Autor: someone (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2013-08-30 17:18
Mam dość poważne zaburzenia osobowości i wiąże się z tym wiele problemów, m.in. nie mam kontaktu z innymi, izoluje się, nie potrafię kochać, jestem zimną zamknięta osobą, mam nieustanne, nawracające myśli samobójcze. W związku z tym mam pytanie, czy osoba z zaburzeniami psychicznymi powinna korzystać z sakramentu pokuty? Dawno nie korzystałam z tego sakramentu, ponieważ mam już kilka nieprzyjemnych doświadczeń i boję się niezrozumienia. Nauka spowiednika była często nieadekwatna do mojego stanu (nie mam o to pretensji, gdyż zaburzenie jest rzadkie, a księża nie są specjalistami od tego typu problemów), więc czy mogę poprosić spowiednika o samo rozgrzeszenie i powiedzieć, że nie potrafię z obcymi osobami rozmawiać o swojej chorobie, tak aby ksiądz nie zadawał mi prywatnych pytań, nie drążył tego tematu itd. Czy muszę mu w ogóle mówić o chorobie? Z dziękuje za odpowiedzi.
|
|