Autor: Bogumiła z Krakowa (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 2014-04-22 16:02
Owszem, lepiej porozmawiać z siostrą, bo forum nie jest w stanie powiedzieć dlaczego ktoś, kogo nie znamy nawet z jednego zdania, postępuje tak a nie inaczej. Musisz jednak pamiętać, że Twoja siostra ma prawo do tajemnicy swojego grzechu czy swojej decyzji. Możesz spytać, ale ona nie musi odpowiadać na pytania, a Ty nie możesz jej zbyt mocno w tej sprawie molestować. Jesteśmy ludźmi wolnymi i mamy prawo wybierać.
Rozumiem tę przykrość. Gdy się wybiera Boga, to jest nam przykro, że ktoś inny Go odrzuca. Przede wszystko jest nam przykro ze względu na odrzucanego Boga. Może nam być też przykro, że ktoś odrzuca swoje szczęście i nie rozumie, że tak właśnie robi, a przez to może odrzucić Boga na zawsze. Sami wierzący - chcielibyśmy czasem uszczęśliwić innych na siłę, a to się nie da. Widać jeszcze nie jest na to gotowa.
Nie wiadomo dlaczego tak się stało. Może to jej grzech, z którym nadal nie umie sobie poradzić (trwanie w grzechu, choćby to było "tylko" myślą. A może jakieś wielkie zranienie, choćby w konfesjonale, co się czasem zdarza. Z tym może być jeszcze trudniej sobie poradzić. A może coraz większy brak wiary i poczucie bezsensu spowiedzi. Do kościoła może chodzić właśnie z miłości do was, a nie do Boga.
|
|