Autor: Asia. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2013-12-14 14:09
Proponowałabym Ci troszeczkę inny sposób czytania niż piszesz - podobny, ale jednak troszkę inny. Otwórz Pismo św. na dowolnej stronie, na dowolnym fragmencie i zacznij czytać. A czytając zwróć uwagę czy jakieś zdanie z tego fragmentu, jakiś zwrot, może nawet pojedyncze słowo, w jakiś sposób Cię zatrzymuje, skłania do zastanowienia, porusza, wywołuje jakieś pytania. Może jakieś sformułowanie, słowa są dla Ciebie szczególnie wzruszające, może w danej chwili podnoszą Cię na duchu, albo może budzą w Tobie jakiś niepokój. Jeśli tak, to przerwij czytanie i skup się właśnie na tym jednym zdaniu/zwrocie/słowie, które Cię zatrzymało, poruszyło. Wsłuchaj się w te słowa, przyjrzyj im się bliżej. Zobacz jakie wywołują w Tobie skojarzenia, odczucia, jakie obrazy przywołują w pamięci. A jeśli w tym przeczytanym fragmencie w danej chwili nic Cię nie zatrzymuje, jeśli w danej chwili jakby go nie słyszysz, to czytaj dalej, kolejny niewielki fragment.
|
|
