logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: G_JP (---.p2p.business.static.vectranet.pl)
Data:   2014-07-21 00:11

Zauwazylam, ze pewna osoba plotkuje na moj temat (juz od wielu lat). Myslalam, ze z czasem jej przejdzie, ale nie przechodzi. Patrzylam na to bez wiekszych emocji, bo ta osoba ma tez sporo dobrych cech. Zastanawiam, sie czy warto ograniczyc kontakty z ta osoba do minimum i rozmawiac z nia glownie na temat pogody, zeby nie dawac jej sposobnosci do plotek. Nie mam do niej wiekszego zalu (przyzwyczailam sie), ale osoby, ktore slysza te plotki, martwia sie o mnie, a nie ma takiej potrzeby. Plotki, to tylko interpretacja, a nie cala prawda.

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: Maggy (---.dynamic.vectranet.pl)
Data:   2014-07-24 17:38

Unikaj kontaktu z tą osobą. Po co Ci rozmowa z nią nawet o pogodzie?

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: malutka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-07-24 18:37

Bardzo nie lubię plotek i staram się unikać ludzi, którzy się nimi zajmują. Plotki mogą bardzo kogoś skrzywdzić. Zależy też, czy to gadanie na twój temat jest dla Ciebie przykre, fałszuje prawdę o tobie, czy to są po prostu nieszkodliwe informacje. Jednak powiedziałabym tej osobie, aby zajęła się swoim życiem i rozmawiała z nią najwyżej "o pogodzie." Najlepiej jednak unikać takich osób, bo nigdy nie wiesz, co może z ich mówienia o tobie wyniknąć.

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2014-07-24 19:33

Raczej mysle o tej osobie, jak oduczyc ja plotkowania (przekazywania dalej interpretacji informacji, ktore nie buduja, a moga bez potrzeby zaangazowac czyjes (trzecich osob) mysli i emocje), i by uchronic ja od potencjalnego grzechu. Ta osoba czesto czuje sie (tak mi sie wydaje) bardzo niedowartosciowana i ma dziwne sposoby, zeby poprawic sobie samopoczucie. Mnie nic zlego sie nie dzieje (potrafie zniesc to, ze moje zaufanie jest nadszarpniete), a nawet jakby sie cos dzialo, potrafie sie bronic. Nie mam problemu z mowieniem prawdy, ale prawde tez trzeba umiec przekazywac z miloscia, tak by budowala, a nie pograzala.

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: xc (---.30.39.148.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2014-07-24 20:10

Ja poszedłem pod prąd. Sam zająłem się rozpuszczaniem plotek o sobie. Kiedyś poszedłem do teatru z córką. Tam widziała nas pewna pani, która ogłosiła urbi et orbi, że mam młodą kochankę. Gdy się o tym dowiedziałem, postarałem się o to, by moje drogi i owej pani znów się "przypadkiem" przecięły. Tym razem oprócz młodszej córki zaprosiłem jej koleżankę. Kolejnym razem pokazałem się w towarzystwie najmłodszej córki i jej dwóch koleżanek. Zaobserwowałem, że koledzy zaczynają patrzeć na mnie z szacunkiem. Musiałem co prawda gęsto tłumaczyć się żonie, bo do niej dotarły sygnały ale dałem radę?

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: Maggy (---.dynamic.vectranet.pl)
Data:   2014-07-24 20:45

Mam kompletnie inne podjeście do człowieka. Nawracaniem drugiego człowieka niech się Pan Bóg zajmie z miłością, czułością i łagodnością. Ja czasu nie mam na tego typu "cackanie się". Kobieta plotkuje to możesz zrobić trzy rzeczy. Pogadać z nią lekko, miło i przyjaźnie prosząc ją uprzejmie żeby tego nie robiła bo to bardzo niegrzecznie tak i że jest Ci smutno trochę ale w zasadzie to nie aż tak dużo. Druga opcja. Możesz jej powiedzieć ale już w formie mniej light'owej (ta jest mi bliższa) i powiedzieć tak żeby jej w pięty poszło, żeby chociaż słowno-boleśnie odczuła konsekwencje tego, dyplomatycznie rzecz ujmując, nieeleganckiego zachowania wobec Ciebie i że sobie nie życzysz szkalowania Twojego póki co dobrego imienia na które całe życie swoimi wyborami pracujesz. Trzecia opcja to ta o której Ci pisałam - unikanie tej życzliwej Ci bardzo osoby. Póki te plotki mają wagę nieciężką póty piszesz to z taką przyjazną nutką wobec tej osoby, nawet wobec tego co robi ale do czasu, tak myślę. Gorzej jak te plotki skrzywdzą nie tylko Ciebie ale też kogoś kogo kochasz, kto Ciebie kocha, Twoich najbliższych. Wtedy tak miło zapewne nie będzie. Piszę tak ostro o tym bo głupoty, obłudy, oszczerstw, plotkowania nie znoszę tak bardzo jak nic innego na świecie. I jak czytam o plotkach coś to się pojawia we mnie lew, dzik... generalnie każdy dziki i niebezpieczny zwierz;).

