Autor: Robson (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 2009-03-23 10:56
Skoro już moderator cierpliwie przepuszcza dywagacje na temat tzw. "piractwa" to również jestem przykładem, jak piraci zwiększyli zarobek artystów.
Być może znacie sympatyczną kreskówkę dla najmłodszych "Świnka Peppa"? Otóż została ona umieszczona na serwisie Youtube dzięki czemu można ją było sobie oglądać kiedy tylko się miało ochotę przez internet; dzięki czemu mój mały Staś się w śwince zakochał, dzięki czemu na półce z płytami DVD stoją trzy płyty ze Świnką, na półce z zabawkami sama Peppa i jej braciszek George. Oczywiście samo umieszczenie było bez zgody producenta, dystrybutora itp. więc pewnego dnia świnki z Internetu poznikały: słusznie, przecież "piractwo to kradzież", pewnie jeszcze trzeba by wymierzyć surowe kary użytkownikom YouTube za zamieszczanie o oglądanie kreskówek.
Producent kreskówki o sympatycznych świnkach pewnie odnotował potem spadek sprzedaży płyt i zabawek i zapewne wytłumaczył sobie to kryzysem światowym, a nie tym że teraz tysiące małych Staśków zamiast oglądać (może powinienem napisać: kraść?) w Internecie ich produkt ogląda i zaprzyjaźnia się z produktami konkurencji, która patrzy przez palce na piracenie albo za przykładem słynnej grupy komików Monty Python, sama rozdaje za darmo część swoich produkcji, żeby zyskać więcej klientów?
Aby jakoś ładnie podsumować: żyjemy w przełomowych czasach, w których powielanie i rozpowszechnianie dóbr kultury dzięki postępowi technicznemu stało się tanie i dostępne powszechnie dla każdego. Tymczasem zręby prawa autorskiego powstały w czasach, kiedy w zasadzie jedynym narzędziem do rozpowszechniania twórczości była prasa drukarska. Jest dla mnie rzeczą oczywistą, że wkrótce powszechna praktyka, a za nią również i ustawodawstwo pójdzie w stronę dalszego ułatwiania tegoż dostępu, a nie utrudniania, tak jakby chcieli tego producenci i dystrybutorzy, którzy lobbują za utrzymaniem, albo nawet i zaostrzeniem przepisów prawa. Dlaczego? Bo być może "nie ich prawo, a tylko kasa; ze względu na pieniądze nie liczą się z Panem Bogiem"
R.
|
|