisze KKK:
2005 Łaska, należąc do porządku nadprzyrodzonego, wymyka się naszemu doświadczeniu i może być poznana jedynie przez wiarę. Tak więc nie możemy opierać się na naszych odczuciach czy naszych uczynkach, by na ich podstawie wnioskować, że jesteśmy usprawiedliwieni i zbawieni 58 . Jednak, zgodnie ze słowami Chrystusa: "Poznacie ich po ich owocach" (Mt 7, 20), rozważanie dobrodziejstw Boga w naszym życiu i w życiu świętych daje nam PEWNOŚĆ, że łaska działa w nas i pobudza nas do coraz większej wiary oraz do postawy ufnego ubóstwa.

Ale ja swojej wiary, że po spowiedzi jestem w stanie łaski uświęcającej, nie opieram na swoich odczuciach (które są bardzo różne przecież) ani na swoich uczynkach (wszak przed chwilą mówiłam, że jestem grzeszna), po prostu wierzę że Bóg w Sakramencie Pojednania obdarza mnie łaską.

KKK 1468 "Cała skuteczność pokuty polega na przywróceniu nam łaski Bożej i zjednoczeniu nas w przyjaźni z Bogiem"

Stan łaski nie jest przecież moją zasługą, jest darem Boga. Sobie mogę nie wierzyć. Bogu - wierzę. Inaczej zwariowałabym od skrupułów. To wzbudzenie żalu doskonałego nie może tej pewności dać, tu jest niestety miejsce na "wydaje mi się". Na oszukanie się uczuciami. Spowiedź tę pewność daje. Swoją Krwią Chrystus zmazał moje grzechy. Pytanie co z tym zrobię. Czy tę łaske uświęcającą pomnożę (m.in. przez każdą komunię świętą) czy zniszczę.

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: Calina (---.195.popsite.net)
Data:   2007-09-11 07:30

Autor/ka wątku pytał/a: "Czy człowiek może jednoznacznie określić, że znajduje się właśnie w takim stanie? (Łaski)" - Nie, nie można z absolutną pewnością (100%) być pewnym stanu łaski. Można mieć tylko _pewność moralną_ , o czym była już mowa. To, co poruszała Bogumiła oraz jej podkreślenie w KKK 2005 dotyczą pewności moralnej. 'Ja' pisała o pewności absolutnej, której nikt nie może mieć, bo byłoby to zuchwalstwo.
Wiara także nie może dać pewności, że sami ocenimy prawidłowo stan swojej duszy. Przecież protestanci wierzą, że przez wiarę są usprawiedliwieni: czyli uważają, że mają pewność łaski (nie mówiąc zbawienia) "tylko przez wiarę", a nawet św. Paweł jej nie miał (zob. 1Kor 4,4). Kościół ogłosił dogmat, który mówi: "Nikt nie może wiedzieć pewnością wiary, która wyłącza możliwość błędu, że łaski Bożej dostąpił".
Co do 'konfesjonału' też mogą być wątpliwości lecz opierają się one raczej na niepotrzebnych dywagacjach takich, jak: czy ks. miał ważne święcenia, czy nasz żal i spowiedż była szczera, czy nosimy jakieś ukryte grzechy itp., a tu trzeba nam patrzeć pozytywnie, bo inaczej, tak jak zobrazowała Bogumiła, można byłoby zakopać się w niekończące się skrupuły.
Pewien święty na zapytanie osoby, która po spowiedzi chciała wiedzieć, czy grzechy są jej odpuszczone? - odpowiedział, że nie jest godzien, by jemu miało to być objawione, a co do swoich grzechów nie powinna się czuć bezpiecznie, aż do chwili śmierci.
Krótko mówiąc; tylko Pan Bóg może ocenić stan naszej duszy, a my po prostu ufajmy Jego nieskończonemu miłosierdziu.

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: Bogumiła (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2007-09-11 10:59

Jeśli chcemy rozumem poznać Boże myśli i tajemnice, to wiadomo, że wszędzie trzeba powiedzieć "nie wiem". Można podejść wyżej, ale i tak natrafi się na skałę. Ale można do Boga iść z prostotą dziecka. Wtedy i droga jest piękniejsza, i mniej przeszkód na niej. Z prostotą dziecka to oczywiście nie znaczy - bezmyślnie. Ale kiedy Bóg nie jest dla nas kimś wyszukującym w nas nieświadome winy, tylko Miłosiernym Ojcem - jest ogromny spokój w spotkaniu z Nim i w poszukiwaniu prawdy. Nieświadome winy nie oddzielają nas od Boga, bo Bóg sam z czasem to wszystko nam pokaże i oczyści. Świętość to nie wiedza absolutna, takiej nigdy nie będziemy mieć. Świętość to zaufanie Bogu, że mnie kocha. Jeśli tylko świadomie nie odrzucę Jego miłości, wiem, że jest ze mną. Pewność, że Bóg jest we mnie, nie opiera się na wiedzy, ale na uwierzeniu Jego Miłości. Brak prostoty dziecka sprawia, że jest nam z Bogiem źle, że się Go boimy, że mamy skrupuły, że w grzechu przed Nim uciekamy, że mamy tyle wątpliwości sumienia, że nie rozumiejąc - powoli odchodzimy.
Tak, jeśli jest pytanie o 100% wiedzę na jakikolwiek temat dotyczący Boga - zawsze musimy powiedzieć, że nie wiemy na pewno. Tylko miłość Boga do nas jest pewna. I to pewna na 100%. Jeśli się na niej oprę, to zupełnie do spokoju serca wystarczy.

 Re: Co to znaczy być w stanie łaski uświęcającej?
Autor: luck (199.247.35.---)
Data:   2018-12-13 09:56

Być w stanie łaski uświęcającej to stać się dzieckiem Boga. A potrzebujemy do tego naszej woli, bardzo tego chcieć, bardzo o to prosić, i nie mieć przywiązania do grzechu.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: