logo
Czwartek, 16 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Zwątpienie i niemoc.
Autor: Natalia (87.204.223.---)
Data:   2013-07-10 17:13

Witam, chciałabym się z wami podzielic moimi doswiadczeniami i usłyszeć wasze opinie na opisaną przeze mnie sytuację.
Od niedawna zmagam się z wątpliwościami, czy Bóg odpowiada na szczere wołania w modlitwie. Uważam, że moje życie nie jest zbyt kolorowe, rozpoczynając od nieustannych wyrzutów sumienia, niepotrzebnych myśli, kończąc na spowodowanej tym wszystkim niemocy. Usilnie modlę się do Boga w ważnej sprawie, aby przywrócił mi zdrowie duszy, jednak mam wrażenie, że to i tak nie pomoże, że są ludzie godniejsi, których On wysłucha. Bo przecież jest tylu ludzi na świecie, więc dlaczego ma wysłuchac właśnie mnie? Przez te rozważania dochodzę do wniosku, że to wszystko nie ma sensu, a może Bóg słyszy każda moją modlitwę. Sama nie wiem, co mam o tym wszystkim sądzić. Pragnę w pełni uwierzyć, tylko nie wiem jak zacząć odradzać się na nowo?

 Re: Zwątpienie i niemoc.
Autor: Dorota (---.interpc.pl)
Data:   2013-07-10 20:18

Witaj!
Uważam, że zmiana sposobu postrzegania zrobiłaby swoje. Przypomnij sobie, że Bóg daje nam krzyż życia, wiedząc, że nie obarcza nas czymś ponad nasze siły. Widocznie docenił Cię, uważa za silną kobietę, która ze wsparciem modlitwy upora się z trudami życia, odda się wierze. Sama jestem w chwili niemocy, ale pisząc to i sobie pomagam, nabierając siły:). Choć dawno tego nie robiłam - pomodlę się dzisiaj, ale o łaskę modlitwy dla Ciebie Natalio. Ze wsparciem Pana Boga i dobrym nastawieniem, wiarą na pewno zauważysz to, że On wysłuchuje Twoich modlitw i nic nie dzieje się bez przyczyny. Pozdrawiam Cię gorąco.

 Re: Zwątpienie i niemoc.
Autor: x (---.31.105.185.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2013-07-10 21:12

Polecam Msze Swiete z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie - może są takie blisko twojej okolicy. Odczuwa się na nich moc działania Ducha Świętego, można tez nauczyć się głębszej modlitwy, medytacji.

 Re: Zwątpienie i niemoc.
Autor: Przyjaciółka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-07-10 21:15

Też miałam podobny problem, miałam wrażenie, że Bóg nie słyszy moich modlitw, długo się modliłam i nic z tego. To co mnie pomogło i to co tobie proponuję to zacznij od modlitwy o światło i dary Ducha Świętego, przed każdą modlitwą o to prosiłam i dopiero wtedy zaczęłam dostrzegać odpowiedzi Boga na moje modlitwy przez różne znaki, zauważyłam, że Bóg jest przy mnie, słyszy, działa i wysłuchuje. I jeszcze jedna rada, módl się stale, ale nie dużo, tzn. nie długie modlitwy, możesz być po prostu zmęczona. Czyta Pismo św. i nie zniechęcaj się, tak bywa, ale z czasem mija :)

 Re: Zwątpienie i niemoc.
Autor: Ada (---.docsis.tczew.net.pl)
Data:   2013-07-11 14:57

Napisałaś, że "są ludzie godniejsi, których On wysłucha". Każdy z nas zasługuje na pomoc Boga, chociażby z tego faktu, że jest Jego dzieckiem. Na samym początku proponuję oczyścić swoje patrzenie na Boga i na świat. On nie jest kimś kto jednym uchem wpuści a drugim wypuści. Nie. On słucha tak, żeby słyszeć. I każdemu z nas chce pomóc, tylko to my tak często najpierw prosimy Go o pomoc, a potem kiedy nam ją zsyła uciekamy, nie przyjmujemy jej. I wiem to sama po sobie.
Pan Bóg wysłuchuje tego, o co Go prosimy. Jest kochającym Ojcem i da nam to wszystko, ale w odpowiednim czasie. W czasie, w którym będzie to nam najbardziej potrzebne i kiedy będziemy na to gotowi. Bo nie zawsze prosząc jesteśmy już na tym etapie, aby móc w pełni to przyjąć.

Sama prosiłam Pana Boga kilka lat w jednej intencji. trwałam na modlitwie, bo wiedziałam, że kiedy będzie wytrwała przyniesie owoc. Ufałam Panu Bogu, bo wiedziałam, że mnie kocha i chce mojego dobra. Droga nie była ani krótka ani łatwa ale tak bardzo potrzebna. To była droga oczyszczenia, potrzebna każdemu z nas.
Nie poddawaj się zwątpieniu tylko staraj się ufać i mimo wielu wątpliwości trwać na modlitwie.

 Re: Zwątpienie i niemoc.
Autor: dorkas (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-07-11 21:53

Myślę, że najważniejsze to świadomość, iż:

Chrystus kocha Ciebie tak bardzo, że poniósł za Ciebie śmierć na krzyżu. A nie ma większej miłości niż ta, gdy ktoś oddaje życie za przyjaciół swoich.

A co do modlitwy:

"Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: Przyjacielu, użycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przyszedł do mnie z drogi, a nie mam, co mu podać. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci leżą ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie. Mówię wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Jeżeli którego z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą." (Łk 11:1-13)

"Jezus im odpowiedział: Miejcie wiarę w Boga. Zaprawdę powia­dam wam: Kto powie tej górze: Podnieś się i rzuć się w morze, a nie wątpi w duszy, lecz wierzy, że spełni się to, co mówi, tak mu się sta­nie. Dlatego powiadam wam: Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie" (Mk 11,22-24)."

"Jezus powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje. Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna." (J 16,23b)

Bóg spełnia nasze prośby. Nie zawsze jednak wtedy tak jak się tego spodziewamy. Ale zawsze spełnia je tak, jak dla nas jest najlepiej, jak dla nas jest naprawdę dobrze. A co jest dobre dla nas wie w pełni tylko On. Zaufaj Chrystusowi. On zawsze szuka każdej zagubionej owieczki, a zranioną opatrzy. Jest najbardziej kochanym Bogiem, jest bardziej kochany i piękny niż da się pomyśleć...

Pozdrawiam i życzę Ci tego czego potrzebuje Twoja dusza. A czego ona potrzebuje wie najlepiej tylko On. A Jego Imię JESTEM, a także Emmanuel - Bóg z nami.

 Re: Zwątpienie i niemoc.
Autor: Asia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-07-12 22:05

Dla Boga nie ma ludzi mniej i bardziej godnych, dla Niego każdy człowiek jest jednakowo ważny - KAŻDY, bez wyjątku, a więc Ty również - i każdego słucha z taką samą uwagą. On słyszy każdą Twoją modlitwę. Każdy Twój problem - obojętnie czy duży, mały czy nawet taki całkiem malutki - jest dla Boga tak samo ważny.
Pytasz dlaczego miałby Cię wysłuchać - bo jesteś Jego ukochaną córeczką, dla której chce jak najlepiej.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: