Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data: 2014-07-27 19:46
Najlepiej jest porozmawiac z mezem teraz i przedstawic mu swoje obawy. Popros meza o plan, co robic w roznych wariantach, np. mozna sie umowic, ze tanczycie, jak tesciowa siedzi przy stole, a jecie, jak tesciowa tanczy. W radzeniu Ci duzo zalezy od tego, jak jestes wrazliwa na to, co mowi tesciowa, jakiego kalibru sa uwagi tesciowej, czy potraficie porozumiec sie z mezem, jak postapic itd. Malo piszesz na ten temat. Mnie byloby szkoda nie spotkac sie z ludzmi z rodziny, nie pobawic sie, jesli jest mozliwosc. Tak tworzy sie wiezi i wspomnienia, a trudno jest ciagle tylko zyc swoimi emocjami, zranieniami, myslami o sobie. Tak mi sie wydaje.
|
|