Autor: Sylwiq (---.malopolska.uw.gov.pl)
Data: 2013-08-26 09:09
Kochani!
Wydaje mi sie, ze Bog nie daje mi ostatnio ani troche przerwy w doswiadczeniach... Zeszly rok byl dla mojej rodziny bardzo trudny... Moj syn potrzebowal leczenia wiec mial zabiegi, co pol roku w szpitalu, w miedzy czasie zaszlam w druga ciaze, potem moja mama miala bardzo powazna operacje na serce. W tym roku mama zmarla - gdy bylam w 8 miesiacu ciazy, potem urodzila nam sie piekna dziewczynka... minelo pol roku, w ktorym sprzedalam mieszkanie ,no i w planach chcemy sie przeniesc z Londynu do Portugalii w przyszlym roku, bo moj maz ma tam rodzine i mozemy liczyc na pomoc moich tesciow przy dzieciach i wogole jest to mala miejscowosc wiec wierzymy, ze to bedzie dobre dla dzieci... No i zgadnijcie co??? Kolejna CIAZA!!! To nie jest problem, bo moj maz bardzo chcial miec jeszcze jedno dziecko... ale myslelismy, ze mozemy miec troche przerwy od tych niespodziewanych sytuacjii... Zastanawiam sie kiedy sie to skonczy... pewnie z trojka dzieci zawsze trudne sytuacje beda sie zdarzaly... Czy ktos z Panstwa moze podzielic sie swoim doswiadczeniem, bo czuje ze potrzebuje zachety od braci i siostr w wierze!!
|
|