Autor: nope (15 l.) (---.adsl.inetia.pl)
Data: 2014-04-23 11:57
Czy tylko na podstawie przykazań czy też moich osobistych poglądów, sumienia? I czy w życiu kierować się bardziej rozumem czy wewnętrznym głosem (np. nie mam nic do jedzenia mięsa, ale coś mi podpowiada, że to cierpienie zwierząt, chociaż sama siebie wtedy nie potępiam (a może potępiam?), a jest chyba w liście do Rzymian jest powiedziane, że ten, kto ma jakieś wątpliwości, a robi to, sam siebie potępia. Jest gdzieś jeszcze, żeby własne poglądy pozostawić dla Boga. Przepraszam za chaotyczność, dodatwo jestem w dość burzliwym wieku (15 lat). Ech, nic już nie wiem, mam huśtawki wiary, nie wiem, czego się słuchać, czy rozumu, czy sumienia, nawet nie wiem, kiedy jest sumienie.
|
|