Autor: Bogumiła z Krakowa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2012-10-08 00:08
Mam nadzieję, że się jednak trochę pouczyłaś, chociaż nikt nie zdążył ci odpisać przed "jutrem". Jak się ma na drugi dzień sprawdzian i kartkówkę, to się nie biega po internecie, tylko uczy. Winą może być to, że sobotę zmarnowałaś, a dopiero w niedzielę wzięłaś książkę. Albo zostawianie nauki zawsze na niedzielę. Albo z powodu nauki zaniedbanie mszy świętej niedzielnej (to już jest grzech, z którego powinnaś się wyspowiadać, bo masz obowiązek być na mszy świętej). Ale przed trudniejszymi egzaminami czy sprawdzianami naprawdę nic się nie stanie, gdy posiedzisz nad książką. Chodzi jednak o to, żeby znaleźć także czas i dla Boga, i dla rodziny.
To tak na przyszłość, bo przeczytasz już pewnie po sprawdzianie :))
|
|