Autor: Edith (78.10.90.---)
Data: 2014-03-07 21:07
Każdy ma swój język miłości. Od dziecka - z najbliższymi mamy "hasła", niby nieznaczące, zwykłe słowa, ale dla konkretnych osób mające znaczenie. Mamy osobny język miłości z ukochanym czy przyjaciółmi. Święci też często mają swoje ulubione znaki, gesty, słowa.
Czy św. Tereska lubi róże? Pewnie tak, za życia lubiła. Czy je daje? Całkiem możliwe. Tylko, jak podpowiadają piszący wyżej, nie należy tego traktować magicznie. To raczej takie mrugnięcie okiem, znak "widzę, czuwam", a nie placet, że będzie jak prosiliśmy, czy odpowiedź na konkretne pytanie.
Chociaż... moja patronka zwykle w zapalnych sytuacjach, kiedy ratuje mi skórę, lubi się "podpisać", czasami bardzo wyraźnie ;)
Clue zagadnienia to relacja, odniesienie do świętego jako do żywego, prawdziwego człowieka, a nie "automatu z batonikami". Jeśli zaprzyjaźnisz się, czy to z Tereską, czy z innym świętym, poznacie nawzajem swój język miłości. Wtedy nie będzie wątpliwości, czy to zwyczajna róża, czy róża od Teresy.
|
|