logo
Wtorek, 14 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Zadośćuczynienie.
Autor: Mateusz (---.opera-mini.net)
Data:   2012-06-01 21:11

Cześć.
1. Jeśli chodzi o zadośćuczynienie, czy muszę konkretnie za każdy grzech oddzielnie zadośćuczynić, czy wystarczy, że po prostu w życiu codziennym będę starał się czynić dobro?
2. Czy trzeba zadośćuczynić za grzechy lekkie?
3. Czy brak zadośćuczynienia powoduje spowiedź nieważną?

 Re: Zadośćuczynienie.
Autor: Ola (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2012-06-01 23:56

Jeśli dalej tak będziesz próbował rozliczać się z Panem Bogiem, nie rokuję za dobrze rozwojowi Twojej relacji z Nim.
Jezus już zadośćuczynił swoją śmiercią za nasze grzechy, za każdy najmniejszy grzech mój i Twój. Twoja dobra wola i miłość do Jezusa powinna powodować, że chcesz się w to zadośćuczynienie włączyć np. przez czynienie dobra, jak to napisałeś na początku.
Relacja z Bogiem nie ma nic wspólnego z załatwianiem interesów w biurze rachunkowym i odpisami od podatku.

 Re: Zadośćuczynienie.
Autor: xc (---.182.166.18.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2012-06-03 08:22

Z uporem maniaka powtarzam prostą prawdę:
Nie ma grzechów abstrakcyjnych. Są grzechy konkretne, popełnione przez konkretne osoby, w konkretnych okolicznościach. Wierni Kościoła rzymskokatolickiego mają do dyspozycji (za darmo i bez warunków wstępnych) sakrament, który nazywany jest różnie: spowiedzi, pokuty, pojednania. Ale sens tego sakramentu jest jeden: "rozprawienie się" z grzechem w określonej formie rytualnej. Od mniej więcej 1500 lat polega ta forma na "usznym" spotkaniu kapłana z grzesznikiem.

Proszę nie tracić czasu na pisarstwo internetowe, przynajmniej w tym zakresie.

Jeśli ma Pan, Panie Mateuszu, konkretny problem z konkretnym grzechem, nam nic do tego. Proszę się udać do konfesjonału i postawić tam te pytania, które zadał nam Pan. Porady Forowiczów w zakresie indywidualnych grzechów konkretnej osoby są funta kłaków warte.

Jeśli natomiast, ma Pan ochotę podywagować sobie na temat grzechu jako takiego, zwracam Panu uwagę na to, że jest to Forum Pomocy a nie Forum Dyskusji. Radzę więc Pana dywagacje przenieść na tamto, bardziej właściwe miejsce.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: