logo
Wtorek, 14 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: A. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-03-06 18:11

Szczęść Boże,

Mam pytanie odnośnie Świętej Tereski (od róż). Dowiedziałam się o Niej od mojej mamy. Mama mówi, że Święta Tereska daje odpowiedź na zadawane Jej pytania w postaci róż/róży. Nie wiem tylko czy to dotyczy tych kwiatów jako takich (ktoś mi daje bukiet róż) czy ktoś po prostu może wspomnieć słownie o tym kwiecie. Nie wiem też, czy to należy tak odczytywać jak wyżej napisałam bo przecież w końcu kiedyś w swoim życiu na pewno jakiegoś kwiata tego gatunku dostanę... To dla mnie ważne, gdyż pomodliłam się do Świętej Tereski i dostałam (albo nie dostałam) odpowiedź w postaci wspomnienia o róży....

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Marta (---.30.200.7.threembb.co.uk)
Data:   2014-03-07 12:14

To przesąd. Żaden święty nie komunikuje się z ludźmi w zaszyfrowany sposób, żeby trzeba było innych pytać o wyjaśnienie. Owszem, Bóg i święci mogą dawać znaki, ale te znaki są od razu rozpoznawalne przez konkretną osobę. Innymi słowy: to się jakoś wewnętrznie wie od razu, że coś jest znakiem od Boga.
Jakbyś chciała coś dostać od św Tereski, to co, wystarczy się pomodlić, a potem "przypadkiem" iść koło kwiaciarni w nadziei, że zobaczysz róże? To zabobon.

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Robson (---.static.chello.pl)
Data:   2014-03-07 13:55

Detektor magicznego myślenia zapalił mi się na żółto. Modlitwa nie jest praktyką magiczną, a święci nie są duchami które przybywają przyzwane odpowiednim rytuałem. Przestań się po prostu tym przejmować.

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Sylwia (---.centertel.pl)
Data:   2014-03-07 15:11

Szczęść Boże.

Nie słyszałam o tym wcześniej, ale zainspirowałaś mnie do poszukania czegoś na ten temat i znalazłam fragment książki: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/swieci/kwiatki_tereski/tereska02.html

Z tego co wyczytałam, taki znak pojawiał się zazwyczaj dosyć szybko po modlitwie do Tereski i w nieco niestandardowych okolicznościach, więc róża otrzymana kiedyś w dalszej przyszłości raczej nie będzie miała z nią wiele wspólnego.
Tu jest raczej mowa o kwiecie bądź jego zapachu, a nie wspomnieniu, ale myślę, że każda taka "odpowiedź" wygląda trochę inaczej. Nie ma schematów.
W przypadku takich sytuacji uznanie ich za znak z góry zawsze będzie trochę subiektywne. Ważne jak Ty to odczuwasz. Nikt z zewnątrz Ci tego nie rozstrzygnie.
No i bardzo ważne żeby takich pytań do Tereski i czekania na znak nie traktować magicznie, jak wróżby. Jest to zawsze jakiś mały cud, coś "dla pokrzepienia serca", że święta opiekuje się Tobą, wysłuchuje modlitwy (chociaż i bez róży wiesz, że wysłuchuje), ale jeśli masz na przykład jakąś życiową decyzję do podjęcia, itp. to, bez dobrego rozeznania, wyłącznie na samym znaku nie możesz jej opierać.

Pozdrawiam serdecznie. Z Bogiem

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-03-07 15:22

Pytasz o św. Teresę z Lisieux. Napisała "Dzieje duszy" (warto przeczytać). Nie interpretowałabym tego "deszczu róż" aż tak dosłownie (choć być może w pewnych przypadkach? ;) ). Chodzi raczej o wypraszane przez Nią łaski.

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Maggy (---.dynamic.vectranet.pl)
Data:   2014-03-07 15:43

Gdyby tak odpowiadała bukietem żółtych tulipanów byłabym bardziej ukontentowana;)

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: orelka (---.merinet.pl)
Data:   2014-03-07 16:14

Myślę, że święci, podobnie jak Pan Bóg mogą odpowiadać w najróżniejszy sposób. Tak, jak chcą. Jak zechcą z nieba zrzucić bukiet róż - to może się tak zdarzyć.

Ale obawiam się, że to jednak nie jest na zasadzie "jak do godziny piętnastej zobaczę czarnego kota to znaczy, że odpowiedź brzmi TAK".

Mogę mówić tylko z własnego doswiadczenia, ale każda odpowiedź od Pana Boga była związana z głębokim wewnętrznym przekonaniem, że jest tą odpowiedzią. To było czasem bardzo subtelne, odwołujące się do różnych myśli, wydarzeń, ale zawsze było to przeświadczenie, że to właśnie jest głos Pana.

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Edith (78.10.90.---)
Data:   2014-03-07 21:07

Każdy ma swój język miłości. Od dziecka - z najbliższymi mamy "hasła", niby nieznaczące, zwykłe słowa, ale dla konkretnych osób mające znaczenie. Mamy osobny język miłości z ukochanym czy przyjaciółmi. Święci też często mają swoje ulubione znaki, gesty, słowa.
Czy św. Tereska lubi róże? Pewnie tak, za życia lubiła. Czy je daje? Całkiem możliwe. Tylko, jak podpowiadają piszący wyżej, nie należy tego traktować magicznie. To raczej takie mrugnięcie okiem, znak "widzę, czuwam", a nie placet, że będzie jak prosiliśmy, czy odpowiedź na konkretne pytanie.
Chociaż... moja patronka zwykle w zapalnych sytuacjach, kiedy ratuje mi skórę, lubi się "podpisać", czasami bardzo wyraźnie ;)
Clue zagadnienia to relacja, odniesienie do świętego jako do żywego, prawdziwego człowieka, a nie "automatu z batonikami". Jeśli zaprzyjaźnisz się, czy to z Tereską, czy z innym świętym, poznacie nawzajem swój język miłości. Wtedy nie będzie wątpliwości, czy to zwyczajna róża, czy róża od Teresy.

