logo
Czwartek, 02 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Wyświetlaj drzewo  |  Szukaj 
 Nowszy wątek  |  Starszy wątek
 Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: przerażona (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2013-04-24 11:42

Śniły mi się dziś w nocy bardzo wyraźne symbole. Sprawdziłam w senniku i wszytskie sprowadzają się do tego samego: nieszczęście, silne zdenerwowanie, rozpad związku, śmierć bliskiej osoby. Jestem przerażona, bo w sobotę podejmujemy się z chłopakiem i z przyjaciółmi wyprawy, która wiąże się z relatywnie małym, ale jednak z ryzykiem. Jak wynika z Waszego doświadczenia? Sny się sprawdzają? Bardzo się boję. Proszę o modlitwę.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: Joanna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-04-24 12:00

Sennik zwykle opisuje symbole, które powszechnie występują w snach ludzi na całym świecie. Jeśli wiec symbol występuje w senniku, oznacza to, ze jest bardzo częsty i popularny, podobnie jak sytuacje i uczucia które powszechnie przeżywamy. Co oznacza, ze w określonej sytuacji, kiedy na jawie czegos się obawiasz, ale spychasz na przykład to do podświadomości- może ta "spychana" rzeczywistośc dojśc do głosu we śnie, pojawiając się w formie koszmarów sennych. Ten proces jest od ponad stu lat opisany w literaturze psychologicznej i psychiatrycznej. Na tej bazie powstały liczne senniki popularne, które jeszcze bardziej tę symbolikę senną rozszerzają. Warto zrozumieć, ze to nie sen zapowiada wydarzenia przyszłe, ale nasze myśli o nich, strach, radość, poczucie zagrożenia- wywołuja sen. Oczywiście są sny prekognicyjne, Biblia o nich w kilku miejscach wspomina, ale wystepują one w warunkach zupełnie innego kontaktu z Bogiem, niż większość z nas posiada. Co zrobić? Pójść do kościoła, powierzyć ten lęk Bogu, a na wyprawie zachować ostrożność.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: przerażona (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2013-04-24 12:13

dziękuję :)
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: Renata (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2013-04-24 13:11

Korzystanie z sennika, tym bardziej wiara w to co się przeczyta to jedno z zagrożeń duchowych, które otwiera na działanie szatana podobnie jak czytanie horoskopów. Tego bałabym się najbardziej i jak najszybciej poszła do spowiedzi po gruntownym przygotowaniu. Może jest w Twoim życiu coś więcej z podobnych praktyk? Przerażenie z czegoś wynika. Powinnaś się szczerze i dokładnie ze wszystkiego wyspowiadać.
Serdecznie pozdrawiam.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: Venus (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2013-04-24 13:42

Sennik jest trochę jak horoskop, powoduje że intensywnie myślisz o tym co przeczytasz. Sen tak naprawdę jest odzwierciedleniem tego co masz w podświadomości. Być może gdzieś w głębi obawiasz się wyprawy, boisz się o bezpieczeństwo swoje i innych, napawa Cię to lękiem i dlatego Ci się śni. To myśl jest pierwsza, nie odwrotnie.

A sennik wyrzuć w kosz - gusła i zabobony nie przystoją katolikowi. Powierz siebie i wyprawę Panu Bogu.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: baranek (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2013-04-24 14:49

Jest przysłowie: "Sen- mara, Bóg-wiara". Nie zastanawiaj się nad głupotami. Senniki, to zabobony. Podobnie jak wróżby. Wierzenie im jest grzechem.
Jeśli Bóg przemawia przez sny (jak np. do Św. Józefa) to zaręczam Ci, że nie jest to zwykły sen, tylko sen będący rodzajem wizji, po której taka osoba ma absolutną pewność, że to pochodzi od Boga, a nie z sennej wyobraźni. Ale to się naprawdę nie zdarza każdemu, każdej nocy i na każde zawołanie. Ufaj Bogu, a nie sennikowi.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: przerażona (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2013-04-24 15:49

Nie obawiałam się tej wyprawy. Nigdy też w śnie nie miałam tyle wyraźnych symboli - stąd mój niepokój. Moja babcia uważa, że sny są prorocze i że się sprawdzają. Dotąd podchodziłam z dystansem i nie zaprzątałam sobie nimi głowy. Dziękuję raz jeszcze. Uspokoiłyście mnie :)
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: AsiaBB (---.205.37.55.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2013-04-24 15:49

Śni się - bździ się. Przyjemnej wyprawy, a ostrożnym trzeba być, bo wyprawa "wiąże się z relatywnie małym, ale jednak z ryzykiem.", a nie dlatego, że coś się przyśniło. Zajrzyj tutaj:

www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=100704&t=100638&v=f
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: Frodo (---.eimperium.pl)
Data:   2013-04-24 19:05

Szanowna Koleżanko,

Przepowiadanie przyszłości za pomocą snów wiążę się z chęcią posługiwania się czymś więcej niż tylko naszym rozumem.

Kiedyś próbowałem robić coś w pewnym stopniu podobnego (nadmierna interpretacja tzw. przeczucia). W dwóch czy trzech przypadkach zdarzyło mi się w ten sposób przewidzieć coś mało prawdopodobnego, czego nie dało się wytłumaczyć zwykłym przypadkiem (przynajmniej tak mi się wydaje). Na szczęście dotyczyło to rzeczy mało istotnych.

Z tego powodu raczej nie było to działaniem Boga, który interweniuje tylko w istotnych sprawach. Dlatego stanowczo odradzam posługiwania się sennikami i wykonywania wszelkich prób przewidywania przyszłości w sposób inny niż racjonalny. Jest to bowiem zaproszenie Złego do działania.

Pozdrawiam,
Frodo
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: TomaszP (---.wroclaw.vectranet.pl)
Data:   2013-04-24 22:42

Wróżby i senniki to grzech przeciw pierwszemu przykazaniu 'Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną' - a więc bałwochwalstwo. Zacznij może od spowiedzi i nie sięgaj już po to więcej.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: Monika (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-04-25 13:38

Też miałam taki etap w życiu. Śniło mi się dużo symboli i zaglądałam do sennika, znaczenie zwykle potwierdzało to wokół czego krążyły moje emocje. Ale gdy zdałam sobie sprawę, że powinnam bardziej ufać Bogu niż wierzyć w senniki, wyspowiadałam się i od tamtej pory nie zaglądam.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: Martyna (---.bayer.de)
Data:   2013-04-25 15:07

Uważam, że nie powinnaś do snów przywiązywać zbyt dużej wagi, mogę Cię ostrzec na moim własnym przykładzie - śniły mi się ciężkie rzeczy a myślenie o nich sprawiły, że wprowadzałam się w coraz większe bagno emocjonalne. Ciężko jest czasem nie myśleć o snach, nie próbować ich interpretować, ja myślę jednak, że trzeba się modlić i prosić Boga o pomoc. Powiem Ci tak, kiedyś dzień jak co dzień chciałam sięgnąć po sennik i co? Złapałam za Biblię, po czym pomyślałam sobie, że to wyraźny znak. Od tamtego momentu chyba już nie zajrzałam do sennika. Ale z drugiej strony zaczęłam sobie sny sama tłumaczyć, przez co doszło do tego, że właśnie wprowadziłam się w taki zły stan. Żeby było dobrze, myślę, że trzeba zostawiać sny gdzieś tam i żyć skupiając się na teraźniejszości a nie tym co się przyśniło. Pozdrawiam Cię, zaufaj Jezusowi a Pan Bóg będzie z Tobą.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: xc (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2013-04-26 14:35

Kiedyś próbowałem przeczytać sennik ale prawdę mówiąc nie doczytałem do końca, bo usnąłem. Więc mogę go polecić jako skuteczny środek na sen. W innych sprawach raczej nie polecam.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: andrzej (---.183.222.176.dsl.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2013-04-26 20:48

Sennik do kosza, a najlepiej spalic. Dla Twojego dobra i bezpieczenstwa. Nie baw sie czym o czym nie masz pojecia i co jest w dodatku dla Ciebie zagrozeniem.
Odpowiedz na tę wiadomość
 Re: Korzystam z sennika. A jakie są Wasze doświadczenia?
Autor: opq (---.rzeszow.vectranet.pl)
Data:   2013-05-10 13:16

Mądrość Syracha, 34 mówi o snach

1 Mąż głupi miewa czcze i zwodnicze nadzieje,
a marzenia senne uskrzydlają bezrozumnych.
2 Podobny do chwytającego cień i goniącego wiatr
jest ten, kto się opiera na marzeniach sennych.
3 Marzenia senne podobne są do obrazów w zwierciadle,
naprzeciw oblicza - odbicie oblicza.
4 Co można oczyścić rzeczą nieczystą?
Z kłamstwa jakaż może wyjść prawda?
5 Wróżbiarstwo, przepowiednie z lotu ptaków i marzenia senne są bez wartości,
jak urojenia, które tworzy serce rodzącej.
6 Poza wypadkiem, gdy Najwyższy przysyła je jako nawiedzenie,
nie przykładaj do nich serca!
7 Marzenia senne bardzo wielu w błąd wprowadziły,
którzy zawierzywszy im upadli.
8 Prawo wypełni się bez kłamstwa,
a mądrość jest wypełnieniem tego, co mówią usta godne zaufania.
Odpowiedz na tę wiadomość
Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Wyświetlaj drzewo  |  Szukaj 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka:
  

Redakcja Serwisu Katolik.pl moderuje (sprawdza przed opublikowaniem) wszystkie zamieszczane na Forum wpisy. Dlatego treści niezgodne z prawdą i nauką Kościoła Katolickiego nie będą publikowane. Bardziej szczegółowe odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania znajdują się w odpowiednich działach tematycznych naszego serwisu (linki po lewej stronie) oraz w dziale ZANIM ZAPYTASZ.


Powered by www.Phorum.org