Autor: Eovina (---.30.241.104.threembb.co.uk)
Data: 2013-01-16 03:49
A musi trafić do piekła? Św Jan Maria Vianey powiedział do wdowy, która się martwiła o męża, który popełnił samobójstwo skacząc z mostu do wody- między mostem a wodą jest dostatecznie dużo czasu na westchnienie do Boga o miłosierdzie. To nie dosłowny cytat tylko to, co zapamiętałam. I jeszcze drugi "jego" przypadek. Dziewczyna urodziła nieślubne dziecko. Zaszczuli ją i popełniła samobójstwo. On ją pochował w poświęconej ziemi i jeszcze zaopiekował się dzieckiem. Doszło do tego, że oskarżono go o ojcostwo. Sprawa była bardzo poważna. Naprawdę myślisz, że ktoś, kto choruje i popełnia samobójstwo jest skazany na piekło? A może pytasz bo sama się borykasz z takimi myślami? Może warto porozmawiać z kimś o tym?
|
|