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2014-07-24 21:00

Ad xc:
Nie pamietam, czy my jestesmy na Pan/ Pani, czy po ksywce (imieniu) ale odpowiem tak na Pana doswiadczenie. Moj brat mial podobna sytuacje, jak Pan, gdy spacerowal ze swoja starsza corka. Ich, po drodze spotkana, znajoma zaczela wprost wypytywac brata o owa mloda towarzyszke spaceru (dawno jej nie widziala). (Co tez tym znajomym chodzi po glowie?) Mloda zorientowala sie, ze nie rozpoznano w niej corki i potem byla wsciekla przez pare dni, ze nie wyglada nalezycie mlodo, i jak ktos mogl pomyslec, ze... (????). Nie wiem co lepsze - szacunek kolegow, czy zadowolenie dzieci z tego jak sa postrzegane przez znajomych rodzicow? Mam nadzieje, ze Pana corki patrafia juz patrzec na zycie i na siebie nie az tak powaznie;)

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: xc (---.205.64.123.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2014-07-25 06:28

Pani G_JP!

Zarówno ja, jak i inni członkowie naszej rodziny, mamy głęboko w nosie to co o nas myślą, mówią i plotkują głupole.

Polski Kodeks Honorowy stanowi, że z grona osób honorowych wyklucza sìę trwale oszczerców i paszkwilantów. Wg Bodziewicza, autora Kodeksu, dotyczy to tylko mężczyzn nie będących duchownymi, ale myślę że prawie po 100 latach od opracowania Kodeksu zasadę można rozciągnąć na kobiety, w końcu mamy równouprawnienie. Tylko człowiek honoru może nas obrazić, człowiek bez honoru nie może tego zrobić. Tak jak chory psychicznie czy nieletni nie może odpowiadać za swoje czyny.

Kodeks stanowi również, że przebywanie z ludźmi bez honoru pozbawia również nas honoru. Czyli obcowanie z oszczercą i paszkwilantem czyni z nasz kimś takim samym.

Wnioski są oczywiste, wybór należy do na samych.

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: malutka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-07-25 16:25

Czuję Maggy dokładnie tak samo. Też nie znoszę plotek i nie rozumiem takiego zachowania. Najgorsze w tym jest to, że tacy ludzie nie powiedzą nic złego nigdy o sobie, tylko zawsze interesują ich inni.
Do G_JP: na razie patrzysz na takie gadanie z dystansem, bo nikt Ci krzywdy nie zrobił, gdyby zrobił, to pewnie inaczej patrzyłabyś na tę osobę i jej unikała. Powiedzenie też komuś, że nie życzysz sobie plotkowania na twój temat, nie zawsze daje rezultat. Taka osoba może robić to dalej, bo to po prostu lubi, taka jej natura i woli mieszać w czyimś życiu niż w swoim. Dlatego lepiej unikać takich ludzi.

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2014-07-25 17:11

Maggy, nigdy nie pomyslalam o Tobie jak o groznym zwierzaku. Nabierasz dla mnie nowgo wymiaru - takiej... wlecznej Amazonki.

Panie xc!

Mysle, ze bardzo dobrze zrozumialam Pana wypowiedz. Zastosuje sie do moich przemyslen ;) Moze Pan do mnie pisac: Malgosiu (inni tez, jak ktos zechce). Panie xc, jesli bedzie Pani, czy cos w tym stylu, to przestaje czytac Pana wypowiedzi na FPK.

Pozdrawiam;) G_JP

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: xc (---.205.238.40.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2014-07-25 18:17

Łaskawa Pani!

"Tykam się":
- z kolegami ze szkoły, wojska, pracy (nie wszystkimi) oraz klubu brydżowego
- towarzyszami z dzieciństwa, z którymi krowy i trzodę babciną pasałem
- z osobami, z którymi wypiłem "brudzia"

"Tykać" mnie mogą wyżej wymienione osoby plus moi nauczyciele.

Przykro mi ale nie "tykam się" z nieznajomymi mężatkami. Proszę wybaczyć i okazać zrozumienie.

P.S.
Pomyliłem nazwisko autora PKH.
Poprawne brzmi Boziewicz.

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2014-07-25 19:40

Stwierdzilam, ze wytlumacze tej plotkujacej osobie, ze pewne sprawy zle sobie interpretuje. Moze nastepnym razem ugryzie sie w jezyk zanim pusci wiesci o mnie w obieg. Z ta trzecia osoba juz sie dogadalam. Dziekuje za pomoc. G_JP (Teraz tylko wypada mi dotrzymac danego slowa.)

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2014-07-26 14:37

Jeszcze raz przeczytalam Rz. 12, 9-21. Nie jest to opracowanie o honorze Polaka, ale wskazuje, jak powinien postepowac honorowy nasladowca Chrystusa. Myle, ze moje postepowanie jest calkowicie honorowe. Postawilam sobie tez pytanie: "Czy Jezus byl postacia honorowa? "Jest to ciekawe zagadnienie, na ktore mam zamiar poswiecic troche czasu (jak dzieci i maz pozwola);)

Jako, ze nie mam przywiazania, do tego, jak kto mnie tytuluje, i pamiec juz nie ta, co kiedys, zamierzam dalej czytac na FPK wszystko, co sobie zdecyduje w danym momencie.

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: xc (---.180.140.180.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2014-07-26 18:38

Damy nie są objęte zasadami PKH. Podobnie jak osoby duchowne. Jezus był, jakby nie patrzeć, rabinem.

 Re: Czy ograniczyć kontakty z osobą plotkującą na mój temat?
Autor: Iwona (---.30.83.59.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2014-07-27 19:44

Panie xc! Jak dobrze, że są jeszcze tacy Ludzie, jak Pan.

Przepraszam, że nie w temacie, ale musiałam to napisać i już!

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: