Autor: Ola (---.ssp.dialog.net.pl)
Data: 2009-07-25 15:50
Nie rozumiem po co Bóg wystawia nas na próby i jakieś zmagania, skoro zna nas i nasze reakcje, wie co się stanie.
rozumiem ze doświadcza nas boleśnie po to byśmy poznali siebie bo tak naprawdę w trudnych sytuacjach okazuje się jacy naprawdę jesteśmy i żeby żyć w prawdzie o sobie te "burze" muszą być by nie pogłębić się w pysze. i wydaje mi się ze taki jest cel często trudnej i bolesnej drogi, a nie to ze Bóg wystawia nas na probe.
Czy myślę dobrymi kategoriami, czy może czegoś nie rozumiem?
|
|