Autor: Bardotka (---.phlapa.fios.verizon.net)
Data: 2015-01-04 21:40
Ostatnio czesto w postach pojawia sie tytul ksiazki "Niebo istnieje naprawde" - pewnie z uwagi na to, ze Hollywood wyskoczyl niedawno z filmem o tym samym tytule. Jako ze mialam okazje te ksiazke przeczytac kilka lat temu, dorzuce swoje trzy grosze. Nie, nie wyszukiwalam tej pozycji - zauwazylam ja kiedys w sklepie typu "zbieranina", czyli takim, do ktorego wedruja produkty posezonowe, tudziez te, ktore nie sprzedaja sie dobrze w sklepach pierwszego przeznaczenia i mozna je tam kupic za pol ceny, a czasem praktycznie za bezcen. Ksiazka ta kosztowala tam dolara czy dwa, wiec sie pokusilam. Cala ta historia chlopczyka Coltona, ktory podczas pobytu w szpitalu rozmawia z Jezusem wydala mi sie po prostu trudna do uwierzenia. Jego wizja nieba pozostaje w sprzecznosci z ta przedstawiona w Biblii i pelna jest dzieciecych wyobrazen - ludzie maja skrzydla, itd. Kolejna rzecz - chlopak nigdy nie byl w smierci klinicznej, wiec ta jego wizja mogla byc po prostu snem, ktory wygenerowaly leki. Poza tym z tego co pamietam, ojciec chlopca jest pastorem, ktory na boku prowadzil jeszcze jakas firme, ktora borykala sie z jakimis finansowymi problemami, wiec ciekawilo mnie, skad decyzja opublikowania takiej rewelacji dopiero 7 czy 8 lat po pobycie chlopca w szpitalu - czyzby bylo spowodowane to checia splacenia moze jakichs dlugow? Nie wiem, ale w ogole ta cala historia do mnie nie przemawia. Oczywiscie czytajcie, jesli chcecie, przedstawiam tylko swoje wrazenia z lektury. Rodzina po publikacji stala sie swojego rodzaju celebrytami, zapraszano ich do wszelkiego rodzaju talk-showow, wszedzie bylo ich pelno. Kazdy przeciez chcial sie dowiedziec, jak to bedzie w niebie ;))) Teraz zas dostali jeszcze potezny zastrzyk finansowy z hollywodzkiej produkcji. Tak dobrze im poszlo, ze mozna juz kupic kolejna ich ksiazke, ktora z pewnoscia tez rozejdzie sie jak swieze buleczki. ;))
Tak wiec zalecam ostroznosc. A informacji o niebie to chyba najlepiej szukac w Biblii :)
|
|