Autor: hanna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2013-07-13 21:51
Pan Bóg wyposażył ludzi w zdolność rozwoju, uczenia się, poznawania, kształtowania swego serca. I tak już jest, że wielu rzeczy uczymy się za pośrednictwem innych osób. Nie sami. Mówienia, pierwszych słów modlitwy, używania noża i widelca, czytania, prowadzenia samochodu. Jesteśmy tak stworzeni, że nie jesteśmy samowystarczalni i w zgodzie na to nie ma nic sztucznego. Pan Jezus formował swoich apostołów, uczniów. Znajomość Boga nie spadła im z nieba, nie przyszła sama. Uczymy się i rozwijamy, także w wierze, również przy pomocy innych osób, które przekazują nam dziedzictwo, wiedzę, doświadczenie, tradycję, wskazówki. Tak żyje Kościół. Na rekolekcjach, w konferencjach itp. nikt niczego ZA NAS nie robi, ale pomaga nam, daje nam wskazówki, podpowiada drogę, dobrą drogę.
Dlaczego przeraża Cię korzystanie z podpowiedzi, wsparcia, daru, który przychodzi za pośrednictwem Kościoła?
|
|
