Autor: sadness (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2015-02-24 11:45
„Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się, i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się, i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje." Mt 6, 19-21.
Pewnie że 8latek nie będzie zachwycony. Już widzę jak się dziecko cieszy z Biblii dla dzieci z której wyrośnie za 4 lata, albo z obrazka ze Świętą Rodziną. Podstawowe pytanie, czy Matce Chrzestnej zależy na tym żeby zabłysnąć przed chrześniakiem kupując mu quada? Czy Matka Chrzestna chce robić targowisko i jarmark zabawkowy z uroczystości Pierwszej Komunii? Pokusa na posiadanie dóbr materialnych i pokusa na bycie chwalonym (o jakiego mi chrzestna kłada kupiła) jest bardzo silna. Myślę że dyplom Mszy Świętej wieczystej był by otrzeźwieniem dla całej rodziny o co tak naprawdę w życiu chrześcijanina chodzi. Chrześcijanie mają płynąć pod prąd a nie ulegać marnościom tego świata.
Dobrze 8latek dostanie quada, pobawi się nim przez max 10 lat, wyrzuci i zapomni, a Msze Święte Wieczyste, kiedyś dorośnie i doceni.
Druga sprawa, składając ofiarę na Mszę Świętą Wieczystą pomaga się poprzez te pieniądze potrzebującym, nikt tych pieniędzy nie przepija, są przeznaczane na szczytne cele, czyli pomoc jest podwójna, bo Jezus zawsze pomnaża dobro.
Nie rozumiem tego, bo dziecko nie będzie się miało czym pochwalić, zabawkę można kupić na urodziny lub imieniny, a Komunia Święta to jest przecież Wielkie Wydarzenie w życiu chrześcijanina, bądźmy poważni. Abo jesteśmy CHRZEŚCIJANAMI i zachowujemy się jak chrześcijanie, albo poganami odbębnimy Mszę w kościele a potem będziemy się bawić i składać część zabawką, przedmiotom, pieniądzom.
Maja pyta bo jest Matką Chrzestną i dobrze że pyta, widać że traktuje swoją funkcję poważnie.
|
|