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Tionne (---.ssp.dialog.net.pl)
Data:   2014-03-07 21:51

"To dla mnie ważne, gdyż pomodliłam się do Świętej Tereski i dostałam (albo nie dostałam) odpowiedź w postaci wspomnienia o róży...."
Najważniejszym znakiem dla ciebie powinno być nie wspomnienie o róży, czy nawet sama róża, ale wysłuchana modlitwa. I jej dobre owoce. Wydaje mi się, że gdy Święta mówiła o różach, to miały być one widzialnym znakiem spełnionej łaski. A nie chodzi o samo wspomnienie w słowach o róży. Ale myślę, że łaska może być dana i bez róż. Bo przecież nie róże są tu najważniejsze. Wszystko to zależy od woli Boga, który wie czy ktoś chce się modlić tylko dla samych róż, czy najważniejsza jest intencja. A róża byłaby tylko takim jakby zwieńczeniem modlitwy, i nagrodą za zaufanie. Właśnie takie znaki powinny być ważniejsze jak jakieś natchnienie, które prowadzi do dobra.

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Iza (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-03-08 20:28

A jaki święty na potwierdzenie rozdaje czekolady? Za różami nie przepadam, za czekoladą strasznie. Tylko nie mówicie mi, że Mikołaj, bo do grudnia jeszcze daleko.

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Franciszka (---.31.98.200.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2014-03-08 23:17

Róże, czekolada i marzenia kobiet. Dorzuciłabym jeszcze brylanty, zgodnie z niemieckim powiedzeniem o trzech rzeczach, które lubi kobieta: Blumen, Bon-bon, Brillanten.
Piękny wątek, szczególnie na Dzień Kobiet, o którym mężczyźni coraz częściej nie pamiętają albo udają, że zapominają lub tłumaczą się, że to święto jest przeżytkiem.
Droga A., myślę, że znakiem od Ducha Świętego może być to, że dowiedziałaś się na tym forum od św. Teresie z Lisieux i napisanych przez nią Dziejach Duszy. Zachęcam cię do przeczytania i do zapoznania się z jej Małą Drogą. To genialna święta, niezależnie od wątku z różami, z którymi zwykle jest przedstawiana na starych obrazach. Cokolwiek by nie powiedzieć, to ta święta daje nadzieję, a nadzieja jest przecież dobrem deficytowym. Dlatego warto jest z nią się zaprzyjaźnić.

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Paula (---.rwd.prospect.pl)
Data:   2015-09-18 20:04

Zaczęłam modlić się 9 dniowa nowenna do Św. Teresy oraz krótkim westchnieniem. Natknęlam się kiedyś na forum, gdzie osoby wspominaly, że czuły intensywny zapach róż po modlitwie lub dostawali nie róże (w pracy, w domu przypadkiem generalnie). I tak się chwilami zastanawialam czy to faktycznie ma sens czy tylko bajki i czy w ogóle ktoś tak marny jak ja, jest godzien takiego znaku. Któregoś ranka jadąc do pracy jak co dzień że swoim kierowca (nie pamiętałem nawet czy już zamówiłam tr 9 dni nowenny czy więcej) weszłam do busa a na blacie leżała piękna róża. W jednej sekundzie od razu miałam odczucie, że to Św Teresa, nie zastanawiałam się, po prostu to było dla mnie oczywiste aczkolwiek byłam w ogromnym szoku, uronilam lze. Niby dostałam to w podziękowaniu od kierowcy za pomoc przy dzieciach. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że od kierowcy nigdy kwiatów nie miałam co najwyżej piwo po pracy (za całe dwa lata może kilka razy), i druga sprawa, ostatnia róże po prostu dostałam w czerwcu 2014 r. Dla mnie jest to oczywiste że św Teresa dała mi znak i jest to również dla mnie ogromne doświadczenie duchowe. Módlcie się do Niej, Ona słyszy :)

 Re: Święta Tereska odpowiada różami.
Autor: Monika (---.przemysl.zicom.pl)
Data:   2023-10-03 16:48

Modliłam się do Świętej Teresy od dzieciątka Jezus i mogę poświadczyć, że otrzymałam pomoc od Świętej. Modliłam się o uzdrowienie w sprawach ginekologicznych i aktualnie jest wszystko w porządku. Od samego poczatku modlitwy czułam, że słyszy i wiedziałam, że moge na niej polegać. Miałam pewnośc, że pomoże, chodz czasem człowiek ma zwątpienia ale jedno jest pewne. Święta Tereska od dzieciątka Jezus jest niesamowita, slyszy i pomaga. Bardzo Ci Swięta Teresko od dzieciątka Jezus dziękuje i zawsze już będe się do Ciebie modlić bo po prostu Ci ufam i wiem, ze pomagasz.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: