Autor: AsiaBB (79.139.65.---)
Data: 2013-12-09 20:41
Dzięki Bogumiła, zamówiłam w sklepie internetowym w końcu, okazało się też, że jak poszperałam, to u mnie w parafii jest rycerstwo Św. Michała Archanioła, a ksiądz, który to prowadzi, niedługo przyjdzie do mnie po kolędzie, to go zapytam. Nie wiem czemu, ale poczułam wezwanie do noszenia szkaplerza. Jak niedawno była peregrynacja figury, to nie chciałam przez wielkie "nie", bo nie, tak samo miałam przy duchowej adopcji - rety, jak ja dam radę odmawiać codziennie 10 różańca i o tym pamiętać? Dziś jestem zaangażowana nie tylko w tę adopcję ale i odmawiam nowennę pompejańską, gdzie różańce są trzy, a nie tylko jedna dziesiątka i to nie jest żaden problem. Pan Bóg zawsze ma na dzień dobry moje "nie", ale jak widać, Jemu się nie da powiedzieć "nie". Pozdrawiam
|
|